Data: 2010-04-19 14:11:47
Temat: tabu. i znowu ktoś się boi...?
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
"10 kwietnia był takim wstrząsem, że można częściowo zrozumieć, iż przez
ostatni tydzień stosunkowo niewiele mówiło się o możliwych przyczynach
katastrofy prezydenckiego samolotu. Pora zacząć domagać się odpowiedzi.
Na początek kilka uwag ogólnych. W przypadku każdej katastrofy lotniczej, a
już z całą pewnością katastrofy, w której ginie wielu ważnych polityków, w
tym znaczna część tych, którzy odpowiadali za prowadzenie określonej
polityki zagranicznej wobec ościennego państwa, z którym stosunki bywają
trudne, a które dalekie jest (wbrew bajaniom ministra spraw zagranicznych)
od demokracji, normalne byłoby uznanie zamachu za jedną z podstawowych
hipotez. Po katastrofie tupolewa słowo ,,zamach" zostało uznane za tabu.Nie
wiem, czy którykolwiek z przedstawicieli władz użył go choćby raz w
oficjalnej wypowiedzi, nawet po to, aby poinformować, że i to brane jest w
śledztwie pod uwagę i że na obecnym etapie nie ma powodu, aby tę hipotezę
uznać za prawdopodobną."
łukasz warzecha stawia 23 pytania
http://lukaszwarzecha.salon24.pl/172598,zamach-slowo
-tabu
|