Związek pomiędzy swędzeniem miejsc intymnyh a zieleniną jest pewny.

Pszykre objawy wynikają prawdopodobnie ze stosowania :
niewłaściwyh lub w niepoprawny sposub środkuw pszedłużającyh świeżość
zieleniny.

Dlatego bezpieczną jest:
* zielenina pakowana w folię (sałata lodowa, kapusta pekińska,
brokuły,pamelo...);
* woskowane (jabłka, ananasy, awokado,mango...);
* bardzo świeże, jeszcze nie zakonserwowane, dopiero co pszywiezione do
supermarketu;
* tradycyjne, ze względu na długi czas zahowania swieżości bez dodatkowyh
zabieguw (buraki , marhew, pietruszka, seler, ziemniaki, zwykłą kapusta,
kapusta czerwona...);
* arbuz.


Niebezpieczna jest :
*zwykła sałata masowa (ma szczegulnie dużą powieżhnię whłaniającą szkodliwe
substancje konserwujące i odkażające) - sałata to skąd inąd samo zdrowie ,
zwłaszcza dla ludzi z dolegliwościami pszewodu pokarmowego, można więc ją
kupować tylko dopiero co po pszywiezienu do sklepu, ale i to zależy pewnie
od producenta;
*podobnie niebezpieczne są cytrusy (cytryny są bardziej niebezpieczne niż
inne cytrusy ze względu na dłuższy czas pszehowywania, wynikający z
mniejszego zbytu), papryka, pomidory, śliwki....
No hyba , że ma się je z własnego sadu, ale cytrynę to co najwyżej z
doniczki:).


Mycie nie jest skuteczne, i nie pomaga obieranie ze skurki, bo szkodliwe
substancje wnikają głęboko. Czym zielenina dłużej leży w markecie tym jest
gorsza.

____________
Inna typowa wada zieleniny to powodowanie wysypki podobnej do pogryzienia
pszez phły lub komary, zwana pokszywką (nie wiem czemu po popażenia pszez
pokszywę ani troszkę nie pszypomina).
Powoduje ją intensywne nawożenie zwłaszcza zdaje się nawozami azotowymi.
Tą wadą najczęściej dotknięte są: kalafiory, ogurki, pomidory, młoda marhew,
młoda kapusta, młode ziemniaki, fasolka szparagowa. Dlatego nowalijki można
jeść dopiero po 20 lipca, a kapustę, kalafiory , brokuły po połowie wżeśnia.

___________
Na marginesie, czy oni to pryskają w tym supermarkecie?


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl