to ma byc psycolog ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-06-18 08:46:08

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "Ania" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisał > 1. Czy duzym nietaktem
jest powiedzenie psychologowi zeby poszedl moze do
> jakiegos dobrego psychiatry?
>
> Myślę, że nie tyle nietaktem, co raczej kompromitacją mówiącego :)))
> Dorrit

Bzdura! A jak mu psycholog powie, że powinien popełnić samobójstwo to też ma
skulić ogon, przeprosić i to zrobić?
Tylko nie chrzań, że psycholog by tak nie powiedział, bo podaję tylko
wyjaskrawiony przykład, a psycholog to zawód jak każdy inny. Psychologowi -
przecież człowiekowi, też zdarzają się gorsze dni, a poza tym jak w każdym
zawodzie pracują także psychologowie - partacze.
Jeśli zostanie się źle potraktowanym przez jakiegokolwiek lekarza, warto mu
powiedzieć do słuchu (to może następnemu pacjentowi tego nie zrobi) i
zmienić lekarza.
Jest takie powiedzenie, że jak ktoś Ci powie, że jesteś osłem to się nie
przejmuj, ale jak Ci to powiedzą trzy osoby - to zacznij szykować siodło.
Konsultacja z innym lekarzem powinna więc rozwiać wątpliwości z kim było coś
nie tak: ze mną czy z poprzednim lekarzem.
Pozdrawiam, Ania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-06-18 11:46:46

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "Beve" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jorj X.McKie" <j...@p...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:9gitfp$f9d$1@news.tpi.pl...
> Czesc!
> Mam problemy z komunikowaniem sie z ludzmi.
> Poszedlem z tym do psychologa i ...
> Po 15 minutach rozmowy powiedziala mi,
> ze ona to jest osoba bardzo kontaktowa i nie
> moze sie ze mna porozumiec, a w ogole to
> psycholog nie jest mi potrzebny, a w ogole to
> kto mnie do niej skierowal. Mam w zwiazku z tym
> dwa pytania:
> 1. Czy duzym nietaktem jest powiedzenie psychologowi
> zeby poszedl moze do jakiegos dobrego psychiatry?

Dobry psycholog jest przygotowany na takie reakcje ze strony swoich
pacjentów i czasem sam do nich prowokuje. Gdybyś tak jej odpowiedział,
mogłoby to świadczyć właśnie o pewnej trudności w komunikowaniu się, czyli
sam sobie byś pomógł a jej ułatwił zadanie. Albo i nie - ale tego się nie
dowiemy bo chyba już przepadło.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-18 11:54:44

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "sony" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Lorn <l...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9gkq3f$nf$...@n...internetia.pl...
> "spider" <s...@c...pl> wrote in message news:3b2d0c61$1@news.vogel.pl...
> >
> > Użytkownik Jorj X.McKie <j...@p...sos.com.pl> w wiadomości do grup
> > dyskusyjnych napisał:9gitfp$f9d$...@n...tpi.pl...
> > > Czesc!
> > > Mam problemy z komunikowaniem sie z ludzmi.
> > > Poszedlem z tym do psychologa i ...
> > ...
> > > 1. Czy duzym nietaktem jest powiedzenie psychologowi
> > > zeby poszedl moze do jakiegos dobrego psychiatry?
> >
> > skoro odwazylbys sie na powiedzenie czegos takiego psychologowi to na
> pewno
> > jestes osoba bardzo kontaktowa i nie potrzebujesz psychologa :)
>
> A wlasnie...
>
> Moze pani psycholog postapila tak jak postapila, bo
> a) chciala wywolac okreslona reakcje
> b) chciala sprawdzic jak zareaguje nasz rozmowca.
> c) jej postepowanie mialo gleboko przemyslany cel, ktorego nie potrafie
> nawet odgadnac.
>

Tak czy tak człowiek wyszedł od niej jeszcze bardziej przygnębiony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-18 11:54:48

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "Lorn" <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

"spider" <s...@c...pl> wrote in message news:3b2d0c61$1@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik Jorj X.McKie <j...@p...sos.com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9gitfp$f9d$...@n...tpi.pl...
> > Czesc!
> > Mam problemy z komunikowaniem sie z ludzmi.
> > Poszedlem z tym do psychologa i ...
> ...
> > 1. Czy duzym nietaktem jest powiedzenie psychologowi
> > zeby poszedl moze do jakiegos dobrego psychiatry?
>
> skoro odwazylbys sie na powiedzenie czegos takiego psychologowi to na
pewno
> jestes osoba bardzo kontaktowa i nie potrzebujesz psychologa :)

A wlasnie...

Moze pani psycholog postapila tak jak postapila, bo
a) chciala wywolac okreslona reakcje
b) chciala sprawdzic jak zareaguje nasz rozmowca.
c) jej postepowanie mialo gleboko przemyslany cel, ktorego nie potrafie
nawet odgadnac.

Lorn

>
> --
> spider
> s...@c...pl
> http://www.eps.gda.pl/spider
> GG: 905754
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-18 14:01:44

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "/\/\arek" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
news:9gn2b4$sg7$1@korweta.task.gda.pl...
>
. po drugie - ustaw sobie CZAS w komputerze, >
> /\/\arek.

No właśnie. Ten zegar ustawiam już po raz drugi, a on po pewnym czasie i tak
chodzi jak sam chce, więc go olałam. Czy to coś złego?
Dorrit
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-18 14:34:59

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "Ania" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisał
> I z tego partactwa powinien go dobry psychiatra wyleczyć? Ty też nie wiesz
> czym zajmuje się psychiatra?
>

Tu chodzi tylko o fakt uświadomienia go, że coś z nim nie tak, a nie o
konkretne zalecenie wizyty u lekarza psychiatry. Czyżby lepiej byłoby go
wysłać do Komisji Etyki Zawodowej czy czegoś w tym stylu?

> > Jest takie powiedzenie, że jak ktoś Ci powie, że jesteś osłem to się nie
> przejmuj, ale jak Ci to powiedzą trzy osoby - to zacznij szykować siodło.
>
> A dlaczego? Bo im więcej osób pieprzy bzdury, tym łatwiej zamienią się
one
> w prawdę?

Chodziło mi o to, że opinia jednego "specjalisty" nie przesądza sprawy.
Czego się tak czepiasz wszystkiego?
Ania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-18 17:51:54

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "DEiMOss" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.31.0106172217370.1014-100000@localho
st.localdomain...

> A ja nie. W końcu masz do czynienia ze specjalistą, który jednak też jest
> człowiekiem i może nie potrafić wszystkiego.

A ona ma doczynienia z pacjentem [klientem?], ktory zawsze ma racje ;) i
czasami ponosza go nerwy. Czesto z tego powodu chodzi sie do psychologa. Ona
zamiast mu pomoc jeszcze bardziej go zdolowala... - takie jest moje zdanie.

> Ja już znam, domyśl się skąd.

Ja tez. Przeczytalem jego post.

--
[ DEiMOss ] : [ d...@p...fm ]
[ rAGE aGAINST tHE sCHOOL ]

"Snisz o tym, byc zyc wiecznie. I bedziesz zyl, ale tylko wtedy, gdy umrzesz
dzisiaj".
James Deans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-19 08:26:40

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "/\\/\\arek" <c...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorrit <z...@c...com.pl> wrote in message news:9glihc$jt1$1@news.tpi.pl...
> Zreszta ja naprawdę nie wiem, o co temu chłopakowi chodziło.
> Nie czepiam się, tylko zwracam uwagę na logiczne braki czyjejś argumentacji
> i nie obrażam się, jeżeli inni mi takowe zarzucają.

Po pierwsze - cytuj porzadnie, po drugie - ustaw sobie CZAS w komputerze, po trzecie
- jesli TY
jestes psychologiem, to JA juz wiem o co temu chlopakowi chodzilo.

/\/\arek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-19 17:00:39

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "/\\/\\arek" <c...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorrit <z...@c...com.pl> wrote in message news:9gnl1m$2a6$3@news.tpi.pl...
> Czy to coś złego?

Jesli "do tylu" to niezbyt, gorzej gdyby bylo do przodu. Za 'psychologa' nie jestes
zla?

/\/\arek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-19 17:42:07

Temat: Re: to ma byc psycolog ?
Od: "Jorj X.McKie" <j...@p...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Gwidon S. Naskrent <n...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.31.0106172217370.1014-100000@loca
lhost.localdomain...
> On Sun, 17 Jun 2001, DEiMOss wrote:
>
> > > 1. Czy duzym nietaktem jest powiedzenie psychologowi
> > > zeby poszedl moze do jakiegos dobrego psychiatry?
> >
> > Osobiscie bym to uczynil.
>
> A ja nie. W końcu masz do czynienia ze specjalistą, który jednak też jest
> człowiekiem i może nie potrafić wszystkiego.
[ciach]

Co do porady, to takiej jej nie udzielilem. Tak tylko spytalem
na grupie, bo sie wkurzylem. Przyszedlem do niej z czyms, co ona
za moment potwierdza i uwaza, ze poniewaz przychodze z konkretnym
klopotem, ktory sama po pewnym czasie zauwaza, ze
istnieje, to dla niej znaczy ze nieistnieje (?).
J