| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-10-07 23:18:00
Temat: sos slodko-kwasnyCzy wie ktos jak zrobic sos slodko-kwasny (przezroczysto-pomaranczowy) taki
jaki jest w budach z jedzeniem azjatyckim?
Jezeli tak to prosze o info
pozdrawiam
Boguslaw T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-10-09 04:11:55
Temat: Re: sos slodko-kwasny
Bogusław T. napisał(a) w wiadomości: <8rp7or$8fo$1@news.tpi.pl>...
>Czy wie ktos jak zrobic sos slodko-kwasny (przezroczysto-pomaranczowy) taki
>jaki jest w budach z jedzeniem azjatyckim?
>Jezeli tak to prosze o info
>
Z moich badan organoleptycznych wynika ze jest to konstrukcja na bazie
krochmalu - albo kisielu a kolor to chyba zawdziecza marchwi
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-09 07:56:28
Temat: Re: sos slodko-kwasnyHej, a ja robie przepyszny sos slodko-kwasny z: marchewki, pedow
bambusa, ananasa i pomidorow. I bardzo jest dobry oczywiscie z smazonymi
kawalkami kurczaka np. + ryz oczywiscie :)
Pozdrawiam
Magdusia :))
"Bogusław T." wrote:
>
> Czy wie ktos jak zrobic sos slodko-kwasny (przezroczysto-pomaranczowy) taki
> jaki jest w budach z jedzeniem azjatyckim?
> Jezeli tak to prosze o info
>
> pozdrawiam
> Boguslaw T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-11 10:58:06
Temat: Re: sos slodko-kwasnyM.W. <t...@f...onet.pl> wstukal(a) pracowicie:
>>Czy wie ktos jak zrobic sos slodko-kwasny (przezroczysto-pomaranczowy) taki
>>jaki jest w budach z jedzeniem azjatyckim?
>>Jezeli tak to prosze o info
> Z moich badan organoleptycznych wynika ze jest to konstrukcja na bazie
> krochmalu - albo kisielu a kolor to chyba zawdziecza marchwi
Marchwi, papryce, ja dodaję też pietruszki (krajane w paluszki), jadłem takiż
z zieloną fasolką szparagową, w ogóle całą pokrojoną na drobne kawałki
włoszczyznę, paprykę, trochę cebulki, czosnku, imbir, ocet (ja
wypróbowałem z b. dobrym skutkiem jabłkowy), generalnie dobrze, jeśli
warzywa zrobi się jeszcze chrupkie - tzn. krótko przysmażyć na mocno
rozgrzanym oleju, a potem troszkę poddusić dolawszy wody, zagęścić
odrobiną mąki ziemniaczanej, można dodać czegoś ostrego - białego
pieprzu to nawet należy, Anetek polecał sambal oelek, co bardzo zacne
jest. Oczywiście cukrzyć i solić, cukrzyć mniej więcej tyle, co occić.
Sos robi się bezmięsnie, ale jak ktoś chce z mięsem, to najpierw mięso,
potem resztę. Najlepiej kurczaka, bo wystarczy go podsmażyć - woła
trzeba już dłużej poddusić, jak mi się wydaje, a jarzynom to nie robi
najlepiej. Z innych wariacji na temat - oczywiście pomidory, brukselka,
jakieś owocki (liczi? może śliwki, jabłka, coś kwaśnego), może banany
(?), generalnie cokolwiek fantazja przyniesie, a mieści się w określeniu
'słodko-kwaśny'. Aha, oczywiście brzoskwinie i morele.
Antek Goldstein
--
___/___ : I Cofam swoje uprzedzenie do Łukasza Grochala I
< 102 >======= I co on na pewno ma w dupie, ale ja mam to I
/o----d-----b---o\ : I w dupie. I
\8oooooooooooo8/ : I____________________________________________(El Ojo)_I
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-11 11:04:53
Temat: Re: sos slodko-kwasny> Oczywiście cukrzyć i solić, cukrzyć mniej więcej tyle, co occić.
Jakie cukrzyć ????????
Jak chcesz mieć dobry sos słodko-kwaśny to nie cukrzyć a sok z ananasa ( z
puszki ).
BTW. Warzyw na chrupko raczej się już nie dusi, bo po przesmażeniu na ostro
:) jak poddusisz to masz już po chrupaniu.
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-12 12:31:50
Temat: Re: sos slodko-kwasnyostry <o...@e...com.pl> wstukal(a) pracowicie:
>> Oczywiście cukrzyć i solić, cukrzyć mniej więcej tyle, co occić.
> Jakie cukrzyć ????????
> Jak chcesz mieć dobry sos słodko-kwaśny to nie cukrzyć a sok z ananasa ( z
> puszki ).
A dyć do soku z ananasa cukru i tak dodają... Tak naprawdę najlepszym
pomysłem mógłby być miód, gdyby nie to, że go szkoda na wysoką temperaturę...
Oczywiście, cukru, jeśli się dodaje, to tylko tyle, ile nie dadzą owoce.
A o ananasie zapomniałem...
> BTW. Warzyw na chrupko raczej się już nie dusi, bo po przesmażeniu na ostro
> :) jak poddusisz to masz już po chrupaniu.
Rozpędziłem się - rzecz jasna, nie dusić, tylko chwilę pogotować. ;-)
Antek Goldstein
--
___/___ : I Nawet najpiękniejszy film w końcu się kiedyś I
< 102 >======= I urywa. I
/o----d-----b---o\ : I I
\8oooooooooooo8/ : I_______________________________________________(/me
)_I
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |