sprawność nogi po operacji żylaków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2008-10-22 20:05:38

Temat: sprawność nogi po operacji żylaków
Od: "Joanna Lawendowska" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam pytanie do osób które same miały operację chirurgicznego usunięcia żylaków
lub fachowców czy po takim zabiegu noga operowana staje się słabsza, ze
względu na zmiany jakie tam zachodzą po wycięciu kawałka żyły?
Przede mną taka operacja, a pytam dlatego że aktywnie uprawiam sporty typu
wspinaczka sportowa, narty, bieganie i nie wiem czy sobie nie pogorszę sytuacji.
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-10-26 20:02:12

Temat: Re: sprawność nogi po operacji żylaków
Od: kynast <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 22 Paź, 21:05, "Joanna Lawendowska" <m...@N...gazeta.pl>
wrote:
> Witam
> Mam pytanie do osób które same miały operację chirurgicznego usunięcia żylaków
> lub fachowców czy po takim zabiegu noga operowana staje się słabsza, ze
> względu na zmiany jakie tam zachodzą po wycięciu kawałka żyły?
> Przede mną taka operacja, a pytam dlatego że aktywnie uprawiam sporty typu
> wspinaczka sportowa, narty, bieganie i nie wiem czy sobie nie pogorszę sytuacji.
> Pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

NIe staje sie słabsza, przez pewien czas po zabiegu będzie boleć i
może puchnąć- trochę trwa powrót do pełnej sprawności; ale w końcu
bez żylaków będzie lepsza.
pa st

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-10-27 01:37:27

Temat: Re: sprawność nogi po operacji żylaków
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2008-10-26 21:02 kynast napisał/a:

> NIe staje sie słabsza, przez pewien czas po zabiegu będzie boleć i
> może puchnąć- trochę trwa powrót do pełnej sprawności; ale w końcu
> bez żylaków będzie lepsza.

Mojej sąsiadce po roku odrosły jeszcze gorsze i teraz już tylko w
spodniach chodzi, a zgrabna babka.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-10-27 20:56:47

Temat: Re: sprawność nogi po operacji żylaków
Od: biggero <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A gdzie robisz sobie tą operację? Gdzie dobrze robią (w Warszawie)?
Czy jest jakiś wiodący ośrodek, a może wszędzie dobrze robią? Próbuję
zmusić do operacji wujka i ojca.
Właściwie są zmuszeni, tylko jeszcze gdzie to zrobić...

B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-10-28 21:43:11

Temat: Re: sprawność nogi po operacji żylaków
Od: "Zbyszek" <z...@o...pl.xx> szukaj wiadomości tego autora

Witaj,
miałem taką operacje usunięcia żył powierzchniowych na lewym podudziu 1.5
roku temu (dokładnie w Wielki Piątek). Operacja była poważna bo 3 lekarzy
(oraz anestezjolog z jedną pomocą) zajmowali się mną aż przez 3 godziny.
Cięć miałem kilkadziesiąt i wyrwali mi całkiem sporo żył, bo tez chodowałem
te żylaki przez 30 lat (czekając na poprawę tzw. słuzby zdrowia, ale
stwierdziłem, że już dłużej nie mogę).
Do domu wyszedłem następnego dnia rano z mocno zabandażowaną nogą.
Po tygodniu (pytałem przed operacją lekarza) zacząłem jeździć na rowerze
codziennie bo miałem miesiąc zwolnienia (trasą rowerową z Krakowa do Tyńca i
z powrotem około 40 km razem).
Po miesiącu wróciłem na basen (2 razy w tygodniu). Pod koniec sierpnia już
byłem 6 dni w górach (Durmitor w Czarnogórze).
W czasie operacji uszkodzono mi nerw czuciowy (miałem szczęście, że to tylko
czuciowy jak stwierdził lekarz) i straciłem czucie na podbiciu stopy i z
prawej strony. Przed upływem roku nerwy się zrosły i teraz jest wszystko w
porządku.
Nogę mam silniejszą niż przedtem, nie puchnie tak jak kiedyś. Może przyczyną
jest też to, że mam podwójny zestaw żył głębokich (tak zauważyła pani doktor
robiąc przy pomocy USG mapowanie żył przed operają, taki Body Painting) co
nie jest to częste.
Jestem bardzo zadowolony, nogę mam silną jak nigdy dotąd. W sierpniu przez 8
dni przeszedłem sam prawie wszystkie szlaki w Tatrach Bielskich i Wysokich
na Słowacji (brakło mi tylko 1 dnia na Czerwoną Ławkę i Polski Grzebień).
Operację miałem robioną u Bonifratrów w Krakowie na ul. Trynitarskiej przez
dr Mrowieckiego. Polecam.
Pozdrawiam, Zbyszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-10-29 12:56:27

Temat: Re: sprawność nogi po operacji żylaków
Od: "Ava" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbyszek" <z...@o...pl.xx> napisał w wiadomości
news:ge8156$38t$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witaj,
> Nogę mam silniejszą niż przedtem, nie puchnie tak jak kiedyś. Może
> przyczyną jest też to, że mam podwójny zestaw żył głębokich (tak zauważyła
> pani doktor robiąc przy pomocy USG mapowanie żył przed operają, taki Body
> Painting) co nie jest to częste.
> Jestem bardzo zadowolony, nogę mam silną jak nigdy dotąd. W sierpniu przez
> 8 dni przeszedłem sam prawie wszystkie szlaki w Tatrach Bielskich i
> Wysokich na Słowacji (brakło mi tylko 1 dnia na Czerwoną Ławkę i Polski
> Grzebień).
> Operację miałem robioną u Bonifratrów w Krakowie na ul. Trynitarskiej
> przez dr Mrowieckiego. Polecam.
> Pozdrawiam, Zbyszek
>
no no! jestem pod wrażeniem, bardzo ci dziękuję za posta z opisem swojego
przypadku. Troche mnie uspokoil, chociaż nadal zastanawiam się czy to nie na
mnie padnie jakaś komplikacja pooperacyjna czy coś w tym stylu. Ja mam do
zoperowania jeden żylak - wąski ale za to długi :-)
Pozdrawiam

>