| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-09 21:46:54
Temat: sekularyzacjaTytuł brzmi:
Sekularyzacja Świata, i zagubienie sensu.
Jeśli zapiszemy w swoich mózgach, pojęcie końca,
to też, automatycznie wytwarzamy pojęcie sensu.
Ciekawostką jest to, że choć wielu dyskutuje na
ten temat. Nikt otwarcie nie potrafi się przyznać,
do ostatecznego osiągnięcia swojej myśli,
a to oznacza jego słabość, tchórzostwo, albo cwaniactwo.
Dlaczego? Względy kulturowo-społeczne?
Dlaczego nie mając nic w zamian,
czepiamy sie banalnie gałęzi, by podyndać :-))))
Tfu! Chciałem powiedzieć, podywagować,
by mieć swoje zdanie, zanim zrozumiemy zdania
istniejących przed nami?
Co jest w tym chorego?
A może nie - radosnego!
Radosna twórczość? :-))
I teraz dla co inteligentniejszych :-))
Jedną z bardziej charakterystyczniejszych cech współczesnego
zsekularyzowanego społeczeństwa jest to, że nasza w nim egzystencja
wymaga stałego projektowania.
ett
Czyli zdybaliśmy latarki, teraz mamy sekulory. Zawsze to nowość :-))
Czy ktoś, to, rozumie?
Pytam sobie, ale oczywiście mogę pooglądać motylki :-))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-09 22:08:51
Temat: Re: sekularyzacja> Tytuł brzmi:
> Sekularyzacja Świata, i zagubienie sensu.
>
> Jeśli zapiszemy w swoich mózgach, pojęcie końca,
> to też, automatycznie wytwarzamy pojęcie sensu.
> Ciekawostką jest to, że choć wielu dyskutuje na
> ten temat. Nikt otwarcie nie potrafi się przyznać,
> do ostatecznego osiągnięcia swojej myśli,
> a to oznacza jego słabość, tchórzostwo, albo cwaniactwo.
>
> Dlaczego? Względy kulturowo-społeczne?
> Dlaczego nie mając nic w zamian,
> czepiamy sie banalnie gałęzi, by podyndać :-))))
> Tfu! Chciałem powiedzieć, podywagować,
> by mieć swoje zdanie, zanim zrozumiemy zdania
> istniejących przed nami?
>
> Co jest w tym chorego?
> A może nie - radosnego!
> Radosna twórczość? :-))
>
> I teraz dla co inteligentniejszych :-))
> Jedną z bardziej charakterystyczniejszych cech współczesnego
> zsekularyzowanego społeczeństwa jest to, że nasza w nim egzystencja
> wymaga stałego projektowania.
>
> ett
> Czyli zdybaliśmy latarki, teraz mamy sekulory. Zawsze to nowość :-))
>
> Czy ktoś, to, rozumie?
a nie było tak do tej pory?
przecież potrzeba stałego projektowania jest w nas zakodowana od zawsze
(znaczy się od kiedy zeszliśmy z drzewa albo i dalej).
to człowiek ma najbardziej skomplikowany mózg na tej planecie, więc jakże
miałoby być inaczej...
skoro go sobie tak ślicznie wykształcił, to musi on działać naokrągło. i tak
80% (albo i więcej) jego pracy sie marnuje :P
Zdrowko
Albert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 05:42:10
Temat: Re: sekularyzacja
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:bjlhno$81t$1@news.onet.pl...
> Tytuł brzmi:
> Sekularyzacja Świata, i zagubienie sensu.
> Jeśli zapiszemy w swoich mózgach, pojęcie końca,
> to też, automatycznie wytwarzamy pojęcie sensu.
> [...]
> Radosna twórczość? :-))
>
> I teraz dla co inteligentniejszych :-))
> Jedną z bardziej charakterystyczniejszych cech współczesnego
> zsekularyzowanego społeczeństwa jest to, że nasza w nim
> egzystencja wymaga stałego projektowania.
>
> ett
> Czyli zdybaliśmy latarki, teraz mamy sekulory. Zawsze to
> nowość :-))
>
> Czy ktoś, to, rozumie?
> Pytam sobie, ale oczywiście mogę pooglądać motylki :-))))
No dobra ;)
Skoro prosisz tak usilnie by wyjaśnić Ci stotę sensu więc słuchaj.
Mówię poważnie (hihihi)
+++++++
wydaje się, że tylko polska kultura wypracowała takie zdanie
które za chwilę przytoczę i dlatego Polakom będzie łatwiej
"załapać" to co Chcę przekazać (niż innym nacjom)
zdanie to brzmi:
"Gdzie dwóch Polaków - tam trzy zdania"
To trzecie zdanie jest istotą - wszystkie dwa pozostałe
to "radosna twórczość"
kapewu?
+++++++
To tyle
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 12:18:37
Temat: Re: sekularyzacjaOgólna tendencja jest ciekawa :-))
Na pytanie pacjenta, a raczej stwierdzenie:
"Nie widzę już w tym wszystkim sensu"
co jak wiemy, jest spektakularnym
określeniem depresji zaawansowanej :-))
Dom, dzieci, żona, praca, życie, zabawa,
romantyzm, sens się odkrywa, nikt nie odkrył, etc :-))
Same bzdety.
Co wg. Was ma do zaoferowania psychoanalityk,
na temat sensu życia?
(oprócz pigułek :-)))
Pytam dlatego, że nam się tematyczne wątki 'porobiły',
co jest chwalebne, ale takie lekko zdziczałe.
"A zastanawiałeś się, nad sensem życia?"
odpowiedź: "przecież, to niema sensu".
inna odpowiedź: "szkoda czasu" :-)))
Przypomnę, bo może jeszcze niektórzy nie zaskoczyli,
Globalna recesja, Polska gospodarka w pełnej ruinie,
i tu nawet 'Niemce' nie 'pomogą'. Wypowiedzieliśmy wojnę.
W Babilonie!!! Jesteśmy narodem przyznającym się
do chrześcijaństwa. Jesteśmy na krawędzi dwóch
światów - jak zwykle. Społeczeństwo jest systematycznie
dzielone, na nacje, wartościowość finansową i kulturową.
Pieniądze, czyli majątek jest systematycznie wyprowadzany.
Tysiąc (chyba siedemset) lat temu, przyjęli Polanie na łono,
naród wędrowny i za ten gest trzeba, kolejny raz, zapłacić :-))
Komuna, jak żądliła tak rządzi. Dług narodowy, z którym
żyjemy, czyli Ty i ja, to 55 mld$ (na oko). Z USA wypływa,
125 mld$ na 'bratnią pomoc' :-))) dla Iraku i jeszcze proszone
są 'narody świata' o wsparcie. To, chyba, tylko kretyn,
nie widzi - jaki jest sens bieżącego życia!
Panie doktorze, Matka chora, wymaga opieki.
Dopiero co, koszty pochowania ojca, na mnie spadły,
dzieciom niema co do pyska włożyć, starszy brat w Iraku.
Góra rachunków zalega moje biurko.
No to dlaczego ja się nie zabijam?
"Niewiesz synu, ile możesz jeszcze przecierpieć,
i jak silny jest człowiek." - doktorek odpowiada.
No więc jak?
Co może zaoferować psychoanaliza - na pojęcie 'sensu bytu'?
Odpowiedziałbym - ale strasznie rozmiękłe i niepachnące by było :-))
A jeśli tak, to czemu psychiatria, psychologia, psychoanaliza
boi się psychotroniki?
Pokaż mi All, tych 'poważnych' ludzi!
ett
No co Cię etatuś boli?
"Mnie? Tylko społeczna głupota!"
"A to Ty jesteś za społeczeństwo odpowiedzialny?"
"Nie. Społeczność w której żyję, jest odpowiedzialna
za to, jak żyjemy my wszyscy"
"No to gdzie ta Twoja odpowiedzialność?"
"Nigdzie, to niema sensu. Społeczność, to nie ja!"
"Naprawdę?"
"Tak! To nie ja! Ja się nie mogę utożsamiać z tym
bydłem!"
"Ciekawe :-) Z jakim bydłem?"
"No, z tymi kretynami co
robią wszystko bez sensu, i wciągają się w idiotyczne
gierki!"
"No, a jaki jest Twój sens?"
Mam napisać tą grę dalej? :-)))
Zamiast tego.
Hegel (Hegl?) - Twierdził, "By nie zamieniać życia w bezpłodne
próżnowanie".
Tylko Hegel nie wiedział w co je zamieniać.
Nie brał pod uwagę różnicy, pomiędzy
'potocznym próżniactwem', a niezgodą na wykonanie
czynności zbędnych człowiekowi, jako jednostce.
Zabierających czas i energię do spraw ważnych.
Być może wiedział :-)) tylko ja tego nie dostrzegłem :-)
Wiemy, że dzieje nasze są kształtowane z zewnątrz.
A wszystko się dzieje tak, jakby nie było określonego
celu. Żaden z wymienionych, w Twoich myślach, celów,
nie jest ostateczny.
Więc cała ludzkość ma odmienne cele?
Głupota tego pytania wisi nad tą cywilizacją.
Dlaczego odpowiedź moja - w moim duchu, to - proscizna,
A w Twoim nie?
I
zakończę
Brak nam sensu - ostatecznego zrozumienia poszczególnych znaczeń.
(Pewnie zerżnąłem)
Wszystko co piszę, napewno! zostało wcześniej napisane.
Ja się tylko wydurniam, nie mogąc przytoczyć źródła.
I popełniam makabryczny błąd (internetowy),
nie czuję do kogo tak naprawdę gadam.
Czyli, że nie mogę oddać tego co bym chciał,
a co jest najistotniejsze.
Tego co np: Daga unikła (może i dobrze) będąc w Krakowie
Dago :-)
"Trzy stówy, jest ciężko oddać."
"Mandźaro, nie będzie się z Tobą cackał."
"Nie wierzycie mi!?"
"Wierzymy, ale niech będzie, wszystko formalnie!"
"Paragon! Zapomniałem Ci powiedzieć,
że był wypadek.
Twoja Matka jest w szpitalu!."
Wezmę też z amerykańskiego filmidła.
:-))
"Największym zagrożeniem, dla człowieka,
jest inny człowiek ze strzelbą!"
To niema najmniejszego sensu komentować.
Post, widmo :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 12:38:45
Temat: Re: sekularyzacjaUżytkownik "eTaTa"
Popirdzielił, a teraz
ost powie.
Całkowity.
Kto ma ręce i nogi, miast kończyn, niech spada
do północnej Afryki.
ett
obym się pomylił i mnie wyśmiano.
tylko tyle mogę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 12:42:09
Temat: Re: sekularyzacja
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:bjn4sa$mtg$3@news.onet.pl...
> Ogólna tendencja jest ciekawa :-))
> [...]
> "Największym zagrożeniem, dla człowieka,
> jest inny człowiek ze strzelbą!"
>
> To niema najmniejszego sensu komentować.
> Post, widmo :-)))
jak będziesz miał zdrowy fundament
to kolejne pięterka to będzie pryszcz
PS. to o czym napisałeś to skutki
można sobie pobiadolić jak ktoś lubi :-|
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 12:59:49
Temat: Re: sekularyzacja
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bjn673$k4s$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:bjn4sa$mtg$3@news.onet.pl...
> PS. to o czym napisałeś to skutki
> można sobie pobiadolić jak ktoś lubi :-|
> \|/
> re:
Miałem dopisać:
Robaku - nie komentuj!
Zapomniałem :-))
Marność nad marnościami :-))
Ułomnym.
ett
Cel wypowiedzi, i cel dopowiedzi
muszą być styczne. Punkt w punkt.
:-))
Inaczej - to babskie gadanie :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 13:08:35
Temat: Re: sekularyzacja
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:bjn77o$hm$2@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bjn673$k4s$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> > news:bjn4sa$mtg$3@news.onet.pl...
> > PS. to o czym napisałeś to skutki
> > można sobie pobiadolić jak ktoś lubi :-|
> > \|/
> > re:
> Miałem dopisać:
> Robaku - nie komentuj!
>
> Zapomniałem :-))
>
> Marność nad marnościami :-))
> Ułomnym.
>
> ett
>
> Cel wypowiedzi, i cel dopowiedzi
> muszą być styczne. Punkt w punkt.
> :-))
> Inaczej - to babskie gadanie :-))
ech eT... rozśmieszyłeś mnie :-)
przecież wiesz, że nawet gdyby ktoś/coś przez pomyłkę odpisał
to i tak by nic nie napisał
spytaj All'a jak nie wierzysz :-)
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 13:11:41
Temat: Re: sekularyzacja
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:bjn77n$hm$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "eTaTa"
> Popirdzielił, a teraz
> ost powie.
>
> Całkowity.
> Kto ma ręce i nogi, miast kończyn, niech spada
> do północnej Afryki.
>
> ett
>
> obym się pomylił i mnie wyśmiano.
>
> tylko tyle mogę.
tam też są podobno "górale"? :-)
{czarne wizje roztaczasz, oj czarne... pogromy... oj niedobrze}
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-10 22:23:59
Temat: Re: sekularyzacjaeTaTa napisał:
> Tytuł brzmi:
> Sekularyzacja Świata, i zagubienie sensu.
>
> Jeśli zapiszemy w swoich mózgach, pojęcie końca,
> to też, automatycznie wytwarzamy pojęcie sensu.
> Ciekawostką jest to, że choć wielu dyskutuje na
> ten temat. Nikt otwarcie nie potrafi się przyznać,
> do ostatecznego osiągnięcia swojej myśli,
> a to oznacza jego słabość, tchórzostwo, albo cwaniactwo.
>
> Dlaczego? Względy kulturowo-społeczne?
> Dlaczego nie mając nic w zamian,
> czepiamy sie banalnie gałęzi, by podyndać :-))))
> Tfu! Chciałem powiedzieć, podywagować,
> by mieć swoje zdanie, zanim zrozumiemy zdania
> istniejących przed nami?
>
> Co jest w tym chorego?
> A może nie - radosnego!
> Radosna twórczość? :-))
>
> I teraz dla co inteligentniejszych :-))
> Jedną z bardziej charakterystyczniejszych cech współczesnego
> zsekularyzowanego społeczeństwa jest to, że nasza w nim egzystencja
> wymaga stałego projektowania.
>
> ett
> Czyli zdybaliśmy latarki, teraz mamy sekulory. Zawsze to nowość :-))
O co ci chodzi?
--
Tak dla elektrowni atomowych.
-Zobaczysz jakie bedziesz mial smieszne dzieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |