« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-07-08 14:04:27
Temat: słodyczeczy ktoś zna sposób na odzwczjenie się od jedzenia słodyczy-pomocy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-07-08 15:35:25
Temat: Re: słodyczeUżytkownik "Kasia" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:g4vs5m$vp4$1@achot.icm.edu.pl...
> czy ktoś zna sposób na odzwczjenie się od jedzenia słodyczy-pomocy
jest malo i czesto - min. 5 posilkow dziennie. to powoduje (u mnie) cukier w
normie, nie rzucam sie ani slodycze, ani na jedzenie. odchudzam sie juz pol
roku i bardziej pizzy mi sie chce, niz slodyczy, co mnie dziwi niezmiernie.
bo wcinalam slodkiego duzo, uwielbialam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-07-09 09:52:53
Temat: Re: słodyczeUżytkownik "Kasia" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:g4vs5m$vp4$1@achot.icm.edu.pl...
> czy ktoś zna sposób na odzwczjenie się od jedzenia słodyczy-pomocy
Naczelna zasada. - Nie kupować.
Na etapie kupowania to jest najłatwiejsze do powstrzymania się.
Jeśli się już kupi to sprawa już bardzo trudna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-07-09 14:22:53
Temat: Re: słodyczeUżytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:g5223e$4ca$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Naczelna zasada. - Nie kupować.
> Na etapie kupowania to jest najłatwiejsze do powstrzymania się.
> Jeśli się już kupi to sprawa już bardzo trudna.
nie znasz uzaleznionych - a jaki to problem gume maczac w cukrze, albo jesc
sam cukier, ktory jest w kazdym domu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-07-09 21:11:05
Temat: Re: słodyczeKasia napisał(a):
> czy ktoś zna sposób na odzwczjenie się od jedzenia słodyczy-pomocy
W moim przypadku nie potrafię się powstrzymać przed słodyczami - jak
widzę słodycze w moim otoczeniu, to naturalny, niekontroloany odruch
powoduje, że je zjadam. Jak coś słodkiego jest w domu, to potrafię pół
nocy nie przespać, aby je zjeść.
Jestem normlanym 25-latkiem, normlanej budowy ciała, więc nie mam
potrzeby "odzwyczajenia się" od słodyczy, ale chciałem przynajmniej je
ograniczyć.
Jedynie jak paliłem papierosy, to nie ciągnęło mnie do słodyczy tak
bardzo - ale jak rzuciłem, to katastrofa ;)
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-07-10 06:06:27
Temat: Re: słodyczeUżytkownik "siliana" napisał:
> > Naczelna zasada. - Nie kupować.
> > Na etapie kupowania to jest najłatwiejsze do powstrzymania się.
IMO nie. Tu najtrudniej załozyć sobie blokadę, bo to najszybsza
przekąska, dostępna w każdym kiosku i nie wymagająca mycia, obierania,
przygotowywania...
> nie znasz uzaleznionych - a jaki to problem gume maczac w cukrze,
> albo jesc sam cukier, ktory jest w kazdym domu.
:))) No ja słodycze bardzo lubię, ale od cukru odzwyczaiłam się, kiedy
był na kartki. I od tego czasu wypicie herbaty z cukrem powoduje u
mnie odruch wymiotny. Samego cukru też nie zjem - śmierdzi mi po
prostu. Dziecko jeszcze słodzi, ale widzę, że też powoli zmienia
zdanie.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-07-10 06:30:55
Temat: Re: słodyczeUżytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:g5496j$mpd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "siliana" napisał:
>> > Naczelna zasada. - Nie kupować.
>> > Na etapie kupowania to jest najłatwiejsze do powstrzymania się.
> IMO nie. Tu najtrudniej załozyć sobie blokadę, bo to najszybsza
> przekąska, dostępna w każdym kiosku i nie wymagająca mycia, obierania,
> przygotowywania...
Lubię słodycze, ale nigdy nie kupowałem niczego w kiosku, jako szybkiej
przekąski. Kawałek "słodycza" zjadam z masłem do kawy w domu.
Jeśli go wcześniej nie kupię, to nie zjadam, ot, co.
jangr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-07-10 06:37:41
Temat: Re: słodycze>>> IMO nie. Tu najtrudniej załozyć sobie blokadę, bo to najszybsza
>> przekąska, dostępna w każdym kiosku i nie wymagająca mycia, obierania,
>> przygotowywania...
I jeszcze dodam, że to, o czym piszesz, to nie jest żadna przekąska,
ale śmieci. Myślenie o tym, jako o przekąsce, oraz oczywiście
przekąszanie tym prowadzi moim zdaniem do otyłości olbrzymiej.
Człowiek chcący się od niej uchronić nie zauważa kiosków
i tego, co tam leży. Wszystko to jest niejadalne. Powodzenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-07-10 08:07:14
Temat: Re: słodyczeKasia pisze:
> czy ktoś zna sposób na odzwczjenie się od jedzenia słodyczy-pomocy
Podobno preparaty chromu pomagają pozbyć się apetytu na słodkości. Poza
tym możesz spróbować zastąpić je np. suszonymi owocami (daktyle,
morele). No i faktycznie brak słodyczy w domu też pomaga :-))
Pozdrawiam,
Livia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-07-10 09:24:46
Temat: Re: słodyczeW dniu 2008-07-10 10:07 Livia pięknie wystukał/a:
> Kasia pisze:
>
>> czy ktoś zna sposób na odzwczjenie się od jedzenia słodyczy-pomocy
>
> Podobno preparaty chromu pomagają pozbyć się apetytu na słodkości. Poza
> tym możesz spróbować zastąpić je np. suszonymi owocami (daktyle,
> morele).
No i faktycznie brak słodyczy w domu też pomaga :-))
Nie pomaga, bo się leci w nocy na stację benzynową np.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |