słabosilny okap kuchenny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-06-24 07:16:21

Temat: słabosilny okap kuchenny
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytanie do doświadczonych użytkowników tytułowego sprzętu - czy normalnie
ciąg w okapie/wyciągu jest jakiś konkretny? Bo u mnie (teleskopowy Candy,
podłączony do komina) jakoś z tym chyba marnie. Znaczy para znad gara :) nie
rozpełza się pod meblami, tylko zasadniczo[1] włazi do okapu, ale bez
nadmiernego pośpiechu, w każdym razie o wciąganiu kotletów mowy nie ma. Za
to fajnie szumi :-> i aż merda rurą odprowadzającą z radości. Tak ma być czy
trafił mi się jakiś felerny egzemplarz?

[1]zasadniczo, bo jak się zbyt energicznie macha rękami albo okno uchyli, to
włazi na człowieka.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-06-24 07:27:16

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Piotr Jankisz <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>
> Pytanie do doświadczonych użytkowników tytułowego sprzętu - czy normalnie
> ciąg w okapie/wyciągu jest jakiś konkretny? Bo u mnie (teleskopowy Candy,
> podłączony do komina) jakoś z tym chyba marnie. Znaczy para znad gara :) nie
> rozpełza się pod meblami, tylko zasadniczo[1] włazi do okapu, ale bez
> nadmiernego pośpiechu, w każdym razie o wciąganiu kotletów mowy nie ma. Za
> to fajnie szumi :-> i aż merda rurą odprowadzającą z radości. Tak ma być czy
> trafił mi się jakiś felerny egzemplarz?
>
> [1]zasadniczo, bo jak się zbyt energicznie macha rękami albo okno uchyli, to
> włazi na człowieka.

Eeee.....Kotletów mi nie wciąga ( na wszelki wypadek kratka na wlocie
;) ), ale parę, nawet na 1 biegu to i owszem. Zwykły hałaśliwy
Mastercook, wbudowany. A jak to okap może merdać rurą ? Próbowałaś cug
przy uchylonym oknie ?

--
Piotr Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 07:29:57

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: j...@f...pl (Adam Jarosz) szukaj wiadomości tego autora

> Pytanie do doświadczonych użytkowników tytułowego sprzętu - czy normalnie
> ciąg w okapie/wyciągu jest jakiś konkretny? Bo u mnie (teleskopowy Candy,
> podłączony do komina) jakoś z tym chyba marnie. Znaczy para znad gara :)
nie
> rozpełza się pod meblami, tylko zasadniczo[1] włazi do okapu, ale bez
> nadmiernego pośpiechu, w każdym razie o wciąganiu kotletów mowy nie ma. Za
> to fajnie szumi :-> i aż merda rurą odprowadzającą z radości. Tak ma być
czy
> trafił mi się jakiś felerny egzemplarz?

Z tą wentylacją to przypadki sa bardzo indywidualne i ciężko cos na
odległość stwierdzić. Generalnie to powątpiewam w super skuteczność takich
wyciągów, chyba że tam nie byle kakie śmigło sie zamontuje. Jeśli toto ma
średnicę np. 15 cm to nie ma co oczekiwać cudów - kotlety spokojnie
pozostana na patelni. Szumieć też musi, bo jak wiatrak mały chce mocno
ciągnąć, to musi szybko wirować. Niepokojące może byc natomiast merdanie, bo
świadczy o tym, że on wiatrak generuje jakies niepożądane wibracje - trzeba
by mu sie dokładniej przyjrzec i przysłuchać. W zasadzie jak komin dobry i
ma dobry ciąg, to wiatrak mało sie powinien przydawać. Co więcej, w
instalacji kominowej projektowanej jako wyciąg grawitacyjny, podłączanie
różnych wiatraków często nie robi dobrze na jego funkcjonowanie.
Sprawdziłbym ciąg w tym kominie. A ile tego komina jeszcze jest nad tobą?
Ktoś jeszcze jest tam podłączony(czasem można się zdziwić...)?

Pozdrawiam i smyram Behemotka za uchem,
Jaad.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.dom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 07:35:16

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Piotr Jankisz <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Jarosz napisał(a):
>
> Z tą wentylacją to przypadki sa bardzo indywidualne i ciężko cos na
> odległość stwierdzić. Generalnie to powątpiewam w super skuteczność takich
> wyciągów, chyba że tam nie byle kakie śmigło sie zamontuje. Jeśli toto ma
> średnicę np. 15 cm to nie ma co oczekiwać cudów - kotlety spokojnie
> pozostana na patelni. Szumieć też musi, bo jak wiatrak mały chce mocno
> ciągnąć, to musi szybko wirować.

A czy dało by się okap wyciszyć, eksmitując wiatrak z okapu do szybu
wentylacyjnego ?

--
Piotr Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 07:35:43

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Jankisz" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:40DA8254.91CF2EFE@o2.pl...
> [...]A jak to okap może merdać rurą ?

Okap jest podłączony rurą spiro do rury PCV, która przechodzi przez strop i
ponad nim wchodzi do przewodu wentylacyjnego (kratka wentylacyjna w kuchni
jest osobno, w zupełnie innym miejscu; nad wejściem rury PCV jest jeszcze z
2.5m komina). No i jak się w czasie pracy okapu zajrzy do szafki, to ta rura
spiro aż się trzęsie od źle skrywanych emocji.

>Próbowałaś cug przy uchylonym oknie ?

Z cugiem to u mnie jest w ogóle bardzo różnie :-/, uchylone okno zasadniczo
nie rzutuje. W każdym razie okap _coś_ _tam_ ciągnie, całkiem beznadziejnie
nie jest - ale jakoś mi się wydawało, że ten ciąg powinien być trochę
silniejszy (choćby zważywszy na ilość decybeli), a tu wystarczy łapką
pomachać... Jeśli to ma znaczenie, to dane pochodzą głównie z gotowania na
"przednich" polach kuchenki, może pod ścianą jest trochę lepiej, jeszcze nie
sprawdzałam.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 07:43:42

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Piotr Jankisz <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>
> > [...]A jak to okap może merdać rurą ?
>
> Okap jest podłączony rurą spiro do rury PCV, która przechodzi przez strop i
> ponad nim wchodzi do przewodu wentylacyjnego (kratka wentylacyjna w kuchni
> jest osobno, w zupełnie innym miejscu; nad wejściem rury PCV jest jeszcze z
> 2.5m komina). No i jak się w czasie pracy okapu zajrzy do szafki, to ta rura
> spiro aż się trzęsie od źle skrywanych emocji.

A cug w samym szybie jest ? Może okap próbuje przepchać powietrze przez
ciasny (np. przytkany ) szyb ?

Wibracje rury prawdopodobnie pochodzą od niewyważenia wiatraka.

--
Piotr Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 07:48:42

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Jankisz" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:40DA862E.FBCA8BEA@o2.pl...
> [...] A cug w samym szybie jest ? Może okap próbuje przepchać
> powietrze przez ciasny (np. przytkany ) szyb ?

Cug jest. Czasem :> Walczymy, jak dotąd bezskutecznie. Przewód 140x140, rura
od okapu - fi100; szyb przytkany raczej nie jest, bo przy silnych i
odpowiednio ukierunkowanych wiatrach z kratki wieje jak jasny piernik :> Z
rury nie wieje, bo jest trochę zagięta, co prawdopodobnie okapowi działania
nie ułatwia. Czyli nikła skuteczność okapu to efekt problemów z wentylacją
jako takich? Bo jeśli tak, to przejdę w tryb pochłaniacza i przestanę się
szarpać...

>
> Wibracje rury prawdopodobnie pochodzą od niewyważenia wiatraka.

Z tym się coś robi tymi ręcami czy od razu reklamacja/serwis?

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 08:12:24

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Piotr Jankisz <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>..
> > [...] A cug w samym szybie jest ? Może okap próbuje przepchać
> > powietrze przez ciasny (np. przytkany ) szyb ?
>
> Cug jest. Czasem :> Walczymy, jak dotąd bezskutecznie.

Czekaj. Masz nowy wilgotny dom. Chwilowo cugi mogą być
nie-wiadomo-jakie. Też miałem podobny cyrk na początku użytkowania
mojego mieszkania.

Przewód 140x140, rura
> od okapu - fi100; szyb przytkany raczej nie jest, bo przy silnych i
> odpowiednio ukierunkowanych wiatrach z kratki wieje jak jasny piernik :>

Z kratki DO kuchni ? Coś mi tu nie pasuje :\

> Z
> rury nie wieje, bo jest trochę zagięta, co prawdopodobnie okapowi działania
> nie ułatwia. Czyli nikła skuteczność okapu to efekt problemów z wentylacją
> jako takich?

Na odległość Ci nie powiem. Ale coś w tym jest. Może niewłaściwe
zakończenie szybu wentylacyjnego - podobno końcówka typu H czyni cuda.

> Bo jeśli tak, to przejdę w tryb pochłaniacza i przestanę się
> szarpać...

Czekaj. Ponieważ jest do dom jednorodzinny, więc nikt nie zabroni Ci dać
soooolidnego wyciągu na końcu szybu wentylacyjnego, ( na dachu ) zamiast
tego "śmigiełka" w okapie . Majątku toto nie kosztuje, robotę robi, nie
hałasuje w domu , co najwyżej wymaga przeglądu raz na jakiś czas.

> > Wibracje rury prawdopodobnie pochodzą od niewyważenia wiatraka.
>
> Z tym się coś robi tymi ręcami czy od razu reklamacja/serwis?

Nie wiem. Trzeba by obmacać sam wiatrak podczas pracy, czy wytwarza
wibracje ( te negatywne znaczy się ), rura spiro gietka z natury,
przepływ przez nią także jest źródłem hałasu etc.

--
Piotr Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 08:36:30

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Jankisz" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:40DA8CE8.2893B35F@o2.pl...
> [...] Czekaj. Masz nowy wilgotny dom.

Ja wiem, czy nowy? Dwa sezony grzewcze z drobnymi.

> [...] Z kratki DO kuchni ? Coś mi tu nie pasuje :\

Więc właśnie. Do kuchni, do kotłowni (mimo wielkiej dziury w ścianie) i do
innych pomieszczeń też. Było w zeszłym roku na pmb, od tej pory niewiele
udało nam sie zdziałać.

> [...]Może niewłaściwe zakończenie szybu wentylacyjnego - podobno
> końcówka typu H czyni cuda.

Komin murowany, sześć przewodów (w tym cztery wentylacyjne) w dwóch rzędach,
wyloty na boki. Jakimś tajemniczym sposobem w przewodzie dymowym i
spalinowym ciąg jest OK (no dobra, kocioł ma własny wiatrak, ale kominek
działa), w wentylacyjnych - przekucie przegrody na wylot pomogło o tyle, że
przynajmniej dopowietrzenie kanalizacji jest niewykrywalne w kuchni :> Po
przekuciu, o ile mnie wyobraźnia nie zawodzi, mamy właśnie coś typu H.

> [...]nikt nie zabroni Ci dać soooolidnego wyciągu na końcu szybu
> wentylacyjnego, ( na dachu ) [...]

No i na tym się pewnie skończy.

> Trzeba by obmacać sam wiatrak [...]

No to obmacamy. Dzięki.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-24 08:43:35

Temat: Re: słabosilny okap kuchenny
Od: Piotr Jankisz <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>
> > [...] Czekaj. Masz nowy wilgotny dom.
>
> Ja wiem, czy nowy? Dwa sezony grzewcze z drobnymi.

Powinien byc już suchy.
>
> > [...] Z kratki DO kuchni ? Coś mi tu nie pasuje :\
>
> Więc właśnie. Do kuchni, do kotłowni (mimo wielkiej dziury w ścianie) i do
> innych pomieszczeń też. Było w zeszłym roku na pmb, od tej pory niewiele
> udało nam sie zdziałać.

Tu jest główne źródło Twoich kłopotów. Ściągnąłbym ze 2 różnych
kominiarzy i posłuchał co oni na to.

> > [...]nikt nie zabroni Ci dać soooolidnego wyciągu na końcu szybu
> > wentylacyjnego, ( na dachu ) [...]
>
> No i na tym się pewnie skończy.

To tylko zlikwidowanie skutków a nie przyczyny.

Oby się nie okazało że kłopoty z wentylacją = grzyb.

--
Piotr Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html