« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-10 13:27:22
Temat: Re: smaki dzieciństwa
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1jsbj$png$1@news.tpi.pl...
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>
No jasne :-))
chleb ze smietana i cukrem ( w ostatecznosci mogl byc z woda ).
szynka :-)), ktorej jeden wydzielony plaster popychalam nosem , zeby
starczyl na trzy kanapki ( na swieta, bywalo wiecej i dlatego teraz nie
czuje roznicy, jakis malkontent ze mnie ??)
Sledz z cebula w takiej wodzie ze smietana, posypane mocno pieprzem ziolowym
i do tego ziemniaki na sypko :-)). Moja babcia robila je genialnie, ja
niestety nie potrafie :-(
Sos grzybowy z takich malutkich grzybkow ( prababcia mowila na nie tancujki,
bo wygladaly jak w sukienkach). Juz nigdy nie odtworze tego smaku :-((
Placki z maki i wody pieczone na rozgrzanej kuchennej blasze i zajadane z
dzemem agrestowym.
Nie mam czasu, ale pewnie bylo tego wiecej.
Bylo !!! Salami z bazaru Rozyckiego !!! Takie w bialej skorze , mniammm.
Pozdr.
Adiola, ech, co za wspomnienia :-))
Dziekuje Basiu :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-10 13:31:31
Temat: Re: smaki dzieciństwaUżytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1jsbj$png$1@news.tpi.pl...
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>
Moim podstawowym smakiem z dziecinstwa jest kisiel z tartym jablkiem. Dawali
mi to do jedzenia w przedszkolu i zawsze prosilam o trzy dokladki :)
Poniewaz bylam niejadkiem ( z wiekiem mi przeszlo na szczescie) moja
prababcia, babcia i mama staraly sie przygotowac cos pysznego co mi
przypadnie do gustu. Jadlam ryz z jablkami i cynamonem, makaron z bialym
serem, szczypiorkiem i skwarkami i po prostu uwielbialam kurczaka z
nadzionkiem. Moja mama robila na urodziny czlonkow rodziny wspanialy tort
makowy ... co to za czasy byly :)
Teraz od czasu do czasu jak mam chandre albo jade do mamy to zamawiam sobie
ktores z dan z dziecinstwa i potem siedze, jem i wspominam sobie jak to bylo
jak bylam mala :)
--
Pozdrawiam
Valentine
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 13:47:36
Temat: Re: smaki dzieciństwa
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>
Tak sie zastanawiam i nzastanawiam i zadna potrawa nijak nie kojazy mi sie
tylko i wylacznie z dziecinstwem az wreszcie mnie olsnilo.
Jako ze moja mama z beskidow to cale dziecinstwo ( tzn wszystkie dni wolne
od szkly) spedzalam tam. No i tamte oklice z ich smakami i zapachami kojaza
mi sie z dziecinstwem. Jat to wiejska kielbasa mocno poachnaca czosnkiem,
zentyca, prawdziwe pomidory i najpyszniejsze w swiecie dzikie maliny, ktore
chodzilismy zbierac w gory. Tak pachnacych i slodkich malin nigdy pozniej
nie jadlam. Do tego zapach traw, lasu, powietrza ktorego w miescie wogole
nie ma. Jak tylko poczuje ktorys z tych zapachow to dziecinstwo staje mi
przed oczami a tym samym lzy bo ja z tych szybko wzruszajacych sie.
Ech...sie rozmazylam.
Dagusia ( tak mnie jeszcze dziecine wolali)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 14:08:23
Temat: Re: smaki dzieciństwa
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1jsbj$png$1@news.tpi.pl...
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
Mmmmm... :-)
kawa zbozowa ma wodzie, ktora najlepiej przygotowywala moja babcia...
ziemniaki odsmazane ze skwarkami i do tego prawdziwe, zsiadle mleko -
miestrzem w przyrzadzaniu tej potrawy byl z kolei moj dziadek.
ewelina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 15:04:20
Temat: Re: smaki dzieciństwaA dla mnie zupa pomidorowa na cielecinie, ze smietana i lanym ciastem w
niedziele u ciotek (ciotecznych babc), w moim specjalnym talerzu z
blawatkiem na dnie. Odpady z ciasta pierogowego ulepione w placuszki i
pieczone bezposrednio na blasze na piecu weglowym, az im sie robily brazowe
babelki. Bardzo mocna herbata w szklance z plasterkiem cytryny. Ciasto -
chyba to sie nazywalo pischinger albo jakos tak - takie bardziej kruche niz
biszkoptowe, przelozone wieloma warstwami czekoladowej masy. Kromka chleba
lekko zwilzona woda i posypana cukrem. Pietka chleba z domowym smalcem i
zeby bylo duzo skwarkow. Wiecej grzechow nie pamietam...
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 17:02:50
Temat: Re: smaki dzieciństwaAle mi smaku narobiliscie! Tyle wspomnien...Chyba najukochanszym moim
daniem, ktorego nie jadlam od wielu lat, to pierogi z czarnymi jagodami,
czyli z borowkami dla Krakowiakow. Nic nie ma takiego smaku, jak polskie
jagody wyplywajace z przekrojonego pieroga, ich ciemnofioletowy sos
mieszajacy sie z kwasna smietana na talerzu...zawsze mialam pozwolenie
wylizac talerz po tych pierogach. Jak na moja Mame byl to rzadki
przywilej.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 17:14:10
Temat: Re: smaki dzieciństwaAle mi smaku narobiliscie! Tyle wspomnien...Chyba najukochanszym moim
daniem, ktorego nie jadlam od wielu lat, to pierogi z czarnymi jagodami,
czyli z borowkami dla Krakowiakow. Nic nie ma takiego smaku, jak polskie
jagody wyplywajace z przekrojonego pieroga, ich ciemnofioletowy sos
mieszajacy sie z kwasna smietana na talerzu...zawsze mialam pozwolenie
wylizac talerz po tych pierogach. Jak na moja Mame byl to rzadki
przywilej.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 17:23:37
Temat: Re: smaki dzieciństwaOmlet
Taki na ubitej pianie. Babcia robila piane widelcem, zadne tam miksery.
i do tego Babcine konfitury
Oj jakie to bylo pyszne.
Do dzisiaj mi taki nie wychodzi.
MAc
PS
1 jajo
1,5 lyzki maki
1 lyzka cukru
Ubic piane na sztywno, dodac zoltko, make i cukier, delikatnie wymieszac i
wiooo na patelnie.
Sredni ogien. Trzeba dobrze wyczuc moment kiedy odwrocic. Mnie rosnie na 2-3
cm
Smacznego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 17:24:13
Temat: Re: smaki dzieciństwaOn Thu, 10 Jan 2002 12:07:31 +0100, "Basia" <b...@p...onet.pl>
wrote:
>
>Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>
>pozdrawiam serdecznie
>Basia
>
Jajecznica ze szczypiorkiem , wychodowanym w ogrodku , w wiosenny
poranek.......
Art(Gruby).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 17:32:00
Temat: Re: smaki dzieciństwa
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1k3pr$p44$1@news.tpi.pl...
> > Po drugie i tu uwaga- coś dla Mechci, racuchy, zjadane z cukrem lub
> > powidłami , względnie konfiturami które robiła mama.
>
>
> Marny Twoj los jak Mechcia to przeczyta...jej ostatnio racuchy nie wyszly,
> więc może być groźna dla otoczenia ;-)))
>
> serdecznie pozdrawiam
> Basia
>
jak komus racuchy nie wyjda to juz znajdzie sie ktos uczynny i doniesie, ale
jak lazanki wyjda to nie pochwala...
buuuuuuuuuuuu
Mechcia
ja Wam pokaze, chocbym miala tysiac razy racuchy smazyc to w koncu mi wyjda.
i nie bede roboic z przepisow kogos tylko na oko0raz mi sie udaly. a jak
zaczelam odmierzaxc, wyliczac i jablka dodawac to kleska.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |