« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-02 10:01:53
Temat: smalec pytankoczesc
powiedzcie mi, czy to prawda, co uslyszalam o smalcu. Od pewnego czasu za
chiny ludowe nie moge zrobic smalcu, ktory porzadnie zastyga. Jest tak samo
smaczny, ale troche miekki, mimo ze stoi w lodowce.
No i uslyszalam od znajomej, ze to wina smalcu, ze jej tacie, ktory robi
smalec od kilkunastu lat tez wychodzi taki miekkawy. To o co tu tak naprawde
chodzi???
dzieki z gory
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-02 10:12:43
Temat: Re: smalec pytanko
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anegcs$jo7$1@news.tpi.pl...
> czesc
>
> powiedzcie mi, czy to prawda, co uslyszalam o smalcu. Od pewnego czasu za
> chiny ludowe nie moge zrobic smalcu, ktory porzadnie zastyga. Jest tak
samo
> smaczny, ale troche miekki, mimo ze stoi w lodowce.
> No i uslyszalam od znajomej, ze to wina smalcu, ze jej tacie, ktory robi
> smalec od kilkunastu lat tez wychodzi taki miekkawy. To o co tu tak
naprawde
> chodzi???
A może zaczęłaś dawać za dużo dodatków, typu cebula, jabłko - znaczy
mokrych i nie ma jak zastygnąć...
Mi zastyga.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:26:12
Temat: Re: smalec pytanko
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:anegva$4ij$1@news.onet.pl...
>
> A może zaczęłaś dawać za dużo dodatków, typu cebula, jabłko - znaczy
> mokrych i nie ma jak zastygnąć...
> Mi zastyga.
> --
wiesz, on zastyga, ale tak nie do konca. Mieszam jak zwykle mielona slonine
kawalkiem tlustego boczku, do tego jedna cebula, sol, pieprz i szczypta
majeranku i czabru
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:35:09
Temat: Re: smalec pytanko
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anelav$irv$1@news.tpi.pl...
>
> wiesz, on zastyga, ale tak nie do konca. Mieszam jak zwykle mielona
slonine
> kawalkiem tlustego boczku, do tego jedna cebula, sol, pieprz i szczypta
> majeranku i czabru
>
Tak się zastanawiam, a może jak się teraz hoduje te świnki beztłuszczowe, to
im się coś złego z tymi resztkami słoniny stało?
Ale mi zastyga...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:36:46
Temat: Re: smalec pytanko
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości >
> Tak się zastanawiam, a może jak się teraz hoduje te świnki beztłuszczowe,
to
> im się coś złego z tymi resztkami słoniny stało?
> Ale mi zastyga...
> --
moze to faktycznie wina sloniny, cos sie nie za bardzo przy krojeniu do
zmielenia prezyla, byla raczej mietka (mientka ;-))
a ja to wszystko jeszcze doprawilam boczkiem, zeby bylo duzo skwarek.
Moze powinnam lazic po sklepach w poszukiwaniu grubej sloniny, takiej jakiej
kiedys bylo pelno na ladach... a nie kupowac gdzie blizej i byle szybciej
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:40:51
Temat: Re: smalec pytanko
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anelu8$1a9$1@news2.tpi.pl...
> Moze powinnam lazic po sklepach w poszukiwaniu grubej sloniny, takiej
jakiej
> kiedys bylo pelno na ladach... a nie kupowac gdzie blizej i byle szybciej
Takiej naprawdę grubej to dawno nie widziałam... Kiedyś słonina to miał 4-5
cm grubości, a teraz najwyżej 2 cm...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:42:54
Temat: Re: smalec pytanko
Wkn wrote:
> moze to faktycznie wina sloniny,
Wina sloniny. Mnie zawsze zastyga ale za to ostatnio trafilam na tak
smierdzaca, ze nie wyrobilam w trakcie robienia i calosc wywalilam.
Swieza byla...
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:45:24
Temat: Re: smalec pytanko
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D9ADBBE.2016F2EA@poczta.onet.pl...
>
> Wina sloniny. Mnie zawsze zastyga ale za to ostatnio trafilam na tak
> smierdzaca, ze nie wyrobilam w trakcie robienia i calosc wywalilam.
> Swieza byla...
> pzdr
> agi
no trudno, nie bede sie tym przejmowac, bo smak ma jak trzeba i wczoraj
pochlonelismy caly bochenek chleba z tym smalcem, z ogorkiem swiezym i
kiszonym. Do piwa bylo jak znalazl :)
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 11:57:28
Temat: Re: smalec pytanko [OT]To moze ja sie przy okazji spytac, jak sprawdzic, czy slonina nie jest z
knura. Ja sie na tym nie znam, ale kolezanka mi mowila, ze smalec z takiej
sloniny okropnie smierdzi i nie da sie go jesc. Mowila tez, ze w marketach
czesto taka knurowa sprzedaja i w ten sposob robia klientow na szaro. Jest
jakis sposob, zeby to sprawdzic? A moze z tym knurem to nie jest prawda?
Pozd.
Magda-Slonko(Wroclaw)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 12:00:45
Temat: Re: smalec pytanko [OT]
Użytkownik "slonko" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anen4j$mfa$1@news.onet.pl...
> To moze ja sie przy okazji spytac, jak sprawdzic, czy slonina nie jest z
> knura. Ja sie na tym nie znam, ale kolezanka mi mowila, ze smalec z takiej
> sloniny okropnie smierdzi i nie da sie go jesc. Mowila tez, ze w marketach
> czesto taka knurowa sprzedaja i w ten sposob robia klientow na szaro. Jest
> jakis sposob, zeby to sprawdzic? A moze z tym knurem to nie jest prawda?
Normalna jest biała, a z knura żółtawa. Przynajmniej tak mówi moje
doświadczenie.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |