Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia szparagowo...

Grupy

Szukaj w grupach

 

szparagowo...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-05 15:42:01

Temat: szparagowo...
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Hej wam,

ponieważ sezon szparagowy wystartował jak świnia na rżysku, tutaj taki
przepisik. Skopiowany jest on z najnowszego wydania czasopisma Test.
Stosuję już coś podobnego od dawna w celu zagospodarowania resztek. Moja
wersja jest bez cebuli i bez miodu, ale miód chyba dobrze doprawi sos.
Następnym razem spróbuję wg poniższego:

kilogram szparagów, białych i zielonych (ja używam resztek z obiadu)
cebulka odrostowa, pęczek (nie używałem)
1-2 łyżki oleju (biorę też olej, nie oliwę!)
1 łyżka stołowa miodu (do tej pory nie używałem, a szkoda)
1 łyżeczka musztardy (biorę tą gruboziarnistą)
2 łyżki stołowe soku z cytryny (biorę jedną cytrynę lub lemonę)
pęczek koperku (biorę mrożony, bo świeżego zapominam kupić ;-))
solaj i spieprzaj do smaku.

Wersja moja:
szparagi ostały się po obiedzie. Z oleju, cytryny, musztardy, soli i pieprzu
robię vinagrette. Na pokrojone w kawałki szparagi daję koperek, na to sos i
wcinam.

Wersja gazetowa:
szparagi białe umyć i obreć, końce dźewniane odciąć. Zielone to samo, tylko
nie obierać. Pokroić w kawałki 2" (5cm). Łebki odłożyć na bok. Cebulkę
pokroić wzdłuż, wypłukać. Białe pokroić w cienkie plasterki, zielone w
kawałki do dekoracji. Na patelni ogrzać olej, dodać miód, rozpuścić.
Szparagi i cebulkę (plasterki) 2-3 minuty podsmażyć. Dodać musztardy i
cytryny i łebki. Osolić i opieprzyć (jak komu na duszy). Ostrożnie
wymieszać. 5-7 minut dusić. Szparagi mają być miękkie, ale nie ciapciate,
czyli po polsku mówiąc, al dente.

obie wersje:
Podawać na zimno lub ciepło (nie gorąco!). Można dodać szynkę, kraby. Ja
lubię z cyckami kurzymi (też mogły zostać z obiadu, o ile dzieciaki nie
przyprowadziły kolegów/koleżanki).

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-06 06:25:44

Temat: Re: szparagowo...
Od: Ulka <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> szparagi ostały się po obiedzie.

Nawet jedna nie ostaje sie :). Ostatnio kupilam peczek za 11zl i corka wszystko
zjadla, nawe nie polizalam. Jak czytalam posty Herbatki z cena za szparagi w
zeszlym roku( 2zl) to mnie diabli brali. W W-wie nie zeszly ponizej 7zl. Ale
przpis smaczny, moze kiedys cos zostanie z obiadu, a jak nie to zrobie przepis z
gazety.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 07:32:28

Temat: Re: szparagowo...
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora


> > szparagi ostały się po obiedzie.
>
> Nawet jedna nie ostaje sie :). Ostatnio kupilam peczek za 11zl i corka wszystko
> zjadla, nawe nie polizalam. Jak czytalam posty Herbatki z cena za szparagi w
> zeszlym roku( 2zl) to mnie diabli brali. W W-wie nie zeszly ponizej 7zl. Ale
> przpis smaczny, moze kiedys cos zostanie z obiadu, a jak nie to zrobie przepis z
> gazety.

ja kupuję 2-2.5kg szparagów, po pół kilo na łebka. Jeden łebek nie jada
szparagów, zostaje 2 kg na trzy łby. Wtedy trochę się ostaje.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 11:23:09

Temat: Re: szparagowo...
Od: Ulka <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ja kupuję 2-2.5kg szparagów, po pół kilo na łebka. Jeden łebek nie jada
> szparagów, zostaje 2 kg na trzy łby. Wtedy trochę się ostaje.

Jak bym tyle mogla kupic to na pewno by zostalo. A swoja droga to musze zwazyc
peczek.
Ciekawe ile by w W-wie kosztowalo te 2,5 kg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 11:36:03

Temat: Re: szparagowo...
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora


> > ja kupuję 2-2.5kg szparagów, po pół kilo na łebka. Jeden łebek nie jada
> > szparagów, zostaje 2 kg na trzy łby. Wtedy trochę się ostaje.
>
> Jak bym tyle mogla kupic to na pewno by zostalo. A swoja droga to musze zwazyc
peczek.
> Ciekawe ile by w W-wie kosztowalo te 2,5 kg

ceny są porównywalne. Ja kupiłem ostatnio szparagi po 3EUR/kg. Greckie.
Niemieckie z Beelitz (zaraz pod nosem) kosztują ok. 10EUR za kilogram
(od 8 do 14, zależy od jakości).

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 14:10:23

Temat: Re: szparagowo...
Od: Ulka <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ceny są porównywalne. Ja kupiłem ostatnio szparagi po 3EUR/kg. Greckie.
> Niemieckie z Beelitz (zaraz pod nosem) kosztują ok. 10EUR za kilogram

:)) z tego wynika jasno ze nie porownywalne sa zrobki :)))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 14:59:25

Temat: Re: szparagowo...
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora



>
> > ceny są porównywalne. Ja kupiłem ostatnio szparagi po 3EUR/kg. Greckie.
> > Niemieckie z Beelitz (zaraz pod nosem) kosztują ok. 10EUR za kilogram
>
> :)) z tego wynika jasno ze nie porownywalne sa zrobki :)))

porównać to i można, ale równo nie wyjdą. Tutejsze szparagi są i nie na
moją kieszeń, w szczególności, że dzieciaki w wieku żarłocznym. Jeden
szparagów nie lubi, to i dobrze, bo i 2 kila by nie starczyło. Potrafi
za to wrąbać pół garnka ryżu (porcja dwuosobowa powiedzmy) z curry. Ma 8
lat. Ciekawe, co będzie wcinał za 4-5 lat.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-11 10:38:29

Temat: Re: szparagowo...
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora


> Hej wam,
>
> ponieważ sezon szparagowy wystartował jak świnia na rżysku, tutaj taki
> przepisik. Skopiowany jest on z najnowszego wydania czasopisma Test.
> Stosuję już coś podobnego od dawna w celu zagospodarowania resztek. Moja
> wersja jest bez cebuli i bez miodu, ale miód chyba dobrze doprawi sos.
> Następnym razem spróbuję wg poniższego:
>
> kilogram szparagów, białych i zielonych (ja używam resztek z obiadu)
> cebulka odrostowa, pęczek (nie używałem)
> 1-2 łyżki oleju (biorę też olej, nie oliwę!)
> 1 łyżka stołowa miodu (do tej pory nie używałem, a szkoda)
> 1 łyżeczka musztardy (biorę tą gruboziarnistą)
> 2 łyżki stołowe soku z cytryny (biorę jedną cytrynę lub lemonę)
> pęczek koperku (biorę mrożony, bo świeżego zapominam kupić ;-))
> solaj i spieprzaj do smaku.

zrobiłem wczoraj na kolację dokładnie wg powyższego przepisu. Świetne!
Następnzm razem dodam jednak cebulki nie drobno pokrojonej, jak w
przepisie, tylko w trochę większe kawałki. Cebulka drobno pokrojona + miód
+ tłuszcz i zrobił się relish trochę za aromatyczny i przebijał szparagi.

Polecam naprawdę. Toto nie było też aż tak drogie. Szparagi były po 1.99 EUR
za pęczek (0.5kg). Najdroższe z tego to chyba miód spadziowy polski ;-)

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pierwsza komunia
Capretto - skad przepis?
bez jaj?:-))))
Jak usmazyc rybe ..?
KUS KUS

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »