sposób na stres

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-05-22 15:57:04

Temat: sposób na stres
Od: "izyda" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc

Moze znacie jakies fajne sposoby na odstresowanie? Tylko chodzi mi o takie
sposoby w samotnosci. Nie w sensie, ze mam spotkac sie z przyjacielem itp.
Chodzi mi o jakies medytacje, oddychanie, wyciszenie, czy cos podobnego...
Jak sie to robi itd. Jakies afirmacje?
Albo moze znacie jakies ciekawe stronki w internecie na ten temat...

Pozdrawiam
izyda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-05-22 16:13:55

Temat: Re: sposób na stres
Od: "prodrive" <t...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zajmij się jakimś sportem : biganie, jazda na rowerze itp.

Naprawde warto

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-22 18:33:33

Temat: Re: sposób na stres
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"izyda" <i...@p...onet.pl> writes:

> Moze znacie jakies fajne sposoby na odstresowanie? Tylko chodzi mi o takie
> sposoby w samotnosci. Nie w sensie, ze mam spotkac sie z przyjacielem itp.
> Chodzi mi o jakies medytacje, oddychanie, wyciszenie, czy cos podobnego...

Owszem, to pomaga.

pomagaja jednak tez takie proste rzeczy jak wyjscie w samotnosci na
spacer, na rower, na rolki. Podjecie jakiegos wysilku fizycznego,
ktory pomoze ci rozladowac czysto fizyczne napiecie w twoim ciele.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-22 20:33:30

Temat: Re: sposób na stres
Od: "Jarek" <t...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pójdź do Kościoła - najlepiej do starej gotyckiej katedry i gdy nie ma w
niej nikogo no prawie nikogo - porozmawiaj bezpośrednio z Bogiem jak z
najbliższym przyjacielem
wyłóż mu wszystko prosto kawę na ławę.
Podziękuj mu za to co masz .
i poproś o to co chcesz a otrzymasz napewno !
Wykorzystaj starą chrześcijańską medytację. !!!

I czytaj ksiąźki motywacyjne najlepiej życiorysy ludzi któży odnieśli
sukcesy..
Przeczytaj koniecznie książkę "7 nawyków skutecznego działania" S.R ,Covey

---------------------------
Pozdrawiam Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-22 20:46:21

Temat: Re: sposób na stres
Od: "Elliss" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:9eeifr$mv$1@zt.koszalin.tpnet.pl...

<ciach>

> I czytaj ksiąźki motywacyjne najlepiej życiorysy ludzi któży odnieśli
> sukcesy..
> Przeczytaj koniecznie książkę "7 nawyków skutecznego działania" S.R ,Covey
>
> ---------------------------
> Pozdrawiam Jarek

Rowniez polecam wymieniona przez Jarka ksiazke. Oj, gdyby nie ona to
mnialabym teraz wiale niezalatwionych spraw!!!
W/g mnie motto tej ksiazki brzmi: Aby osiagnac sukces wystarczy robic
wszystko po kolei.
Przynajmniej ja tak to zrozumialam. Moze ktos inne wnioski wysnul???
Ale i tak z falszu wynika prawda ;-)

Pozdrawiam i zachecam do przczytania!

El

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-22 22:54:45

Temat: Re: sposób na stres
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 22 May 2001, Jarek wrote:

> Pójdź do Kościoła - najlepiej do starej gotyckiej katedry i gdy nie ma w
> niej nikogo no prawie nikogo - porozmawiaj bezpośrednio z Bogiem jak z
> najbliższym przyjacielem

Bardzo proszę nie prozelitować. Skąd wiesz czy twój adwersarz nie jest
przypadkiem niewierzący? Twoje rady mogą odnieść skutek odwrotny do
zamierzonego.

PS. Jeśli ktoś potrzebuje kościoła żeby rozmawiać z Bogiem, to coś z nim
jest nie tak.

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-23 13:59:53

Temat: Re: sposób na stres
Od: "nel" <n...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

ja jestem naprzyklad niewierzaca i moge powiedziec ze jesli kosciol jest
taki opustoszaly to i tak chetnie do niego wstepuje.
hmm... mysle ze ateistoow nie jest tak wielu, a w swiatyni, takiej gotyckiej
(która rowniesz jest zabytkiem, reprezentuje nie tylko swietosc) kazdy moze
szukac swojego Boga. Bluźnie? heh, przepraszam jesli kogos obrazam:).

nel

Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.31.0105222253340.555-100000@localhos
t.localdomain...
> On Tue, 22 May 2001, Jarek wrote:
>
> > Pójdź do Kościoła - najlepiej do starej gotyckiej katedry i gdy nie ma w
> > niej nikogo no prawie nikogo - porozmawiaj bezpośrednio z Bogiem jak z
> > najbliższym przyjacielem
>
> Bardzo proszę nie prozelitować. Skąd wiesz czy twój adwersarz nie jest
> przypadkiem niewierzący? Twoje rady mogą odnieść skutek odwrotny do
> zamierzonego.
>
> PS. Jeśli ktoś potrzebuje kościoła żeby rozmawiać z Bogiem, to coś z nim
> jest nie tak.
>
> --
> GSN
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-24 19:39:45

Temat: Re: sposób na stres
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Ja medytuję w sposób następujący:
siadam wygodnie, rozluźniam mięśnie, zamykam oczy i staram się oddychać
głęboko. Wdycham powietrze buzią i liczę do dwóch, natomiast wydycham nosem
i liczę do czterech (wydech musi być dłuższy). Przy wdychaniu wyobrażam
sobie, że wchłaniam w siebie całą dobroć, radość, miłość, piękno, spokój,
itp. Przy wydychaniu, że wydalam z siebie wszystkie toksyny, tj. żale,
urazy, gniew, lęki. Staram się wybaczać sobie i innym. Pod koniec medytacji
(ok. 20-30 min) okrywam się szczelnie peleryną z kapturem z kwiatów lub z
tęczy. I wiem, że tego dnia nic złego mnie nie spotka, bo nie ma do mnie
dostępu.
Dobrze jest uświadomić sobie rolę czakramów, udrożnić kanały przepływu
dobrej energii, energii kosmicznej (dla wierzących energii boskiej). Dla
mnie źródłem wszelkiego życia w medytacjach jest słońce. Wystawiam twarz do
słońca, czuję ciepło, otwieram(w myślach, za myślą idzie energia) czakram
koronny (okolice ciemiączka) i wpuszczam strumień do swojej głowy, dalej
przez gardło, okolice serca, splot słoneczny, aż do czakramu sakralnego.
Inni idą dalej, pobudzając dolne czakramy. To, co napisałam jest podstawą.
Trzeba wiedzieć jakie czakramy za co są odpowiedzialne. Np. działając na
splot słoneczny odpowiedzialny za gromadzenie się emocji, możemy działać na
wątrobę, trzustkę ( ważne dla diabetyków), nerki i nadnercza. Każdemu
czakramowi przyporządkowany jest inny kolor, który można wizualizować
podczas medytacji lub uzdrawiania.
Oto afirmacja:
"W bezkresie życia, w którym jestem wszystko jest doskonałe, całkowite i
pełne. Wierzę w moc większą ode mnie, która przenika mnie w każdym momencie
każdego dnia. Otwieram się na jej mądrość wiedząc, że jest tylko Jedna
Inteligencja we Wszechświecie. Z tej Inteligencji pochodzą wszystkie
rozwiązania, uzdrowienia, dzieła. Wierzę tej Mocy i Inteligencji wiedząc, że
to co mam wiedzieć, będzie mi objawione, a czegokolwiek będę potrzebował,
przyjdzie do dmnie we właściwym czasie, przestrzeni i kolejności. Wszystko
jest dobre w moim świecie."
I tak właśnie jest.

Elizabeth

Użytkownik izyda <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ee33e$9hf$...@n...tpi.pl...
> Czesc
>
> Moze znacie jakies fajne sposoby na odstresowanie? Tylko chodzi mi o takie
> sposoby w samotnosci. Nie w sensie, ze mam spotkac sie z przyjacielem itp.
> Chodzi mi o jakies medytacje, oddychanie, wyciszenie, czy cos podobnego...
> Jak sie to robi itd. Jakies afirmacje?
> Albo moze znacie jakies ciekawe stronki w internecie na ten temat...
>
> Pozdrawiam
> izyda
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-25 06:08:03

Temat: Re: sposób na stres
Od: "izyda" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elizabeth napisała:
> Ja medytuję w sposób następujący:

Dzieki! :)
Wlasnie o cos takiego mi chodzilo. :)

Pozdrawiam
izyda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-25 10:55:44

Temat: Re: sposób na stres
Od: Tomasz <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

izyda wrote:

> Czesc
>
> Moze znacie jakies fajne sposoby na odstresowanie? Tylko chodzi mi o takie
> sposoby w samotnosci. Nie w sensie, ze mam spotkac sie z przyjacielem itp.
> Chodzi mi o jakies medytacje, oddychanie, wyciszenie, czy cos podobnego...
> Jak sie to robi itd. Jakies afirmacje?
> Albo moze znacie jakies ciekawe stronki w internecie na ten temat...

proponuje tenis ziemny w wersji solo, tzn. sciana.
mozna na niej wyladowac stres, zlosc itp.
oddychanie, jak sie pobiega za pilka to az nadto :))))))

POZDRAWIAM