« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-27 07:32:56
Temat: Re: tamarind?
Kamila Perczak <c...@m...pl> w wiadomości
news:9c9vdd$jlb$1@news.tpi.pl napisał(a):
> Czy to nie jest to, co w starych ksiazkach nazywa sie chlebem
swietojanskim?
chodzi ci o karob. może być zastępnikiem kakao.
wojmat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-27 12:59:52
Temat: Re: tamarind?
>>
>> JEsli chodzi o rosline to raczej nie. Z tego co pamietam z mojego
>> dzicinstwa chleb swietojanski to byla taka mala roslinka z malenkimi (ok
>3-4
>> mm), miesistymi listkami w ksztalcie serc.
>
>Ja tez jako dzieciak zjadalam to zielsko. Czy to sie nie nazywa czasem
>tasznik?
>A moze cos mi sie pokrecilo?
ja tez... takie, co rosly kolo drogi... zakurzone i zapyziale
spalinami... mniam
Krysia, z lezka w oku na temat dziecinstwa
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-27 20:45:53
Temat: Re: tamarind?
Użytkownik Jader <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9cb5ue$58c$...@s...man.poznan.pl...
> JEsli chodzi o rosline to raczej nie. Z tego co pamietam z mojego
> dzicinstwa chleb swietojanski to byla taka mala roslinka z malenkimi (ok
3-4
> mm), miesistymi listkami w ksztalcie serc. Nie polecam. Takze nie polecam
> innych przysmakow Chlopcow z Placu broni (np. kitu)...
Gumy do żucia nie mieli, to żuli, co było pod reką :-).
Kamila Pe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-27 20:49:06
Temat: Re: tamarind?
Użytkownik ==wojmat== <w...@v...pl.spaMdauballet.invalid> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9cb7ck$2a5$...@n...tpi.pl...
>
> chodzi ci o karob. może być zastępnikiem kakao.
O tym to nie wiedziałam. Tak po prostu można go wsypać do kubka, zalać
wrzącym mlekiem i pić, czy coś przedtem się z nim robi?
Kamila Pe. (zaciekawiona)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-28 16:58:08
Temat: Re: tamarind?
GreGG wrote:
> "Monika Bacińska-Wojewódka" <m...@p...pl> wrote in message
> news:9c6h3i$pge$1@news.tpi.pl...
> > Co to jest tamarind????
> >
> > :-) Monika
>
> Tamaryndowiec - moja luba kupiła go w Niemczech w sklepie tajlandzkim. Do
> użycia w kuchniach azjatyckich...
>
> GreGG
jest znany tez w kuchni hinduskiej -Tamaryndowiec indyjski .Ma kwasny smak
,kupuje sie go w sprasowanych bryłkach .Mozna go uzywac do produkcji jogurtu
naturalnego i dodaje sie go do roznych potraw .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-28 17:02:32
Temat: Re: tamarind?
Krysia Thompson wrote:
> On Wed, 25 Apr 2001 14:47:41 +0200, "Monika Bacińska-Wojewódka"
> <m...@p...pl> wrote:
>
> >Co to jest tamarind????
> >
> >:-) Monika
> >
> tamarynda. rosnie na drzewie, tzn jest to drzewo.
to dokładnie strak tego drzewa
> Tropikalne.
> Bardzo ladne - liscie ma jak akacja, troche. A owoc jest jak taka
> fasola jakas. Brazowe, aromatyczne. Znalam w Nigerii jedna osobe
> (Europejke), ktora to namietnie zula - miala drzewo pod reka, w
> ogrodzie.
> Owoc z tego jest dodawany do roznych potraw, w zasadzie w kuchni
> indyjskiej, karaibskiej, nie jestem pewna co do Ameryk..
> Do Europy weszlo to poprzez wlasnie wplywy tzw "kolonialne" ,
> podobno jest jednym ze skladnikow Worcestershire sauce, jest tez
> w roznych chutneys.
> Trudno opisac aromat.
ma kwasny smak
>
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
pazurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-28 20:32:10
Temat: Re: tamarind?>From: "Kamila Perczak" c...@m...pl
>> chodzi ci o karob. może być zastępnikiem kakao.
>
>O tym to nie wiedziałam. Tak po prostu można go wsypać do kubka, zalać
>wrzącym mlekiem i pić, czy coś przedtem się z nim robi?
>
Jak najbardziej (o ile karob jest sproszkowany, podobnie jak kakao).
Roznica jest w smaku, ale bardzo drobna i latwo jest sie przstawic. Ja lubie
np czekolade karobowa.
Karob nie ma w sobie kofeiny (nie wiem, czy tak to sie nazywa w kakao) - dobre
dla osob, ktore tego nie toleruja.
pozdrowienia
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-29 08:09:18
Temat: Re: tamarind?
>>
>> >Co to jest tamarind????
>> >
>> >:-) Monika
>> >
>> tamarynda. rosnie na drzewie, tzn jest to drzewo.
>
>to dok?adnie strak tego drzewa
>
Jezu!! Jak ja siemeczylam z tym strakiem... mialam n koncujezyka
i umykal mi, dlatego tak metnie gledzilam o drzewie....czyli
fasola :))
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-29 21:52:30
Temat: Re: tamarind?
Użytkownik FeLicja <f...@a...com> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:2...@n...aol.com
...
> Jak najbardziej (o ile karob jest sproszkowany, podobnie jak kakao).
> Roznica jest w smaku, ale bardzo drobna i latwo jest sie przstawic. Ja
lubie
> np czekolade karobowa.
> Karob nie ma w sobie kofeiny (nie wiem, czy tak to sie nazywa w kakao) -
dobre
> dla osob, ktore tego nie toleruja.
To wszystko dla mnie zupelnie nowe wiadomosci. Czy gdzies w Polsce -
zwlaszcza na Slasku - mozna kupic taki proszek?
Pozdrówka
Kamila Pe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |