szpinak - potrzebuje rady ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-26 13:18:00

Temat: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: Edyta Jaczewska <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

no wiec tak:

po raz ostatni jadlam TO w przedszkolu i nie bede psula zebranym apetytu
opisem dalszych losow wmuszonego mi szpinaku. potem chodzilam po swiecie
utwierdzona w tym wstrecie na kamien. jesli szpinak wchodzil do jakiegos
pomieszczenia, to ja je natychmiast opuszczalam.

a dzis nastapil przelom. kryzys mam, albo co.
postanowilam zrobic TO i zjesc, sprawdzic hart ducha i charakter. co,
mnie bedzie taki szpinak terroryzowal? mnie?!

nie odsylajcie mnie do googla, bo ja tu grupy wsparcia potrzebuje.
czy ktos moze mi podrzucic dobry, niezawodny przepis na szpinak? podobno
TO sie czosnkiem doprawia? mam juz mrozony, "rozdrobniony" w zamrazalniku.

obiecuje zdac relacje niezaleznie od wyniku eksperymentu ;)

pozdrawiam,
Edycja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-26 13:38:49

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Edyta Jaczewska <e...@p...onet.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:bq29a1$5it$...@a...news.tpi.pl...
> no wiec tak:
>
> a dzis nastapil przelom. kryzys mam, albo co.
> postanowilam zrobic TO i zjesc, sprawdzic hart ducha i charakter. co,
> mnie bedzie taki szpinak terroryzowal? mnie?!

...z mojego zyciorysu dodam, ze sam szpinak w postaci zielonej kaluzy na
talerzu chocby nie wiem jak doprawiony jest obrzydliwy i nadal nie potrfaie
znalezc w nim sprzymierzenca...o przyjacielu juz nie wspomne.
ale jedna z rzeczy ktore juz jakos przelykam sa makarony z dominacja sera
typu feta, czosnku i gdzies tam w tle szpinak...
Znam jednakze inna koncepcje na to paskudztwo...rozmrozic, zmiksowac takie
swieze na drobniutkow w malakserze dodajac skromy zabek czosnku i podlewajac
lekko rosolowa substancja (co by latwiej sie to to rozdrobnilo)...potem na
rozgrzana patelnie i podgrzewac mieszajac, dodajac sol i pieprz....przed
samym podaniem - chlapnac kleksa z gestej smietany, zamieszac i
podawac....np. z rybami lub niesmiertelnym jajem sadzonym (zrobcie kiedys
jajo w koszulce dla odmiany )

agataw co polubila szpinak w lisciach z prawdziwkami i makaronem penne w
towarzystwie smietany i odrobiny czosnku, szpinak w canelloni i w lasagniach
wszelkich ale reszta ostroznie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 13:46:23

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: wiku <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Edyta Jaczewska wrote:

> czy ktos moze mi podrzucic dobry, niezawodny przepis na szpinak? podobno
> TO sie czosnkiem doprawia? mam juz mrozony, "rozdrobniony" w zamrazalniku.

to ja propnuje pierozki ze szpinakiem i feta
rozmrazasz szpinak, odsaczasz z wody, wiskasz w to czosnek (ile kto
lubi) i dodajesz fety( swietnie sprawdza sie ta polska)
widelcem memlasz to na wszystko na jednolita mase, solisz i pieprzysz
ciasto francuskie kupujesz mrozone, rozmmrazasz, wycinasz pierozki i
zawijasz nimi farsz, potem do piekarnika z nimi i i jak sie zarumienia
sa gotowe
pozdrawiam
wiku
--

http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 13:49:04

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Edyta Jaczewska" <e...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:bq29a1$5it$1@atlantis.news.tpi.pl...

> czy ktos moze mi podrzucic dobry, niezawodny przepis na szpinak? podobno
> TO sie czosnkiem doprawia? mam juz mrozony, "rozdrobniony" w zamrazalniku.

Na dno rondelka wrzucic troche masla na to szpinak i podgrzewac na niezbyt
duzym ogniu az zabulgocze, dodac do tego zabek czosnku(wycisniety przez
praske, lub bardzo drobniutko posiekany, doprawic sola, pieprzem i odrobina
galki muszkatolowej - chwilke zagotowac i juz.

Ja osobiscie nie lubie zbytnio szpinaku jako samodzielnego dania.
Za to uwielbiam go jako skladnik potraw.
-------------------------------
Np. Tarta szpinakowa.

Ciasto: 2 szklanki maki, szczypta soli, ok 100 gram masla, 1/3 szklanki
zimnej wody.
Make posiekac z maslem, dodawac stopniowo wode i zagniesc ciasto - schowac
do lodówki na ok godzine.
potem rozwalkowac, wylepic forme, ponaklówac widelcem i podpiec na zloto w
200 st (ja klade na ciasto papier do pieczenia i obciazam fasola, zeby sie
tarta nie zdeformowala.

Nadzienie:
- Paczka szpinaku mrozonego (lepiej siekanego, nie taka miazga - podgotowac
az sie rozmrozi), lub peczek - oplukac i wrzucic liscie do garnka niech sie
poddusza chwile - nie trzeba dolewac wody, wystarcza ta która zostaje na
lisciach po plukaniu. Potem liscie siekamy.
- ser feta
- 4 jaja
- ok 50 gram tartego parmezanu.

Ser rozdrabniamy widelcem i dodajemy po 1 jaju miksujac to na jednolita
mase. Doprawiamy ja pieprzem i galka muszkatolowa.
Delikatnie mieszamy ze szpinakiem i parmezanem, wykladamy na tarte i
zapiekamy w 180 st, ok 30 minut.
--------------------------------
Albo "Strucla" ze szpinakiem i warzywami

Mrozone ciasto francuskie
- paczka szpinaku
- warzywa np. marchew, kalafior (1/4), brokul (1/4 duzego), troche zielonego
groszku. Rozdrabniamy kalafior i brokul na male rózyczki, marchewke w kostke
i dusimy z lubianymi przyprawami na patelni)

Plat mrozonego ciasta francuskiego rozmrazamy i rozkladamy na sciereczce.
Smarujemy go szpinakiem przygotowanym jak w moim pierwszym opisie (czosnek+
sól, pieprz, galka - uduszony na masle)
Na szpinak wykladamy podduszone warzywa.
Zwijamy jak strucle i zapiekamy w foremce keksowej.

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 14:50:47

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "Kruszynka $Wroclaw$" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisal w wiadomosci
news:bq2aqf$fce$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> to ja propnuje pierozki ze szpinakiem i feta
> rozmrazasz szpinak, odsaczasz z wody, wiskasz w to czosnek (ile kto
> lubi) i dodajesz fety( swietnie sprawdza sie ta polska)
> widelcem memlasz to na wszystko na jednolita mase, solisz i pieprzysz

Ja robilam podobnie, tylko zamiast fety dalam zwykly bialy ser, zamiiast
francuskiego zrobilam zwykle, pierogowe i nie pieklam, tylko gotowalam.
Bardzo smaczne to wyszlo. Polane maslem - mniam, mniam ;)

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 14:53:29

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "Kruszynka $Wroclaw$" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Edyta Jaczewska" <e...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:bq29a1$5it$1@atlantis.news.tpi.pl...
> czy ktos moze mi podrzucic dobry, niezawodny przepis na szpinak?
Mozna szpinak przysmazyc z czosnkiem, posolic, dodac mozna zoltego sera i
pakowac do nalesnikow. Nalesniki troske podpiec w piekarniku.

jak ja zaluje, ze moj maz nie lubi szpinaku :( Nie przekonal sie i juz.

KRuszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 15:39:12

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "f." <...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Edyta Jaczewska" <e...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
bq29a1$5it$...@a...news.tpi.pl...
> no wiec tak:

> nie odsylajcie mnie do googla, bo ja tu grupy wsparcia potrzebuje.
> czy ktos moze mi podrzucic dobry, niezawodny przepis na szpinak? podobno
> TO sie czosnkiem doprawia? mam juz mrozony, "rozdrobniony" w zamrazalniku.
>
hej, ja robie zupe-krem szpinakowa i niejedna osobe juz ta zupa do szpinaku
przekonalam.
Pol kilo mrozonego szpinaku, litr bulionu, duza cebule, dwa zabki czosnku ,
(mozna wiecej) lycha smietany, zotlko. ( z pamieci pisze, potem sprawdze czy
sie nie pomylilam gdzies)
Szpinak rozmrazam na patelni az zacznie pachniec( na ktorej wczesniej
usmazylam cebule i czosnek) , przygotowuje bulion. Do bulionu wrzucam
szpinak z cebula i czosnkiem, doprawiam do smaku , i gotuje parenascie
minut. Nastepnie miksuje wszystko, dodaje smietane rozbeltana z zoltkiem i
podaje w np. zoltych miseczkach z grzankami.

Pozdrawiam
fela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 15:39:20

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "Karmakoma" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bq2b0i$kvn$1@inews.gazeta.pl...
>
> Na dno rondelka wrzucic troche masla na to szpinak i podgrzewac na niezbyt
> duzym ogniu az zabulgocze, dodac do tego zabek czosnku(wycisniety przez
> praske, lub bardzo drobniutko posiekany, doprawic sola, pieprzem i
odrobina
> galki muszkatolowej - chwilke zagotowac i juz.
>
moja mama robi pyszny. gotuje liscie szpinaku (jesli z dzialki), potem sieka
b. drobno, wrzuca do rondla, dodaje odrobine soli i zabek czosnku dobrze
rozdrobniony, gotuje chwile, wylacza, a po lekkim ochlodzeniu zielonej mazi
dodaje surowe zoltko... PYCHA :-))))

pozdro.

Karma.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 15:56:26

Temat: OT-Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> jak ja zaluje, ze moj maz nie lubi szpinaku :( Nie przekonal sie i juz.
>
> KRuszyna
> --
>

Moj niestety tez :(
Ostatnio na spacerze wizja pierozkow ze szpinakiem doprowadzialm go do nerwowych
drgawek kubkow smakowych i do wstrzasow calego ciala :(

Drzewko (teskniace z dobrym szpinaczkiem)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-26 16:05:25

Temat: Re: szpinak - potrzebuje rady ;)
Od: "Maciej_NT" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc
to moj pierwszy post na tej grupie - ale dosc dlugo juz ja czytam
postanowilem wlaczyc sie do dyskusji...

Szpinak - wg przepisu mojej S.P. Babci

Skladniki: (na 4 osoby)

szpinak swiezy lub 2 paczki mrozonego
30 dkg boczku wedzonego
1 srednia cebula
2 lyzki kaszy jeczmiennej
25 dkg masla
sol, pieprz

Na glebokiej patelni lub brytfance podsmazamy pokrojony w kosteczke boczek
dorzucamy do tego
posiekana w bardzo mala kosteczke cebulke. Czekamy az cebula sie zeszkli i
boczek
wytopi. Dorzucamy maslo, dodajemy do tego szpinak (jesli swiezy trzeba go
sparzyc a potem drobniutko
posiekac, jesli mrozony najlepiej go polamac na mniejsze kawalki)
Na malym ogniu smazymy szpinak jakies 20 minut czesto mieszajac aby nie
przywarl.
2 lyzki kaszy jeczmiennej zalewamy wrzatkiem i po 5 minutach occedzamy.
Napeczniala kasze wrzucamy do
szpinaku. Smazymy razem wszystko jeszcze jakies 5-10 minut. Solimy i
pieprzymy do smaku.

Mi osobiscie najlepiej smakuje do ziemniakow gotowanych w mundurkach i
obowiazkowo z jajkiem sadzonym.

Wg mojej babci kasza dodawana do szpinaku zabiera z niego caly cierpki smak
na ktory uczulaja sie wszyscy bedac
dziecmi co powoduje pozniejsza straszna awersje do tego bardzo zdrowego
warzywka.
W szpinaku jest na maxa zelaza, wg lekarza ginekologa mojej zony szpinak
jest najlpeszym dostawca tego pierwiastka.
Przepis ktory wam podaje stosuje bardzo czesto w moim domku dla mojej
rodzinki, jako dowod moge podac to ze
moj poltoraroczny syn wrecz za tym przepada i je nawet bez ziemniakow. Moja
zona nigdy przed slubem nie jadla
czegos takiego a teraz sama nieraz nie moze doczekac sie kiedy bedzie znow
szpinak.
...... w kazdym razie zaplanowalem na piatek ;-))))))

sprobujcie naprawde warto
Maciej_NT
gadu-gadu: 1746523