Data: 2001-09-20 10:07:43
Temat: stresy w pracy
Od: "Janek" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam taki problem:
Praca przysparza mi sporo stresow, co zaczyna odbijac sie na zdrowiu.
Szczegolnie stresujace sa dla mnie sytuacje, gdy ktos ma do mnie o cos
pretensje, ktore wyraza w agresywny sposob (pracuje na kierowniczym
stanowisku, wiec zdarza mi sie to czesto), nawet wtedy, gdy doskonale wiem,
ze nie ma racji.
Zdarza sie, ze slowa pretensji wypowiedziane przez moich wspolpracownikow
zostaja mi dlugo w glowie i potrafia zepsuc np. caly week-end. Zdarza sie
tez, ze po nieprzyjemnych zajsciach w pracy nie moge spac (ostatnio - bardzo
czesto).
Wiadomo, ze w kazdym zakladzie pracy ludzie scieraja sie o rozne rzeczy,
uzywajac przy tym roznych argumentow, czasami - rzeczowych a czasem - po
prostu atakuja chamstwem i zloscia oraz klamstwem i pomowieniem (szczegolnie
gdy nie maja lepszych argumentow). Ta ostatnia metoda wydaje sie byc
beznadziejnie glupia, jednak w moim przypadku (jako ofiary takiego ataku)
odnosi fantastyczny skutek: stres, brak snu, gorsza koncentracja itp.
Czy ktos z was ma podobne problemy?
|