| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-04 22:26:26
Temat: stygmataCzesc wszystkim!
Wreszcie wiosna nio nie? Az nawet do ksiazek siada sie z dziwnym
entuzjazmem.
Chcialam sie z Wami podzielic refleksja na temat filmu "Stygmata". Przyznam
sie, ze obejrzalam go 4 razy w ciagu dwoch dni. Oj zrobil na mnie wrazenie.
Kto jeszcze nie widzial, niech postara sie zdobyc. WARTO!!!!!
Oczywiscie nalezy zapomniec o videotekach i kinie, bo rozpowszechnianie tego
filmu jest w Polsce zabronione. To dla mnie wieeeeeeeelki idiotyzm! Primo,
jak w moim przypadku, to tylko podjudza do obejrzenia, poza tym czyzbysmy
sie cofali do czasow lamania wolnosci slowa, do cenzury????
A co do filmu, to dla tych co chca sie zaznajomic z trescia polecam stronke
www.agnostyk.obywatel.pl/stygmata.htm
Horror na poziomie, muzyka ffffaaaaaaantastyczna no i przede wszystkim
fabula. Trudno sie nie zgodzic z przeslaniem cyt: "To budynek. Prawdziwy
kościół Jezusa Chrystusa to znacznie więcej. Nie budynki zrobione z drewna i
kamienia. Kocham Jezusa. Nie potrzebuję instytucji pomiędzy nim a mną.
Widzisz, tylko Bóg. Bez księży, bez kościołów." i dalej
"Królestwo Boga jest wewnątrz Ciebie. I wokół Ciebie. Nie pałace zrobione z
drewna i kamienia. Podziel kawałek drewna i ja tam będę. Podnieś kamień i
znajdziesz mnie"
Taak, temat kosciola jako instytucji jest gleboki, i nie do
przedyskutowania. Znajdziemy na tym polu tyle minusow co i plusow.
Boje sie nawet poruszac ten temat, ale zaryzykuje.
Czekam na Wasze refleksje i przemyslenia, a przede wszystkim te dotyczace
filmu.
Mam nadzieje, ze choc w tych kilku slowach czy cytatach zainteresowalam
tych, ktorzy nie mieli okazji jeszcze go zobaczyc.
Pozdrawiam goraco
enarete
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-04 23:34:22
Temat: Re: stygmataFilm o lasce co się zaraziła stygmatami poprzez zakażony różaniec.
boasss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 00:17:00
Temat: Re: stygmataEnarete wrote:
> Chcialam sie z Wami podzielic refleksja na temat filmu "Stygmata". Przyznam
Po pierwsze: nie ta grupa.
> Kto jeszcze nie widzial, niech postara sie zdobyc. WARTO!!!!!
Po drugie: nie warto. Nuda, że aż strach :(((
> Oczywiscie nalezy zapomniec o videotekach i kinie, bo rozpowszechnianie tego
> filmu jest w Polsce zabronione. To dla mnie wieeeeeeeelki idiotyzm! Primo,
Po trzecie: bzdura. Dystrybutorem filmu w Polsce jest Monolith.
> jak w moim przypadku, to tylko podjudza do obejrzenia, poza tym czyzbysmy
Zgadza się - histeria robiona przez dystrybutora koło tego filmu kusi ludzi
do zobaczenia co też tam nie ma. Niestety tam nic nie ma, po prostu kupa.
Pewnie dlatego też próbują taką otoczkę mu nadać.
> fabula. Trudno sie nie zgodzic z przeslaniem cyt: "To budynek. Prawdziwy
Oczywiście, że trudno - tym bardziej, że jest ono zawarte w kanonie Biblii ;)))
pozdrawiam
Arek
--
Używając wyszukiwarki na http://www.eteria.net
popatrz na liczbę znalezionych stron -jeśli zawiera
w sobie ciąg __8888__ to... wygrałeś 100 złotych :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 08:04:21
Temat: Re: stygmataFilm jest bardzo dobry i godny polecenia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 09:56:33
Temat: Re: stygmataDnia Thu, 5 Apr 2001 00:26:26 +0200, Enarete napisał/napisała:
Ciap..
Tak sie zastanawiam.. mam go w divx.. mam wlasny server mp3, b. szybki..
ale jak sie to ma do prawa, bo sereverek stoi na uczelni.. oczywiscie bylby
password...
tylko znajac zycie latwiej upolowac niewinnego czlowieka, ktory chce pomoc
innym za freeko, niz prawdziwego kryminaliste udostepniajacego porno z
dziecmi za kase :(
Ktos mnie przekona do moich zamierzen ? jacys chetni ? :))
--
Jesli spamuje, to tylko w alkoholowym zamroczeniu (2 piwa i sie glowa kiwa).
*
Pawel -PAPIK- Pomorski
E-MAIL : p...@i...net
WWW: * http://www.ee.pw.edu.pl/~pomorskp *
UIN: 48215626, GG: 70701
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 10:48:22
Temat: Re: stygmataWedlug mnie, ten film, podobnie jak np. "Kontakt"
(bedzie teraz w telewizji) przedstawia pewnien "sen".
Przez "sen" rozumiem pewne marzenia,
to tak jak np. gdy jest glod ludzie marza o
urodzaju i "polach pelnych pszenicy",
albo jak w rodzinie ojciec jest
awanturnikiem to dzieci moga marzyc
o wspanialym, troskliwym, spokojnym ojcu.
"Kontakt", przedstawia pewne -jakby to powiedziec-
UFO-marzenia, i przedstawia wlasnie taki "sen".
Podobnie "Stygmat" (ale nie o UFO, oczywiscie).
Najbardziej interesuje mnie skad sie bierze taki sen...
IMO- te "sny" (oba filmy) to pewna,
troche naiwna wiara w cos czego nie ma...
wynika ona z pewnych pragnien.
Ale musze zaczac od poczatku...wszystko zaczelo sie gdy
pojawily sie media i "masowosc",
to zaczelo ksztaltowac nowe wyobrazenie swiata, ktore jest
bardziej marzeniowe (i przyjemniejsze) niz realne.
To (i nie tylko, chyba) spowodowalo powstanie Nowego Czlowieka
(nowego-dzialajacego na innych, nowych, "medialnych zasadach").
Zaczely powstawac nowe, wielkie zbiorowe sny, np. o tolerancji, pokoju, itp.
Tak jak w filmie "Porwanie Agaty", kory powstal na bazie autentycznych
zdarzen,
media wykreowaly obraz "tatusia-tyrana" i
"niszczonej przez niego wspanialej milosci corki".
I nie mowie, ze ociec mial _tylko_ racje, ale byla to pewna "gra"
ojciec-corka (kazdy mial swoje racje).
To, ze corka rozwiodla sie po 2 latach wrocila do rodzicow i
mowila, ze zrobila duzy blad, tego juz nie pokazano,
bo nie odpowiadalo to biorowemu "snu"?
Tak wlasnie powstaj te "medialne mity" o tyranch...
ale tych mitow i iluzji jest o wiele wiecej.
A chyba jest po prostu tak, ze kazdy z nas nosi w sobie pewne
marzenia, ktore chcialby spelnic, ale czesto sie nie da
(ja chcialbym miec np. smiglowiec ;-) ),
a zostalo podsuniete przez media obraze "tlumaczacy" to,
podalo to na podatny grunt -> winni sa "tyrani".
Tak jak smierci Diany, -w opini gospodyn-
winni byli "paparazzi", a ani troche one same kupujace
te gazetki-plotki.
Teraz, w telegraficznym skrocie-> obserwacja z zewnatrz
wlasnych, ludzkich zachowan spowodowala, ze ludzie zaczeli sie
ich brzydzic, i odrzuca niejako swoja nature
(ze strachu przed wysmianiem, zdeptaniem tego "na zewnatrz".)
Ten moment wymaga wyjasnienia, ale teraz nie ma na to czasu....
(troche o tym o tym niedawno tu rozmawialismy)
Ide dalej... kiedy powstalo "spoleczenstwo mediow",
powstalo nowe spojrzenie na religie i wiare.
Najpierw, glownie w poczatkach XX wieku, stwierdzono,
ze jest to "bzdura wystraszonego umyslu".
Alternatywa mial byc "czlowiek wyzwolony", taki Nowy Czlowiek.
Potem nastepila pewna ewolucja.
Kiedy Nowy Czlowiek "wyzwolil sie" juz na calego
tzn. zyskal przewage nad czlowiekiem religijnym,
to nastapila u niego ... pewna pustka.
To tak jak z ruchem feministycznym-> kiedy walczono
o Wyzwolenie a tyrani istnieli fizycznie, to robota byla ciekawa,
ale gdy juz zniszczono tyranow, okazalo sie, ze feministka
to szara, sucha, oschla, ubrana w dzinsy nijaka i odpychajaca
istota (przeczytalem to na feministycznej stronie WWW).
Powstal wiec "2 etap feminizmu" i zaczeto promawac
"kobiete pozytywna", efekt to np. SpiceGirls.
Tak samo u Nowego Czlowieka -> pustke wypelnila
pewna legenda o ludziach z kosmosu czy ufo.
To jednak powoli odchodzi,
obserwuje nawroty do religi, czego sie
-szczerze mowiac- nie spodziewalem.
Tylko ten "nawrot" jest nawrotem Nowego Czlowieka.
A teraz powstaje Nowa Religia, ktora jest cacy!
w przeciwnienstwie do Starej Religii, zlej-zabobonnej :-)
Tak powstaja np. posty o wspanialych Essenczykach,
tu na grupie.
W tu pojawia sie wlasnie film "Stygmat".
Idealnie pasuje do aktualnej sytucji Nowego Czlowieka,
idealnie go wspiera (tak jak tlumy wspieraly Agate).
Mam np. kumpli, chuligani w sumie, dawniej rzucali kamieniami
w ludzi, teraz to dresiarze, jada na amfetaminie.
Ale u nich tez nastapila pewna reflekasja,
przeciez oni tez maja swoje uczucia... :-))
"Stigma" idealnie im pasuje -> "swietym" jest tam
dyskotekowa dziewczyna, ktora sypia z byle kim i moze
"cpa" (nie pamietam). To ona dostaje przekaz od boga,
a nie zly, zinstytucjonowany, zabobonny kosciol, ktory jest zly.
W tym file sa tez pewne scenki na temat "wiernych" kosciola,
przedstawiajace ich "zabobony", w przeciwnienstwie do
mlodego, moze wysportowanego, ladnego ksiedza
(? nie pamietam).
To sen to wlasnie sen Nowego Wyzwolonego Czlowieka. Ale to
"wewnetrzny mit" -IMO.
A jesli juz tak to troche krytykuje-> to jaka jest droga "wlasciwa"?
A no taki "dresiarz" musi przyznac sie do swoich bledow, lekow
i strachow, zobaczyc swoja nature ucieczki, strachu i leku,
a nie serwowac sobie "wygodne obrazki"
ze on jednak cacy! a ten "pouczajacy klech"
czy "pouczajacy tatus" (jak w przykladzie "Porwnie Agaty")
jest jednak be!
Prawda jest -IMO- raczej odwrotna.
Tak jak robi to film Stygmat. Ale to dopiero poczateczek....
pewnej drogi...to tak ogolnie...
Pozdrawiam! Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 15:02:56
Temat: Re: stygmataUżytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał
> Najbardziej interesuje mnie skad sie bierze taki sen...
> IMO- te "sny" (oba filmy) to pewna,
> troche naiwna wiara w cos czego nie ma...
> wynika ona z pewnych pragnien.
Chyba z tego samego źródła skąd wzięła się polityczna poprawność.
> Ale musze zaczac od poczatku...wszystko zaczelo sie gdy
> pojawily sie media i "masowosc",
> to zaczelo ksztaltowac nowe wyobrazenie swiata, ktore jest
> bardziej marzeniowe (i przyjemniejsze) niz realne.
>
> To (i nie tylko, chyba) spowodowalo powstanie Nowego Czlowieka
> (nowego-dzialajacego na innych, nowych, "medialnych zasadach").
> Zaczely powstawac nowe, wielkie zbiorowe sny, np. o tolerancji, pokoju,
itp.
Każde czasy wnoszą coś nowego. Z jednej strony komunizm w
Polsce i Czechach umarł prawie bez wystrzałów ( po 40 latach zimna ).
Z drugiej Tutsim wymordowali sie z Hutu w 95 % ( ? 6 mln ludzi !!!! )
przy zupełnej obojętności "globalnej wioski"
> Tak wlasnie powstaj te "medialne mity" o tyranch...
> ale tych mitow i iluzji jest o wiele wiecej.
Może dlatego, że trudno ich odróżnić od np. "Geniusza
mediów" z Bonda
> Teraz, w telegraficznym skrocie-> obserwacja z zewnatrz
> wlasnych, ludzkich zachowan spowodowala, ze ludzie zaczeli sie
> ich brzydzic, i odrzuca niejako swoja nature
> (ze strachu przed wysmianiem, zdeptaniem tego "na zewnatrz".)
> Ten moment wymaga wyjasnienia, ale teraz nie ma na to czasu....
> (troche o tym o tym niedawno tu rozmawialismy)
Polityczna poprawność ?
lęk przed procesem o odszkodowanie ? ( jeszcze nie w Polsce ... ),
poszanowanie dla swoich klombów z kwiatkami ... ->
zastąpienie kultury drapieżników przez kulturę ogrodniczek i
rolników .....
( zakręcających wodociąg i dosypujące do wody pesrtycydów
konkurentom w razie czego, jak by im było za wesoło,
albo zamiast chodować króliki z rożowymi
kokardkami zaczeli urządzać polowanie .... :-)
> Ide dalej... kiedy powstalo "spoleczenstwo mediow",
> powstalo nowe spojrzenie na religie i wiare.
> Najpierw, glownie w poczatkach XX wieku, stwierdzono,
> ze jest to "bzdura wystraszonego umyslu".
> Alternatywa mial byc "czlowiek wyzwolony", taki Nowy Czlowiek.
>
> Potem nastepila pewna ewolucja.
> Kiedy Nowy Czlowiek "wyzwolil sie" juz na calego
> tzn. zyskal przewage nad czlowiekiem religijnym,
> to nastapila u niego ... pewna pustka.
Tak jest chyba po każdej rewolucji, po wyzwoleniu
wyzwalacze ustanawiają nowe prawa, a ponieważ
nie da się wyzwalac i przetrwać bez strażników, powstaje
nowy podział dóbr i władzy ( w tym wypadku w
mediach )
> To tak jak z ruchem feministycznym-> kiedy walczono
> o Wyzwolenie a tyrani istnieli fizycznie, to robota byla ciekawa,
> ale gdy juz zniszczono tyranow, okazalo sie, ze feministka
> to szara, sucha, oschla, ubrana w dzinsy nijaka i odpychajaca
Widzaiłeś może film "Amazonki 2000 ?" ( Na Planete jakieś
2 miesiące temu ) - niewątpliwie bardzo prawdziwy, ale
przypominający trochę reportaż z seminarium duchownego.
> istota (przeczytalem to na feministycznej stronie WWW).
> Powstal wiec "2 etap feminizmu" i zaczeto promawac
> "kobiete pozytywna", efekt to np. SpiceGirls.
Jeszcze jeden mit "od pucybuta do milionera" -
ubierz się ładnie ( tak że by cię ... kupili),
wydaj płytę, a jak napiszesz wspomnienia to za 8mln$
> "Stigma" idealnie im pasuje -> "swietym" jest tam
> dyskotekowa dziewczyna, ktora sypia z byle kim i moze
> "cpa" (nie pamietam). To ona dostaje przekaz od boga,
> a nie zly, zinstytucjonowany, zabobonny kosciol, ktory jest zly.
Sztandarowy przykład rozrywek nowej ery mediów można
zobaczyć w Fashion TV ( naśmieszniejsze, że bez skrepowania
pokazują różne wersje dla róznych warstw .... )
- FTV shows -
dla tłumu - coś takiego jak w "Dziwnych dniach"
- FTV cafe ( reklama "politycznie poprawnej" ) kawiarni mody
coś dla aktywistów nowej ery -
setki telewizorów LCD z babkami jak z teflonu,
dyskretny mrok, cicha muzyka FTV, czyste filizanki,
zadnych papierosów - wypisz wymaluj kawiarnia z mlekiem plus
z "Mechanicznej Pomarzańczy"
- FTV events -
dla sterników nowej ery ( tutaj jak zawsze Polska dodaje
coś od siebie .... w tym wypadku prezeso/tytułomanię )
oprócz tego Big Brother itd ...
>idealnie pasuje do aktualnej sytucji Nowego Czlowieka,
>idealnie go wspiera (tak jak tlumy wspieraly Agate).
>mam np. kumpli, chuligani w sumie, dawniej rzucali kamieniami
>w ludzi, teraz to dresiarze, jada na amfetaminie.
>ale u nich tez nastapila pewna reflekasja,
>przeciez oni tez maja swoje uczucia... :-))
>"Stigma" idealnie im pasuje -> "swietym" jest tam
>dyskotekowa dziewczyna, ktora sypia z byle kim i moze
>"cpa" (nie pamietam). To ona dostaje przekaz od boga,
>a nie zly, zinstytucjonowany, zabobonny kosciol, ktory jest zly.
No cóż ten Człowiek Nowej Ery w jakis sposób musi powstać
i jak zawsze podeptać stare autorytety i zastąpić je nowymi
.... itd - "show must go on" - a nawróceni (zekonimizowani)
punkowie/hipisi/narkomani idealnie przerywaja tradycję i tworzą
nową historię już w pierwszym pokoleniu.
A Napster i mp3 w bez wojny rujnuje jednych i zamienia w
miliarderów innych.
pozdrowienia
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 22:04:43
Temat: Re: stygmataWiele rzeczy w tym filmie faktycznie daje do myslenia. Ale jest to cos, co
czlowiek starajacy
sie zglebic swoja wiare ponad to co mu serwuje przecietny ksiadz-polityk juz
dawny bylby znalazl,
gdyby chcial. Dla mnie byly tam same truizmy (hehe, dopuscilem sie grzechu
pychy)
Wlasciwie nic odkrywczego. A natchnione slowa w ktore film kaze nam wierzyc
zapewne nie
pochodza z zadnej biblii tylko spod piora jakiegos zdolnego
scenarzysty. I to jest przerazajace, bo zamiast starac sie zglebic slowa
faktycznie zawarte w Biblii staramy
sie zglebic slowa wymyslone przez scenarzyste dla potrzeb filmu... Staja sie
one bardziej wiarygodne dla
przecietnego widza niz to co jest od wiekow znane. Fakt faktem, ze sa one
piekne, to trzeba przyznac.
MIerzi mnie tylko fakt, ze najpenwiej ktos za to dostal niezla kaske...
Byc moze sie myle co do zrodla tych slow, jesli tak, to prosze mnie
poprawic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 23:09:25
Temat: Re: stygmataelektorn wrote:
[..]
> Byc moze sie myle co do zrodla tych slow, jesli tak, to prosze mnie
> poprawic.
Mylisz się - gościu przepisał to z Biblii. I to jest w tym filmie
najśmieszniejsze - jak łatwo daje się ludziom wcisnąć kit.
pozdrawiam
Arek
--
Używając wyszukiwarki na http://www.eteria.net
popatrz na liczbę znalezionych stron -jeśli zawiera
w sobie ciąg __8888__ to... wygrałeś 100 złotych :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-06 09:10:14
Temat: Re: stygmata> ... I to jest przerazajace, bo zamiast starac sie zglebic slowa
> faktycznie zawarte w Biblii staramy sie zglebic slowa wymyslone
> przez scenarzyste dla potrzeb filmu...
> Staja sie one bardziej wiarygodne dla przecietnego widza niz to
> co jest od wiekow znane.
To smutna uogolniona prawda na temat dzisiejszego nastawionego
na konsumpcje 'lekkostrawna' spoleczenstwa niestety.
> MIerzi mnie tylko fakt, ze najpenwiej ktos za to dostal niezla kaske...
Nie wiem za co, bo nie ogladalem, ale wez produkcje typu 'Dziecko
Rosemary'....... itp: ludzie wola wydumane 'interesujace' opowiesci
od poznania prawdy w tych sprawach.
> Byc moze sie myle co do zrodla tych slow, jesli tak, to prosze mnie
> poprawic.
A co tam takiego bylo? Jakie temaciki? :)
Mozesz cos przedstawic?
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |