| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-29 19:21:07
Temat: suszenie owocówPróbowałam wysuszyć plasterki bananów i jabłek. W archiwum było napisane,
żeby rozłożyć je na blaszce i wstawić na 5 minut do ciepłego piekarnika.
Teraz mam blachę z przyklejonymi mokrymi plasterkami.
No to jak się właściwie suszy te owoce?
Hania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-29 19:28:42
Temat: Re: suszenie owoców
Użytkownik "Hanna Burdon" <h...@n...com> napisał w wiadomości
news:c49ssq$cum$1@inews.gazeta.pl...
> Próbowałam wysuszyć plasterki bananów i jabłek. W archiwum było napisane,
> żeby rozłożyć je na blaszce i wstawić na 5 minut do ciepłego piekarnika.
> Teraz mam blachę z przyklejonymi mokrymi plasterkami.
> No to jak się właściwie suszy te owoce?
>
> Hania
Moja mama ma taką specjalną maszynkę do suszenia. Wychodzą z tego super
grzyby, ze o jabłkach nie wspomnę. W zależności od odmiany albo kruche jak
chipsy (ludzie jak to się pisze), albo takie bardziej gumowe. i to w ciągu
godziny. Polecam. A moja babcia to suszyła jabłka na grzejniku i też były
niczego sobie.
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 19:59:41
Temat: Re: suszenie owoców"Anet" <a...@t...net> wrote in message
news:c49tde$cml$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moja mama ma taką specjalną maszynkę do suszenia. Wychodzą z tego super
> grzyby, ze o jabłkach nie wspomnę. W zależności od odmiany albo kruche
jak
> chipsy (ludzie jak to się pisze), albo takie bardziej gumowe. i to w
ciągu
> godziny. Polecam.
Chwilowo odpada, może w przyszłości. Na razie poproszę o przepis
wysuszenia owoców w piekarniku. Grzejniki mam panelowe, nic na nich nie
ustawię...
> A moja babcia to suszyła jabłka na grzejniku i też były
> niczego sobie.
Pokrojone na plasterki? Długo trzeba suszyć? Bezpośrednio na blaszce, czy
coś podłożyć/posmarować, żeby się nie przyklejały?
Hania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 20:04:40
Temat: Re: suszenie owoców
>
> Pokrojone na plasterki? Długo trzeba suszyć? Bezpośrednio na blaszce, czy
> coś podłożyć/posmarować, żeby się nie przyklejały?
>
> Hania
Z tego co pamiętam to na gazecie i pokrojone w plasterki ale jak długo to
nie powiem, ale naprawdę były pyszne, babcia była taka przyszywana i cały
blok się tym zajadał. Mój brat to robił i to z dobrym skutkiem. Nie wiem
niestety jak ja tylko zbierałam plony owego suszenia.
Aneta co właśnie wyciągnęła słoik z jabłkowymi chipsami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 20:53:44
Temat: Re: suszenie owoców. Na razie poproszę o przepis
> wysuszenia owoców w piekarniku.
Hej!
Moja mama zawsze jesienia suszy jablka i grzyby w piekarniku gazowym.
Pokrojone w plasterki jablka uklada na blaszkach na folii aluminiowej i
suszy dosc dlugo (na pewno kilka godzin) na malym gazie i z uchylonymi lekko
drzwiczkami od piekarnika. (Musisz chyba suszyc tak dlugo az osiagniesz
pozadany efekt)
powodzenia
Myszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |