| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-14 06:38:31
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Siliana:
>>Dobrze, już dobrze, obiecuję, że jutro pójdę powąchać, naprawdę!
>>
>>(czwarta osoba od dwóch dni ;-) )
>
> mowi o tym samym zapachu?
Tak.
Ale ja tam naprawdę już pójdę dziś...
> no on w spehorze stoi tak ukryty na dolnej polce,
> ze naprawde go nie zauwazylam:)
Za pierwszym razem go w ogóle nie znalazłam w mojej perfumerii, muszę
inne sprawdzić.
Co prawda właśnie zamówiłam sobie perfumy, ale jakby coś mnie w sobie
rozkochało na amen, to pewnie nie będę się bronić szczególnie mocno ;-).
--
[Pozdrawiam cieplutko, ]
[Magda ]
[JID: m...@j...org ]
[Khoiba: I know the reason why you came to me...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-10-14 06:47:16
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)W wiadomości <news:dinjof$ncs$1@inews.gazeta.pl>
'madzik' <g...@o...tegoteznie.pl> pisze:
> Co prawda właśnie zamówiłam sobie perfumy
A jakie, jakie?
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 08:00:49
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Margaret <m...@p...fm> napisał(a):
> Hermes ma podobna dluga tradycje do Guerlain. Imo jeden z bardziej
> interesujacych domow perfumiarskich. to , ze u nas jest malo znany, to inna
> sprawa (no ale w POlsce kroluja Diory, Chanel i -te slodkie ulepki).
> Sur de nil to limitowanka, w przyszlym roku zapewne bedzie juz cos innego.
Jest piękny - jeden z najlepszych zapachów, jakie zdarzyło mi się posiadać w
ciągu ostatnich lat. Po raz pierwszy od bardzo, bardzo dawna, po powąchaniu
dostałam zupełnej małpy - muszę to mieć, muszę, muszę. (Nic z
gatunku "ewentualnie... no ładne... może być...")
Oryginalny, pięknie się rozwijający na skórze, świeży, a zarazem konkretny,
trochę owocowy, ale lekko cierpki. Poza tym obłąkanie trwały - jak pierwszy
raz psiknęłam papierek i obwąchawszy schowałam do kieszeni polara, polar mi
pachniał prze tydzień.
Poczytajcie, jak go tworzyli:
http://www.newyorker.com/fact/content/index.ssf?0503
14fa_fact
Nawet jeśli połowa z tego to bajer na cele marketingowe, to ja dałam się
złapać.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 08:52:12
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)siliana <t...@o...pl> wrote:
> czy wy, tak jak ja, przegapilyscie letni zapach hermesa? no cudnie pachnie,
> nie wiem, jak moglam go przeoczyc:) dobrze, ze ida imieniny:)
Les Jardins sur le Nil, czy jakoś tak? Bardzo ładny, faktycznie,
zastanawiałam się nawet nad kupieniem go na lato, ale w końcu wygrał (jak
zwykle ;-)) Le monde est beau.
> ps. proszek do prania skondensowany w nowej escadzie otrzymalam na rocznice
> pozycia:)
Piękny opis ;-)
Anetek, co chyba wreszcie tę Escadę pójdzie obwąchać, bo już któraś z
kolei osoba o niej pisze ;-)
--
....
.' .. `. Aneta Baran * http://2510053385/~aneta/ * anetek#anetek.net
:`.__.': * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *
`....'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 10:26:35
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl>
> Jest piękny - jeden z najlepszych zapachów, jakie zdarzyło mi się
> posiadać w ciągu ostatnich lat.
podobno limitowanka sprzed roku , czy dwoch ( zamiast sur de nil, koncowka
meddieterraen, czy jakos tak:) ), byla piekniejsza. Niestety dostepna tylko
na ebayu, perfumebay, czy allegro (ale tak rzadko, ze gdy pojawia się,
zostaje kupiona natychmiast opcja "Kup teraz").
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 10:47:19
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Margaret:
> podobno limitowanka sprzed roku , czy dwoch ( zamiast sur de nil, koncowka
> meddieterraen, czy jakos tak:) ), byla piekniejsza. Niestety dostepna tylko
> na ebayu, perfumebay, czy allegro (ale tak rzadko, ze gdy pojawia się,
> zostaje kupiona natychmiast opcja "Kup teraz").
czemu takie piękne serie wchodzą jako limitowane? :-(
--
[Pozdrawiam cieplutko, ]
[Magda ]
[JID: m...@j...org ]
[Khoiba: I know the reason why you came to me...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 10:49:46
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Nixe:
>> Co prawda właśnie zamówiłam sobie perfumy
>
> A jakie, jakie?
Nic specjalnego ;-), Aromacare Balancing Body Scent, Oriflame -
potrzebuję czegoś delikatnego do szkoły, bo oficjalnie to jest zakaz
stosowania środków zapachowych i nie mogę stosować tych "drogeryjnych"
perfum...
--
[Pozdrawiam cieplutko, ]
[Magda ]
[JID: m...@j...org ]
[Khoiba: I know the reason why you came to me...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 11:27:01
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Margaret <m...@p...fm> napisał(a):
> podobno limitowanka sprzed roku , czy dwoch ( zamiast sur de nil, koncowka
> meddieterraen, czy jakos tak:) ), byla piekniejsza. Niestety dostepna tylko
> na ebayu, perfumebay, czy allegro (ale tak rzadko, ze gdy pojawia się,
> zostaje kupiona natychmiast opcja "Kup teraz").
Un Jardin en Méditerranée. Też słyszałam, że piękna. Kupiłabym w ciemno, ale
istotnie, nie ma skąd. Na perfumebay temporarily unavailable. Hm, coś nie
wierzę w to temporarily. Szkoda.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 11:48:39
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)"'madzik'" <g...@o...tegoteznie.pl> wrote in message
news:dio2fi$5p2$3@inews.gazeta.pl...
> Nic specjalnego ;-), Aromacare Balancing Body Scent, Oriflame - potrzebuję
> czegoś delikatnego do szkoły, bo oficjalnie to jest zakaz stosowania
> środków zapachowych i nie mogę stosować tych "drogeryjnych" perfum...
czemu? (ja wprawdzie nie nauczyciel, ale tez nie stosuje w pracy zadnych
zapachow, bo a noz widelec pacjent ma astme np i dostanie ataku
na moj zapach ;)))
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-14 12:10:14
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)Iwon(k)a wrote:
>
> czemu? (ja wprawdzie nie nauczyciel, ale tez nie stosuje w pracy zadnych
> zapachow, bo a noz widelec pacjent ma astme np i dostanie ataku
> na moj zapach ;)))
Ty się zając śmiej :) W lecie jeżdżę do pracy pociągiem podmiejskim
i zdaża mi się w popłochu zmieniać przedział, po drodze kichając,
płacząc i usiłując złapać oddech. Nawet nie czuję żadnego zapachu,
ale alergia najwyraźniej czuje. Przy powrocie nie mam już takich
problemów, widocznie współpasażerowie już są wywietrzeni :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |