Strona główna Grupy pl.sci.medycyna studia

Grupy

Szukaj w grupach

 

studia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-09-10 10:01:40

Temat: Re: studia
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bogen wrote:

> mysle , ze to byl pana wybor i nilkt pana nie zmuszal,
> wiec te narzekania sa troche nie na miejscu.
> Nie wiedzial pan przed rozpoczeciem
> nauki ile zarabie lekarz??
> Jesli nie to moze miec Pan pretensje tylko do siebie.

Po pierwsze, ma prawo narzekać na niesprawiedliwość, i to ile tylko wlezie. Jest
to jeden ze sposobów wywierania nacisku na społeczeństwo i prawodawców.
Społeczeństwo nie przyjmuje do wiadomości, jaka jest pensja lekarza po stażu.
Człowieku, jeśli nikt by nie narzekał i nie marudził, to jaka byłaby szansa na
jakąkolwiek zmianę?

Po drugie, środowisko lekarskie było oszukiwane obietnicami podwyżek (należnych
z racji stopnia trudności wykonywanego zawodu). Doszło nawet do tego, że
uchwalono ustawę o podwyżkach w sferze budżetowej, po czym ją anulowano.
Poprzedni rząd obiecał nam za to rekompensatę - w moim przypadku na tę
rekompensatę będę czekał jeszcze wiele lat, a chodzi o pieniądze, które miałem
dostać w połowie lat dziewięćdziesiątych. Ciekaw jestem, co byś powiedział,
gdyby przez kilka lat zabrano ci część pensji i obiecano zwrot po 2010.

Po trzecie, przez wiele lat pracowaliśmy na dyżurach według oszukańczych stawek
"gotowości do pracy", a nie pracy w nadgodzinach. Dyżur dyżurowi nierówny, ale
pamiętam dyżury składające się z 24 h ciężkiej harówki, gdzie pod koniec
człowiek nie był zdolny do przeprowadzenia prawidłowego wywiadu z przyjmowanym
pacjentem.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-09-10 11:11:27

Temat: Re: studia
Od: "Bogen" <B...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w
wiadomości news:3D7DC304.BFE6E5F8@iimcb.gov.pl...
>
> Po pierwsze......
[.......]

> Po drugie....
[.............]

> Po trzecie.......
[................]



Panie Leszku calkowicie sie z Panem zgadzam.
Mialem na mysli ludzi,ktorzy ledwo co ukonczyli AM i juz narzekaja.
Rozumiem,ze czuje sie Pan oszukany.pracuje juz Pan kilkanascie lat.
obietnice rzadu i co??I nic.
Lecz nie wydaje mi sie aby swiezo upieczony lekarz powinien czuc sie
oszukanym. Jesli rozpoczynajac nauke w AM nie zdawal sobie sprawy ile bedzie
zarabial to juz mhh... jego sprawa. Owszem ma prawa narzekac....tak jak
powiedzenie z garbatym i jego dziecmi.
Przepraszam jesli kogos urazilem .Poprostu wydaje mi sie,ze jesli
podejmujemy sie jakiejs pracy to powinnismy sobie zdawac sprawe z jej wad i
zalet.
A walczyc o poprawe czynem a nie marudzniem zwlaszcza jesli sie dopiero
zaczyna prace w danym zawodzie.

PS. Nie tylko srodowiso lekarske zostalo oszukane i nie tylko tam rzad szuka
oszczednosc.
Gdzie w sferze budzetowej jest ok?

Pozdrawiam

BOgen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-09-10 11:53:38

Temat: Re: studia
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Sep 2002, Lech Trzeciak wrote:

> - motywację kandydata i jej podtrzymywanie (gość bogaty nie potrzebuje
> pieniędzy, więc odpada ciągła presja na utrzymywanie wysokiego standardu
> usług)

no mozna to "nadrobic" ladnym wystrojem wnetrz (gabinetu) i wlasnym
a poza tym mozna sobie zatrudnic lekarzy dobrych a biednych
a samemu byc managerem :-)

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-09-10 11:57:29

Temat: Re: studia
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Sep 2002, Lech Trzeciak wrote:

> Społeczeństwo nie przyjmuje do wiadomości, jaka jest pensja lekarza po stażu.
> Człowieku, jeśli nikt by nie narzekał i nie marudził, to jaka byłaby szansa na
> jakąkolwiek zmianę?

spoleczenstwo jesli chce byc dobrze leczone powinno takze
odpowiednio takze zapewniac przyzwoity byt lekarzowi - pisal
o tym poprzednio dradam. Nie mozna wymagac swiadczen na najwyzszym
poziomie finansujac sluzbe zdrowia na poziomie Burkina Fasso (nie
obrazajac tego kraju)

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-09-10 12:01:04

Temat: Re: studia
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Sep 2002, Bogen wrote:

> A walczyc o poprawe czynem a nie marudzniem zwlaszcza jesli sie dopiero
> zaczyna prace w danym zawodzie.

walka czynem w tym zawodzie jest niezmiernie trudna i wiadomo
z jakich wzgledow. Najskuteczniej byloby unieruchomic wszystkie
szpitale w Polsce (ale duza ich czesc) na 10 dni i pewnie wowczas
wladza zaczelaby rozmawiac z lekarzami, no ale wladza wie,
ze lekarze z przyczyn moralnych maja tylko mozliwosc stosowania
bardzo malo skutecznych form walki, stad po prostu nie bierze
pod uwage zadnych opinii lekarzy. Przykladem tego jest wprowadzanie
wbrew rozsadkowi i opinii lekarzy roznych przepisow - np.
dotyczacych wypisywania recept, zwolnien lekarskich itp, ktore
jedynie przydaja biurokratycznej pracy a niczego nie poprawiaja

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-09-10 12:22:30

Temat: Re: studia
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bogen wrote:


> Rozumiem,ze czuje sie Pan oszukany.
> pracuje juz Pan kilkanascie lat.
> obietnice rzadu i co?? I nic.

Nie kilkanaście - cierpliwość skończyła mi się wcześniej :-)



> Jesli rozpoczynajac nauke w AM
> nie zdawal sobie sprawy ile bedzie zarabial
> to juz mhh... jego sprawa.

Dlatego próbujemy to wyjaśniać kandydatom. Strach tylko pomyśleć, kto będzie nas
leczył w przyszłości.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-09-10 17:07:43

Temat: Re: studia
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> szukaj wiadomości tego autora

Lech Trzeciak wrote:

> A kto cię będzie leczył, mądralo? Cyniczny konował z dużą kieszenią na
> łapówki? Do tego właśnie zmierzamy dzięki pensji 800 zł za wyższe
> wykształcenie i branie odpowiedzialności za ludzkie zdrowie i życie.

Nie bardzo rozumiem, ale cóż...

Nie jestem zwolennikiem pensji 800 złotych.
Ale to nie ma nic wspólnego z moją wypowiedzią.

Jestem przeciwny obecnej sytuacji służby zdrowia i "polityce" zdrowotnej
( a raczej jej braku) prowadzonej przez kolejne ekipy.

Ale równocześnie nie rozumiem, dlaczego miałbym w imię wyższej idei
wmawiać komuś, ze ma się cieszyć z tych 800 złotych i pracować jako
lekarz. Nie rozumiem tego, nie rozumiem też Twojego zarzutu. Sądząc po
Twoim adresie nie pracujesz bowiem w publicznej słuzbie zdrowia jako
lekarz, a w każdym razie nie jest to jedyne Twoje źródło utrzymania.

Prawda jest taka, że mimo wieloletnich starń lekarze polepszenia swocih
warunków nie osiągnęli. Myslę, że na poziomie jednostki najwyższy czas
uznać, że nie narzekanie nic nie da i posukać innej pracy, godnie
wynagradzanej.

Nadal uważam, że nie każdy absolwent Wydziału Lekarskiego musi pracować
jako lekarz. Nie wierzę w posłannictwo, pozytywistyczne ideały są mi
obce. Cóz taka juz jetem jednostka aspołeczna, że dla dobra ogółu sam
poświęcać się nie zamierzam ale też innym nie polecam ;-)

Pozdrawiam,
Krzysztof



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ustawy, akty prawne itp.
miazsz aloesowy
Dlaczego organizm odrzuca Biostymine?
Fenoterol - jak wpływa na dziecko?
Kasa chorych... zmiana miejsca zamieszkania itd.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »