Data: 2000-07-18 22:27:06
Temat: to ja sie tylko przywitam ;-)
Od: Artur <a...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: Moncia [mailto:m...@h...com]
> Posted At: Tuesday, July 18, 2000 8:01 AM
> Posted To: psychologia
> Conversation: to ja sie tylko przywitam ;-)
> Subject: Re: to ja sie tylko przywitam ;-)
>
>
> Nie zauwazylam nic tak strasznego ;-). Moze sci.psych. tak
> dobrze wplywa na
> ludzi? :-)))
Korzystam z okazji i rowniez sie przywitam...
Z tej samej okazji stwierdze, iz Belin ma racje. Pan biuro (alias
Arnold, astec, dari, Swiadek Prawdy, Alicja, Arek i kilka innych) ma
wybitnie pokrecona osobowosc i to bynajmniej nie wplyw "komuny". No
chyba, ze owa komuna miala wplyw na jego zycie w stadium prenatalnym. To
po prostu chory czlowiek zas jego (i w czesci pozostalych uzytkownikow)
problem polega na tym, ze nie chce sie leczyc.
Pozdrowienia
A.
|