Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia tarator - a propos chłodnika

Grupy

Szukaj w grupach

 

tarator - a propos chłodnika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-18 08:52:29

Temat: tarator - a propos chłodnika
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Znacie bułgarski chłodnik? Nazywa się tarator :)

1 średnio duży ogórek
pół litra zsiadłego mleka
2 łyżki oleju słonecznikowego
2-3 ząbki czosnku
2 szklanki wody
koperek
sól

Ogórek obrać i posiekać w drobną kosteczkę. Zsiadłe mleko rozrobić z wodą,
dodać do niego ogórka. Dodać posiekany lub utarty czosnek, sporą garść
posiekanego koperku i dosolić wedle smaku. Wstawić do lodówki. Przed
podaniem rozrobić z 2 łyzkami oleju. Bułgarzy czasem posypują siekanymi
orzechami, ale niekoniecznie.
Pyszna, zdrowa zupka na upał. Tylko ja daję mniej wody niż w przepisie. Coś
mi się widzi, że bułgarskie zsiadłe mleko jest gęstsze od naszego.
Pozdrawiam, Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-05-18 10:15:27

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "toster" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Bułgarzy czasem posypują siekanymi
> orzechami, ale niekoniecznie.
> Pyszna, zdrowa zupka na upał. Tylko ja daję mniej wody niż w przepisie.

Ja robię na jogurcie i nie daję wody wcale lub góra ćwierć szklanki jeśli
jogurt jest b. gęsty, za to włoskie orzechy koniecznie.
Pół litra zsiadłego mleka i pół litra wody, toć przecież wodniste - nie
wyobrażam sobie takich proporcji.

Pozdrawiam
Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-18 10:28:03

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "toster" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c8cnpc$2c1m$1@news.mm.pl...
> Ja robię na jogurcie i nie daję wody wcale lub góra ćwierć szklanki jeśli
> jogurt jest b. gęsty, za to włoskie orzechy koniecznie.
> Pół litra zsiadłego mleka i pół litra wody, toć przecież wodniste - nie
> wyobrażam sobie takich proporcji.

A doczytałeś do końca, co ja napisałam? Ja tez nie daje tyle wody, bo
uważam, że to za rzadkie. Daję na oko, żeby była dobra konsystencja. Przepis
przytoczyłam za bułgarską ksiażką kucharską.
Pozdrawiam, Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-18 11:38:46

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "toster" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> A doczytałeś do końca, co ja napisałam? Ja tez nie daje tyle wody, bo
> uważam, że to za rzadkie. Daję na oko, żeby była dobra konsystencja.
Przepis
> przytoczyłam za bułgarską ksiażką kucharską.
> Pozdrawiam, Agata
>

Doczytałem, nawet zacytowałem:-)
Dla mnie najlepszą konsystencją jest wcale bez wody (są przeca jeszcze
ogórki, które tez troche wody puszczają).
Dwie szklanki wody, to gruba przesada. W przepisie, który znam jest:
Składniki: 300 - 400 g ogórków długich, 500 g naturalnego jogurtu, 3 - 4
orzechy włoskie, 5 - 6 ząbków czosnku, 1 łyżka oleju, świeży koperek, sól

Obieramy ogórki i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Zalewamy je
rozmieszanym jogurtem z odrobiną wody (100 - 200 ml). Dodajemy obrane i
zmiażdżone orzechy i czosnek (można do nich dodać łyżeczkę octu winnego). Na
koniec dodajemy olej, łyżkę posiekanego koperku oraz przyprawiamy do smaku
solą. Tarator je się schłodzony. Jest on świetnym chłodnikiem w upalne
letnie dni.

http://www.bulgaricus.com/kuc_zup_01.php

Pozdrawiam

Tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-18 12:24:24

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "toster" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c8cslj$1tmn$1@news.mm.pl...

> Dwie szklanki wody, to gruba przesada. W przepisie, który znam jest:
> Składniki: 300 - 400 g ogórków długich, 500 g naturalnego jogurtu, 3 - 4
> orzechy włoskie, 5 - 6 ząbków czosnku, 1 łyżka oleju, świeży koperek, sól

Uparte z Ciebie stworzenie :)
A ja uważam, że bułgarskie zsiadłe mleko - bardzo zresztą popularna rzecz w
Bułgarii - jest gęstsze od naszego. Może nie na dwie szklanki wody, ale na
jedną na pewno. I w ogóle nie smakuje tak jak nasze, bo maja tam inne
szczepy bakterii, albo co...
Pozdrawiam, Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-18 13:04:00

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "toster" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Uparte z Ciebie stworzenie :)
> A ja uważam, że bułgarskie zsiadłe mleko - bardzo zresztą popularna rzecz
w
> Bułgarii - jest gęstsze od naszego. Może nie na dwie szklanki wody, ale na
> jedną na pewno. I w ogóle nie smakuje tak jak nasze, bo maja tam inne
> szczepy bakterii, albo co...

No, bo tam większość krów, to taka jakaś niska rasa i do tego biega po
pastwiskach w kożuchach ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-18 13:13:19

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "toster" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c8d1le$1qlc$1@news.mm.pl...
>
> > Uparte z Ciebie stworzenie :)
> > A ja uważam, że bułgarskie zsiadłe mleko - bardzo zresztą popularna
rzecz
> w
> > Bułgarii - jest gęstsze od naszego. Może nie na dwie szklanki wody, ale
na
> > jedną na pewno. I w ogóle nie smakuje tak jak nasze, bo maja tam inne
> > szczepy bakterii, albo co...
>
> No, bo tam większość krów, to taka jakaś niska rasa i do tego biega po
> pastwiskach w kożuchach ;-)

Taaa.... Coś w tym jest.... Dziwne te krowy... W kożuchu w taki upał :)
Pozdr, A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-19 07:10:03

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: Krzysztof Wróblewski <k...@a...wbc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> mi się widzi, że bułgarskie zsiadłe mleko jest gęstsze od naszego.
> Pozdrawiam, Agata

byłem i jadlem bulgarskie zsiadle mleko i kefir - one faktycznie sa bardzo
geste, prawie jak galaretka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-19 07:35:02

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "Darmond" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gusiek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c8cj02$273$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Znacie bułgarski chłodnik? Nazywa się tarator :)

Moja rodzina oswoiła bułgarską nazwę i teraz u nas nazywa się ta zupka
Terminator.
Zwykle robię ją na maślance bo niezbyt lubię kefir, i nie dodaję wody. A
czasem dodaję starte rzodkiewki - wtedy to już chyba na pewno nie jest
tarator tylko Terminator.
A tak przy okazji, ja do tego chłodnika podaję grzanki, a co powinno się
podawać zgodnie z przepisem?

Pozdrawiam

Patrycja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-19 12:44:31

Temat: Re: tarator - a propos chłodnika
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Darmond" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8f31v$1su$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Gusiek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c8cj02$273$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Znacie bułgarski chłodnik? Nazywa się tarator :)
>
> Moja rodzina oswoiła bułgarską nazwę i teraz u nas nazywa się ta zupka
> Terminator.
> Zwykle robię ją na maślance bo niezbyt lubię kefir, i nie dodaję wody. A
> czasem dodaję starte rzodkiewki - wtedy to już chyba na pewno nie jest
> tarator tylko Terminator.
> A tak przy okazji, ja do tego chłodnika podaję grzanki, a co powinno się
> podawać zgodnie z przepisem?

Bułgarzy do wszystkiego dają pitka - czyli chlebek. A i orzechami siekanymi
czasem posypują.
Pozdrawiam, Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

8 g mąki
pizza mniam ?
chlodnik
Liście czosnku
ciasto drozdzowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »