Data: 2003-09-24 18:45:34
Temat: tasiemiec a jedzona ryba...?
Od: "Misio__" <t...@r...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam, kilkadziesiat minut temu wrocilem z ryb, zlowilem pare linkow plotek
okonkow i jednego szczupaczka, 53 cm, obieram rybki jest wszystko ok,
szczupaka.. ma plotke w zlodokdu:)ale dziwnie napotykam na dziwaczna
tasiemke.. jakby kiszka ;) cielmno zielona z bialymi falbankami, chcialem
sprawdzic czy to nie jest tasiemiec, posypalem wiec to sola:) zaczelo sie
jakby tak ruszac nie ruszac:) wiec mysle sobie.. hmm tasiemiec? ale chwila,
tasiemiec jest jak makaron, caly bialy, wiec? co to moze byc? ryby sa juz w
lodowce ale zastanawiam sie co bylo w tym szczupaku, aha mam jeszcze
pytanie, czy zjedzenie usmazonej rybki lub zrobienie z niej mielonki podczas
gdy ona miala tasiemca np. i przypadkowo lub nie jest skonsumowana grozi
zarazeniem sie tasiemcem?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
PS: co z tym szczupakiem zrobic?
Tomek.
PS: te rybki przeznaczam na mielonke... (kotleciki wielkosci mielonych) :)
|