« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-01-12 08:58:46
Temat: Re: slub za granicaMaria Ossowska wrote:
>Jest nawet specjalna procedura "wpisywania" takiego ślubu do akt stanu
>cywilnego w Polsce.
>
W moim przypadku ta procedura okazala sie tak skomplikowana, ze na razie za
wpisywanie mnie gdziekolwiek podziekowalam :)
Natomiast: bralam slub w USA, i zeby byl on uznany w Niemczech (gdzie mieszkam)
wystarczylo pokazac swistek w urzedzie gmniny, panienka z okienka nie chciala
nawet ani kopii (sama sobie skseruje), ani tlumaczenia na niemiecki (przeciez
ja znam angielski !). A fama glosi, ze Niemcy to zbiurokratyzowany kraj ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-01-12 10:33:19
Temat: Re: slub za granicaOn Sat, 10 Jan 2004 16:09:43 +0100 I had a dream that Specyjal <s...@o...pl>
wrote:
> Chodziło mi o czeski USC i traktoweanie wszystkich obywateli UE na tej samej
> zasadzie. Skoro obcokrajowcy maja prawo głosu to dlaczego nie mogliby miec
> prawa ślubu?
Ehm, jakie prawo głosu mają obcokrajowcy? O niczym takim nie słyszałem.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-01-12 11:04:14
Temat: Re: slub za granica"Dunia" <d...@n...net> skrev i meddelandet
news:04011209584628@polnews.pl...
> W moim przypadku ta procedura okazala sie tak skomplikowana, ze na razie
za
> wpisywanie mnie gdziekolwiek podziekowalam :)
> Natomiast: bralam slub w USA, i zeby byl on uznany w Niemczech (gdzie
mieszkam)
> wystarczylo pokazac swistek w urzedzie gmniny, panienka z okienka nie
chciala
> nawet ani kopii (sama sobie skseruje), ani tlumaczenia na niemiecki
(przeciez
> ja znam angielski !). A fama glosi, ze Niemcy to zbiurokratyzowany kraj ;)
Tak sobie glosno mysle - a nie byloby najprosciej dla Was machnac pro forma
cywilny slub w Polsce?
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-01-12 11:06:04
Temat: Re: slub za granica"Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> skrev i
meddelandet
> Ehm, jakie prawo głosu mają obcokrajowcy? O niczym takim nie słyszałem.
No widzisz, ile jeszcze wiedzy Ci brakuje?
Podam przyklad szwedzki: obcokrajowcy majacy prawo stalego pobytu i pracy w
Szwecji maja prawo glosowania w wyborach gminnych i do wojewodzkiego zarzadu
Zdrowia, natomiast nie maja prawa glosowania do parlamentu......
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-01-12 11:09:04
Temat: Re: slub za granicasveana wrote:
>Tak sobie glosno mysle - a nie byloby najprosciej dla Was machnac pro forma
>cywilny slub w Polsce?
>
Pewnie bylo by najprosciej, ale AFAIK nielegalnie... Uczciwie mowiac, srednio
mi zalezy (przynajmniej w tej chwili) na uznaniu mojego malzenstwa przez USC.
Nie wiem, czy to w ogole ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie.
I tak pewnie zmienie obywatelstwo, zeby moc pracowac w ESA ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-01-12 11:10:34
Temat: Re: slub za granicasveana wrote:
>Podam przyklad szwedzki: obcokrajowcy majacy prawo stalego pobytu i pracy w
>Szwecji maja prawo glosowania w wyborach gminnych
W Niemczech tez, ale nie ma to nic wspolnego z EU, co ktos chyba sugerowal ?
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-01-12 11:17:50
Temat: Re: slub za granica"Dunia" <d...@n...net> skrev i meddelandet
news:04011212090451@polnews.pl...
> Pewnie bylo by najprosciej, ale AFAIK nielegalnie... Uczciwie mowiac,
srednio
> mi zalezy (przynajmniej w tej chwili) na uznaniu mojego malzenstwa przez
USC.
> Nie wiem, czy to w ogole ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie.
>
> I tak pewnie zmienie obywatelstwo, zeby moc pracowac w ESA ;)
A o problemach ze zrzeczeniem sie polskiego zdajesz sobie sprawe? Bo o
KONIECZNOSCI okazania aktualnych dokumentow identyfikacyjnych (co wiaze sie
z aktualnym nazwiskiem, metryka urodzenia i slubu potwierdzonego i wpisanego
do polskich akt) przy skladaniu papierow o nowy paszport wiesz?
Nie wiem, jak jest w Niemczech, ale w Szwecji do uzyskania szwedzkiego
obywatelstwa (chwala bogu Szwecja dopuszcza podwojne, wiec polskiego zrzekac
sie nie musze) konieczny jest moj polski AKTUALNY paszport z AKTUALNYM
nazwiskiem, co zmusilo mnie do tej koszmarnie drogiej i pokretnej procedury
uzyskania nowego paszportu - na szczescie mam to za soba, o kilka tysiecy
koron ubozsza po tym....
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-01-12 11:25:03
Temat: Re: slub za granicasveana wrote:
>A o problemach ze zrzeczeniem sie polskiego zdajesz sobie sprawe?
I owszem. Aczkolwiek wiem, ze latwiej jest to uzyskac, jesli drugi kraj (w tym
przypadku Austria) bezwzglednie wymaga zrzeczenia sie poprzedniego
obywatelstwa.
> Bo o
>KONIECZNOSCI okazania aktualnych dokumentow identyfikacyjnych (co wiaze sie
>z aktualnym nazwiskiem, metryka urodzenia i slubu potwierdzonego i wpisanego
>do polskich akt) przy skladaniu papierow o nowy paszport wiesz?
Ja nie mam takich problemow, bo nie zmienialam nazwiska (miedzy innymi z tego
wlasnie powodu). A nie pamietam, czy sie na wniosku wpisywalo stan cywilny ?
Tak czy owak, paszport mam jeszcze 8 lat wazny, wiec nie jest to sprawa na
'dzis'.
>Nie wiem, jak jest w Niemczech, ale w Szwecji do uzyskania szwedzkiego
>obywatelstwa (chwala bogu Szwecja dopuszcza podwojne, wiec polskiego zrzekac
>sie nie musze) konieczny jest moj polski AKTUALNY paszport z AKTUALNYM
>nazwiskiem, co zmusilo mnie do tej koszmarnie drogiej i pokretnej procedury
>uzyskania nowego paszportu - na szczescie mam to za soba, o kilka tysiecy
>koron ubozsza po tym....
Jw (a BTW, moj maz jest Austriakiem, a nie Niemcem).
Jak juz pisalam, moj paszport jest wazny jeszcze 8 lat, a o obywatelstwo moge
sie starac za niecale 4 lata.
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-01-12 11:39:01
Temat: Re: slub za granicaOn Mon, 12 Jan 2004 12:06:04 +0100 I had a dream that =sve@na=
<sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> wrote:
>> Ehm, jakie prawo głosu mają obcokrajowcy? O niczym takim nie słyszałem.
> No widzisz, ile jeszcze wiedzy Ci brakuje?
> Podam przyklad szwedzki: obcokrajowcy majacy prawo stalego pobytu i pracy w
> Szwecji maja prawo glosowania w wyborach gminnych i do wojewodzkiego zarzadu
> Zdrowia, natomiast nie maja prawa glosowania do parlamentu......
No dobrze, ale co ma plemnik do wiatraka?
Mowa była o Polsce albo Czechach, a nie o Szwecji.
Są jakieś standardy unijne dotyczące praw wyborczych obcokrajowców?
Bo o niczym takim nie słyszałem.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-01-12 11:48:10
Temat: Re: slub za granica
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:04011212090451@polnews.pl...
> Pewnie bylo by najprosciej, ale AFAIK nielegalnie... Uczciwie mowiac,
srednio
> mi zalezy (przynajmniej w tej chwili) na uznaniu mojego malzenstwa przez
USC.
> Nie wiem, czy to w ogole ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie.
Tak sobie pomyslalem na zasadzie fantazjowania ze mozna:
wziac slub koscielny (katolicki) za granica
przyjechac z zaswiadczeniem do polskiego proboszcza
NIe wiem ale moze kosciol honoruje swoje dokumenty na calym swiecie?
Proboszcz na podstawie konkordatu ma obowiazek zglaszac sluby do USC i cos
tam zalatwic
Moze tak byloby prosciej? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |