« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-09 09:46:36
Temat: temperatura w lodówceNo i stało się - kupiliśmy z lepszą połówką lodówkę. Ale po przesiadce z
rosyjskiego grata mogą odczytać i ustawić temperaturę. I tu napotykam się na
dziurę w umyśle - jaka powinna być temperatura w lodowce?
Pozdrawiam
Dry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-09 16:10:23
Temat: Re: temperatura w lodówce
> dziurę w umyśle - jaka powinna być temperatura w lodowce?
>
Zzzzzziiiiimmmmmmnnnnnnoooooooooo, bardzo
zzzzziiiiiiimmmmmmmnnnnnnnooooooooooo :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 02:38:09
Temat: Re: Re: temperatura w lodówce"Bogdan K" <b...@p...onet.pl> writes:
> > dziurę w umyśle - jaka powinna być temperatura w lodowce?
> >
> Zzzzzziiiiimmmmmmnnnnnnoooooooooo, bardzo
> zzzzziiiiiiimmmmmmmnnnnnnnooooooooooo :)))
zwykle w lodowce jest pare stopni powyzej zera.
(ile dokladnie zalezy od tego, jak bardzo chcesz miec produkty zimne i
jak ci odpowiada)
w zamrazalniku zwykle bywa ponizej -6
(znow, ile dokladnie zalezy od tego jak sobie zarzyczysz).
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 12:48:56
Temat: Re: Re: temperatura w lodówce
> w zamrazalniku zwykle bywa ponizej -6
> (znow, ile dokladnie zalezy od tego jak sobie zarzyczysz).
To ja wiem ale o ile w zamrażalniku im niżej tym lepiej to w lodówce
niekoniecznie (bo potrawy są za zimne). Jak znów ustawię sobie 7 stopni to
pewnie szybciej mi się coś popsuje (jedzenie oczywiście a nie lodówka).
Chodzi mi o ten właśnie złoty środek.
Pozdrawiam
Dry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 18:14:48
Temat: Re: temperatura w lodówceOn 11/10/02 1:48 PM, in article aqlkii$dq9$...@n...tpi.pl, "Dry"
<d...@g...pl> wrote:
>
>> w zamrazalniku zwykle bywa ponizej -6
>> (znow, ile dokladnie zalezy od tego jak sobie zarzyczysz).
>
> To ja wiem ale o ile w zamrażalniku im niżej tym lepiej to w lodówce
> niekoniecznie (bo potrawy są za zimne). Jak znów ustawię sobie 7 stopni to
> pewnie szybciej mi się coś popsuje (jedzenie oczywiście a nie lodówka).
> Chodzi mi o ten właśnie złoty środek.
u mnie srodkiem jest 5-18
tzn. plus piec w lodówce i minus 18 w zamrazalniku (wódka ma chyba wtedy
najlepsza konsystencje do picia "saute" ;-))
--
Bydlę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 22:42:42
Temat: Re: temperatura w lodówce"Dry" <d...@g...pl> writes:
> > w zamrazalniku zwykle bywa ponizej -6
> > (znow, ile dokladnie zalezy od tego jak sobie zarzyczysz).
>
> To ja wiem ale o ile w zamrażalniku im niżej tym lepiej to w lodówce
> niekoniecznie (bo potrawy są za zimne). Jak znów ustawię sobie 7 stopni to
> pewnie szybciej mi się coś popsuje (jedzenie oczywiście a nie lodówka).
> Chodzi mi o ten właśnie złoty środek.
z mojego doswiadczenia:
jak temperatura w lodowce za zimna, to mi zeby pekaja od picia mleka,
napojow etc. stamtad wyjetych.
jak za wysoka, to zwykle predzej sie psuje np. kielbasa i rozne
resztki obiadowe pochdozenia miesnego.
ja mam lodowke bez mozliwosci ustawiania temperatury w stopniach; mam
pokretlo a na nim skale od 1 do 9.
ustawilam sobie w koncu (metoda prob i bledow) na 6 i jakos to jest
optymalna temperatura.
nie wiem niestety ile to dokladnie w stopniach celsjusza bedzie.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |