| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-21 12:02:32
Temat: testery perfumWitam Was,
mam pyt. dot. testerów perfum, slyszalam opinie:
1.sa slabsze i bardziej ulotne niz oryginalne perfumy
2. wprost przeciwnie - dluzej trzymaja sie na skorze.
Juz nie wiem, czemu wierzyc...
Pozdrawiam
agawu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-21 12:52:37
Temat: Re: testery perfumUzytkownik "agawu"
> mam pyt. dot. testerów perfum, slyszalam opinie:
> 1.sa slabsze i bardziej ulotne niz oryginalne perfumy
> 2. wprost przeciwnie - dluzej trzymaja sie na skorze.
> Juz nie wiem, czemu wierzyc...
Wydaje mi sie ze ma podstawy stwierdzenie ze próbka
staje sie slabsza i bardziej ulotna, ale tylko dlatego
ze na ogól jest otwierana koreczkiem i po kilku razach po otwarciu
buteleczki chocby na chwile zapach troche sie ulotni,
natomiast duze butelki na ogól kupujemy z rozpylaczem,
i wtedy nic nie ucieka z kazdym uzyciem.
--
Pozdrawiam
Asia Slocka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-21 12:57:12
Temat: Re: testery perfumChodzi mi o trwalosc zapachu po zastosowaniu, przypuscmy ze na jedna
reke stosujemy tester, na druga "normalny" produkt.
Ktory z nich sie dluzej utrzyma na skorze?
Slyszalam opinie iz testery sa bardziej trwale
Uzyjesz takiego w perfumerii i juz jestes stracona. Zapach "chodzi za
Toba" przez 3 dni.
Czwartego dnia kupujesz. Uzywasz i jakiez jest Twoje zdziwienie, gdyz te
wspaniale perfumy sa teraz o wiele mniej trwalsze. Kolejna
manipulacja???
Asia Slocka wrote:
> Uzytkownik "agawu"
> > mam pyt. dot. testerów perfum, slyszalam opinie:
> > 1.sa slabsze i bardziej ulotne niz oryginalne perfumy
> > 2. wprost przeciwnie - dluzej trzymaja sie na skorze.
> > Juz nie wiem, czemu wierzyc...
>
> Wydaje mi sie ze ma podstawy stwierdzenie ze próbka
> staje sie slabsza i bardziej ulotna, ale tylko dlatego
> ze na ogól jest otwierana koreczkiem i po kilku razach po otwarciu
> buteleczki chocby na chwile zapach troche sie ulotni,
> natomiast duze butelki na ogól kupujemy z rozpylaczem,
> i wtedy nic nie ucieka z kazdym uzyciem.
> --
> Pozdrawiam
> Asia Slocka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-21 13:45:19
Temat: Re: testery perfummam w domu kilka testerow, tych samych zapachow uzywalam jako
nie-testery i wydaje mi sie, ze nie ma roznicy. to by nie mialo
sensu - jesli by byly slabsze od oryginalu, to by zniechecaly do
kupna, a jesli by byly mocniejsze, to by zniechecaly do ponownego
kupna. takie dzialanie byloby krotkowzroczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-21 13:49:19
Temat: Re: testery perfum
Uzytkownik "agawu" <a...@s...com.pl> napisal w wiadomosci
news:3D3AAFA7.6B697C79@stsdev.com.pl...
>
> Slyszalam opinie iz testery sa bardziej trwale
> Uzyjesz takiego w perfumerii i juz jestes stracona. Zapach "chodzi za
> Toba" przez 3 dni.
> Czwartego dnia kupujesz. Uzywasz i jakiez jest Twoje zdziwienie, gdyz te
> wspaniale perfumy sa teraz o wiele mniej trwalsze. Kolejna
> manipulacja???
>
>
>
>
> Asia Slocka wrote:
Mam dokladnie takie samo wrazenie ... testery pachna zdecydowanie dluzej niz
perfumy kupione potem "na stale" ;)
pozdrawiam i witam na grupie - Beata :))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-21 19:53:28
Temat: Odp: testery perfumWitam na grupie
potwierdzam, ze zapach testerow utrzymuje sie dluzej
dostalam kiedys wlasnie taki tester i byl znacznie trwalszy niz zapach mamy,
ktora miala "normalny perfum"
kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 12:15:27
Temat: Re: testery perfumWiadomość od agawu (a...@s...com.pl) dostałam taką:
> Czwartego dnia kupujesz. Uzywasz i jakiez jest Twoje zdziwienie,
> gdyz te wspaniale perfumy sa teraz o wiele mniej trwalsze. Kolejna
> manipulacja???
Witam:)!
Tak sobie pomyślałam, ze może to kwestia przyzwyczajenia do zapachu,
po kilku dniach staje się "naszym własnym" i go nie czujemy już.
Tym samym zjawiskiem tłumaczę też, osoby, które pachną jakby wylały na
siebie cały flakonik na raz :-P.
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 08:35:58
Temat: Re: testery perfumMoze jest to zwizane z tym, ze w perfumerii, duzo ludzi probuje rozne
zapachym Mieszaja sie one ze soba i pachnie jakos wszystko inaczej, bardziej
intensywnie itp. A w domu? Nasze ubranie, skora, jest inne powietrze, mniej
zapachnione...
Zdarzylo mi sie, ze mialam perfum, po ktorego uzyciu wszyscy mowili mi ze
jest wspanialycudownie pachnie, a dla mnie on byl niespecjalny. Wydaje mi
sie, ze inaczej czujem zapach na sobie niz na innych.
Pozdr.
V.
agawu <a...@s...com.pl> schrieb in im Newsbeitrag:
3...@s...com.pl...
> Chodzi mi o trwalosc zapachu po zastosowaniu, przypuscmy ze na jedna
> reke stosujemy tester, na druga "normalny" produkt.
> Ktory z nich sie dluzej utrzyma na skorze?
>
> Slyszalam opinie iz testery sa bardziej trwale
> Uzyjesz takiego w perfumerii i juz jestes stracona. Zapach "chodzi za
> Toba" przez 3 dni.
> Czwartego dnia kupujesz. Uzywasz i jakiez jest Twoje zdziwienie, gdyz te
> wspaniale perfumy sa teraz o wiele mniej trwalsze. Kolejna
> manipulacja???
>
>
>
>
> Asia Slocka wrote:
>
> > Uzytkownik "agawu"
> > > mam pyt. dot. testerów perfum, slyszalam opinie:
> > > 1.sa slabsze i bardziej ulotne niz oryginalne perfumy
> > > 2. wprost przeciwnie - dluzej trzymaja sie na skorze.
> > > Juz nie wiem, czemu wierzyc...
> >
> > Wydaje mi sie ze ma podstawy stwierdzenie ze próbka
> > staje sie slabsza i bardziej ulotna, ale tylko dlatego
> > ze na ogól jest otwierana koreczkiem i po kilku razach po otwarciu
> > buteleczki chocby na chwile zapach troche sie ulotni,
> > natomiast duze butelki na ogól kupujemy z rozpylaczem,
> > i wtedy nic nie ucieka z kazdym uzyciem.
> > --
> > Pozdrawiam
> > Asia Slocka
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |