| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-17 13:10:32
Temat: śmieciozbioryWitam serdecznie!
Czy jest taka choroba, która polega na tym, że owładnięty nią człowwiek
znosi do domu tony śmieci? Nie chodzi mi o biednych kloszardów, ale
ludzi którzy zajmuja sie kolekcjonerstwem w złym tego słowa znaczeniu:).
Ma to jakąś nazwę? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-17 14:29:26
Temat: Re: śmieciozbioryMonikaaa w news:c8adja$6f$1@news.onet.pl:
> [...] Nie chodzi mi o biednych
> kloszardów, ale ludzi którzy zajmuja sie kolekcjonerstwem w złym tego
> słowa znaczeniu...
Co to znaczy "kolekcjonerstwem w złym tego słowa znaczeniu"?
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 14:29:32
Temat: Re: śmieciozbioryMonikaaa w news:<c8adja$6f$1@news.onet.pl>:
> Witam serdecznie!
>
> Czy jest taka choroba, która polega na tym, że owładnięty nią
> człowwiek znosi do domu tony śmieci? Nie chodzi mi o biednych
> kloszardów, ale ludzi którzy zajmuja sie kolekcjonerstwem w złym tego
> słowa znaczeniu:). Ma to jakąś nazwę? Pozdrawiam i z góry dziękuję za
> pomoc! Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 14:58:45
Temat: Re: śmieciozbioryUżytkownik Natek napisał:
> Monikaaa w news:c8adja$6f$1@news.onet.pl:
>
>
>>[...] Nie chodzi mi o biednych
>>kloszardów, ale ludzi którzy zajmuja sie kolekcjonerstwem w złym tego
>>słowa znaczeniu...
>
>
> Co to znaczy "kolekcjonerstwem w złym tego słowa znaczeniu"?
>
> * Natek
Mam na myśli to, że "skarby" są np. bezużytecznymi gratami i nieładnie
pachną...
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 15:38:08
Temat: Re: śmieciozbioryMonikaaa w news:c8ajs2$64t$1@news.onet.pl:
> Mam na myśli to, że "skarby" są np. bezużytecznymi gratami i
> nieładnie pachną... M.
Czy kolekcję znaczków pocztowych nazwałabyś na przykład
bezużytecznymi ścinkami papieru, które leżą i się kurzą?
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 17:59:51
Temat: Re: śmieciozbioryUżytkownik Natek napisał:
> Monikaaa w news:c8ajs2$64t$1@news.onet.pl:
>
>
>>Mam na myśli to, że "skarby" są np. bezużytecznymi gratami i
>>nieładnie pachną... M.
>
>
> Czy kolekcję znaczków pocztowych nazwałabyś na przykład
> bezużytecznymi ścinkami papieru, które leżą i się kurzą?
>
> * Natek
Nie, ależ skąd! Sama jestem kolekcjonerką pewnych przedmiotów. Chodzi mi
o grzebanie w śmietnikach, zbieranie zerdzewiałych prętów etc. Jeszcze
rozróżniam filateliste od kloszarda:)
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 18:24:57
Temat: Re: śmieciozbiory
Użytkownik "Monikaaa" <O...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8adja$6f$1@news.onet.pl...
> Witam serdecznie!
>
> Czy jest taka choroba, która polega na tym, że owładnięty nią człowwiek
> znosi do domu tony śmieci? Nie chodzi mi o biednych kloszardów, ale
> ludzi którzy zajmuja sie kolekcjonerstwem w złym tego słowa znaczeniu:).
> Ma to jakąś nazwę? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!
> Monika
---
to sie nazywa, o ile mnie wiedza nie myli, natrectwem. sa roznego rodzaju
natrectwa, jednym z nich jest wlasnie zbieranie smieci pod pretekstem
"Zawsze sie przyda" lub wlasnie, jak mowilas, ze jest to "skarb" mimo
rzeczywistej zerowej wartosci. karton od butow moze sie przydac, butelka po
soku (wedlug chorego) takze, potem zamienia sie to w najzwyklejsze w swiecie
czarne worki na smieci trzymane wszedzie, w calym mieszkaniu. choruja na to
zazwyczaj ludzie starsi, skromni, samotni. moj dziadek chorowal na to
(zbieral patyki lezace na ziemi, butelki, kartony...) jednak moja babcia
skutecznie go wyleczyla po prostu szybko wyrzucajac te szpargaly. ogladalam
kiedys dokument o tych ludziach. ich mieszkania wygladaly jak smietniki ! do
autorki: czy znasz moze osobe, ktora na to choruje ? jesli tak, to w jakim
jest wieku ?
pozdrawiam
ŁuNiA:o)
P.S.Ajm elajf ! :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 18:56:14
Temat: Re: śmieciozbioryUżytkownik lunia napisał:
> Użytkownik "Monikaaa" <O...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c8adja$6f$1@news.onet.pl...
>
>>Witam serdecznie!
>>
>>Czy jest taka choroba, która polega na tym, że owładnięty nią człowwiek
>>znosi do domu tony śmieci? Nie chodzi mi o biednych kloszardów, ale
>>ludzi którzy zajmuja sie kolekcjonerstwem w złym tego słowa znaczeniu:).
>>Ma to jakąś nazwę? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!
>>Monika
>
> ---
> to sie nazywa, o ile mnie wiedza nie myli, natrectwem. sa roznego rodzaju
> natrectwa, jednym z nich jest wlasnie zbieranie smieci pod pretekstem
> "Zawsze sie przyda" lub wlasnie, jak mowilas, ze jest to "skarb" mimo
> rzeczywistej zerowej wartosci. karton od butow moze sie przydac, butelka po
> soku (wedlug chorego) takze, potem zamienia sie to w najzwyklejsze w swiecie
> czarne worki na smieci trzymane wszedzie, w calym mieszkaniu. choruja na to
> zazwyczaj ludzie starsi, skromni, samotni. moj dziadek chorowal na to
> (zbieral patyki lezace na ziemi, butelki, kartony...) jednak moja babcia
> skutecznie go wyleczyla po prostu szybko wyrzucajac te szpargaly. ogladalam
> kiedys dokument o tych ludziach. ich mieszkania wygladaly jak smietniki ! do
> autorki: czy znasz moze osobe, ktora na to choruje ? jesli tak, to w jakim
> jest wieku ?
>
> pozdrawiam
> ŁuNiA:o)
>
> P.S.Ajm elajf ! :)
>
>
No właśnie w tym problem, że nie:). Pytam z ciekawości... Mam na
zaliczenie zrobić konspekt audycji radiowej. Wymarzył mi sie temat o
kolekcjonerstwie w szerokim tego słowa znaczeniu:). I taki aspekt
szaleństwa tez mam zamiar umieścić. Dzięki! I pozdrawiam!
Monikaaa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 19:11:52
Temat: Re: śmieciozbioryMonikaaa w news:c8aui2$2k9$1@news.onet.pl:
> Nie, ależ skąd! Sama jestem kolekcjonerką pewnych przedmiotów. Chodzi
> mi o grzebanie w śmietnikach, zbieranie zerdzewiałych prętów etc.
> Jeszcze rozróżniam filateliste od kloszarda:) Monika
Mówiłaś, że nie chodzi o kloszarda, więc zrozumiałam, że chodzi o jakieś
przedmioty, które dla zbieracza jednak mogą przedstawiać większą wartość
niż ta, którą dostrzegasz i określasz jako "bezużyteczne graty".
Założyłam więc, że być może powierzchownie oceniasz czyjąś pasję.
Dopytuję się więc o dokładniejsze objaśnienie.
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 19:19:52
Temat: Re: śmieciozbiory
>
> Mówiłaś, że nie chodzi o kloszarda, więc zrozumiałam, że chodzi o jakieś
> przedmioty, które dla zbieracza jednak mogą przedstawiać większą wartość
> niż ta, którą dostrzegasz i określasz jako "bezużyteczne graty".
> Założyłam więc, że być może powierzchownie oceniasz czyjąś pasję.
> Dopytuję się więc o dokładniejsze objaśnienie.
>
> * Natek
Tak, wiem... często uzywam skrótów myslowych:). I odczytałam Twoje
oburzenie. Jak już wspomniałam, mam wielki szacunek dla czyichś pasji...
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |