soczewki - brak ostrości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2007-11-08 07:47:47

Temat: soczewki - brak ostrości
Od: kesser <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Od kilku miesięcy używam szkieł kontaktowych Ciba vision 30 dni
night&day. We wtorek zdjąłem po miesiącu jedną parę, a w środę rano
założyłem drugą. I dziwna sprawa na lewym oku widzę nie ostro tak
jakby oko było załzawione lub po atropinie(jak potrę palcem powiekę na
zamkniętym oku to na chwilę jest ok.). Wyjąłem wymyłem tą soczewkę ale
bez efektu. Wiem że nie powinno się tego robić ale zamieniłem soczewki
(obie są +3) z prawego na lewe oko ale efekt ten sam tzn. lewe oko (to
samo) widzi nie ostro(więc soczewki są raczej ok). Bez szkieł w
okularach jest ok. Podczas zdejmowania z lewego oka przy dotknięciu
soczewki palcem czułem ból w tym miejscu i worek pod okiem jest
przekrwiony.
Może ktoś miał taką przypadłość bo bez szkieł trochę źle się
funkcjonuje, a mój okulista najwcześniej w poniedziałek może mnie
przyjąć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-11-08 11:01:39

Temat: Re: soczewki - brak ostrości
Od: truskawa <p...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli przy sciaganiu, zakladaniu lub noszeniu, oko czuje jakakolwiek
niedyspozycje to proponuje jednak odstawic soczewki (znam ten bol,
sama jestem od nich uzalezniona) i nosic okulary do czasu wizyty u
okulisty.
Truskawa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-11-08 14:16:20

Temat: Re: soczewki - brak ostrości
Od: "humanista \(mruczus\)" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Teraz podobno są jakieś najnowsze materiały przepuszczające powietrze przez
soczewkę i to jest bardzo ważne, żeby mieć soczewkę wykonana z takiego
materiału o wysokiej przepuszczalności powietrza (tlenu). Kilka lat temu
były tylko soczewki uwodnione o małym i dużym uwodnieniu. Soczewki o małym
uwodnieniu tak mało przepuszczały powietrze że następowało niedotlenienie
rogówki i wtedy obraz po trzech godzinach robi się zamglony. Dlatego
początkujący nosili soczewki o dużym uwodnieniu które można było nosić
kilkanaście godzin, ale z kolei one łatwo się odkształcały, soczewka
przesuwała się po oku i obraz ciągle był nieostry. Ludzie radzili sobie z
tym w ten sposób że naprzód nosili przez pół roku soczewki o dużym
uwodnieniu aż w oku wyrastały dodatkowe naczynia krwionośne które
uzupełniały niedobór tlenu przez zasłonięcie oka soczewką (w ten sposób oko
przyzwyczajało się do soczewki) a następnie zmieniali soczewkę na mało
uwodnioną, która się tak łatwo nie odkształca jak ta o dużym uwodnieniu.

Mimo poprawy jakości materiałów nie polecam noszenia soczewki tak długo jak
to jest maksymalnie dopuszczalne przez producenta, bo to grozi zatruciem
rogówki, które objawia się przez zamglenie obrazu.

Soczewki jest trudno dobrać bo niezależnie od mocy optycznej występują trzy
kształty soczewek w zależności od kształtu oka i jeśli dobierze się
nieodpwiednią, to czuje się że oko boli po założeniu soczewki. Poza tym
problem jest z astygmatyzmem. Soczewki toryczne są drogie i nie wiem czy w
ogóle są soczewki progresywne jeśli na przykład krótkowzroczność jest
połączona ze starczowzrocznością.