| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-16 09:46:06
Temat: Re: sposob pieczeniaJerzy Kozłowski napisał(a):
> a i drugie pytanie dotyczy ew "zyjatek" w miesie kontra niska
> temperatura...
A żyjątek w wodzie, doprowadzanej maksymalnie do 100 st. C. sie nie boisz?
--
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-16 10:03:32
Temat: Re: sposob pieczeniaA.L. napisał(a):
> Jerzy Kozłowski napisał(a):
>
>> a i drugie pytanie dotyczy ew "zyjatek" w miesie kontra niska
>> temperatura...
>
>
> A żyjątek w wodzie, doprowadzanej maksymalnie do 100 st. C. sie nie boisz?
nie a co....
:-))))))
twardziel jestem
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-16 12:04:36
Temat: Re: sposob pieczeniaUżytkownik "Jerzy Kozłowski" <j...@o...org.pl> napisał w wiadomości
news:d18s5c$rj$1@pippin.nask.net.pl...
Qq napisał(a):
reasumujac:
mroze
pieke
mocze
jem
dobrze zrozumialem
Jerzy
Tak. MOczysz jakieś dwie godziny. Ja dłużpej nie wytrzymję. potem wyjmujesz,
dajesz ściec wodzie... Ja zlkewam tę zalewę przez sitko - ale to mój
nowotwór - i rozprowadzam po mięsie. potem żrę...
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-16 12:07:54
Temat: Re: sposob pieczeniaQq napisał(a):
> Tak. MOczysz jakieś dwie godziny. Ja dłużpej nie wytrzymję. potem wyjmujesz,
> dajesz ściec wodzie... Ja zlkewam tę zalewę przez sitko - ale to mój
> nowotwór - i rozprowadzam po mięsie. potem żrę...
>
> Qq
>
>
oki
dzieki zapisalem wyprobuje:-))))))))
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-16 12:47:10
Temat: Re: sposob pieczeniaQq napisał(a):
> Robiłem to kilka razy i jestem pełen zachwytu. W żyjątka nie wnikam:
>
> Zalewa:
> Zagotować 1 litr wody z 1 decylitrem (1/10 litra) soli kuchennej, 1 łyżeczka
> świeżo zmielonego pieprzu i 1 łyżeczka jałowca."
> Qq
>
wyjasnij mi jeszcze tylko z ta sola tylko tak wiesz...:-)))))))
Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-18 20:33:22
Temat: Re: sposob pieczeniaUżytkownik "Jerzy Kozłowski" <j...@o...org.pl> napisał w wiadomości
news:d199q5$8tv$1@pippin.nask.net.pl...
> Qq
>
wyjasnij mi jeszcze tylko z ta sola tylko tak wiesz...:-)))))))
Jerzy
Z solą... NIe bardzo jest co wyjaśniać: musi być ta mieszanka "silna", bo
przecież mięso jest "czyste", czyli będzie samo niesłone. Mieszanka wodna
musi być bardzo słona, "jak ropa" , jak mawia moja mama. NIe znasz pewnie.
Ale nie masz możliwości przesolenia, więc się tym nie przejmuj.
Ja, po chamsku, najczęćciej, rozpuszczam kilka łyże soli w bardzo ciepłej
wodzi, bo się łatwiej misza, do tego wkładał mięSo, czekam aż ostygną razem
i do lodówki, na kilka godzin. Zdarzyło mi się zalać mięso wodą z kranu.
PRzeżyłem. MOże to i jest wskazówka.
Możesz, może, w guglu znaleźń kultowy pierwotny przepis na tjankol...
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 09:17:05
Temat: Re: sposob pieczeniaQq napisał(a):
> Ale nie masz możliwości przesolenia, więc się tym nie przejmuj.
> Qq
>
>
i za to Cie lubie:-)))))))))))
dzieki serdeczne
Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |