Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: to nie takie proste cd on kocha inna i mnie tez
Date: Sun, 8 Jun 2003 11:37:04 +0200
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 34
Message-ID: <bbv031$2im$1@SunSITE.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: c24-15.icpnet.pl
X-Trace: SunSITE.icm.edu.pl 1055064993 2646 62.21.24.15 (8 Jun 2003 09:36:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 8 Jun 2003 09:36:33 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:40646
Ukryj nagłówki
nie wiem, czy umiem to wszystko wyjasnic. Moj TZ to naprawde bardzo porzadny
człowiek. Zawsze Nim był, Jego słowo było zawsze prawdziwym słowem. On nie
umie otwierac serca na zawołanie, dlatego, ze jakas dziewczyna ma ładne
nogi, czy ma na Niego ochotę. Zawsze był jedną wielką nieufnoscia do świata.
Nie lubi ludzi, jest raczej dla nich oschły i umie byc niemiły. Tak sie
działo, bowiem nie uznawal kłamstwa, nie zależalo i nadal nie zależy Mu na
tym co inni o tym sądzą, zawsze był bezlitosnie bezkompromisowy. Ale tez
nigdy nie widzialam czulszego ojca, wrazliwszego na na zło człowieka. On
jest zwyczajnie dobrym człowiekiem. Nie mam zamiaru bronic Go, nie o to
chodzi. Wiekszosc kobiet, ktore to czytaja pewnie mysla, ze jestem
nienormalna, ze to dupek itp. a ja tu peany na Jego czesc. Ja po prostu wiem
jaki to jest człowiek. On niegdy ludzi których kochał nie zawodził. Dlatego
skoro pokochal ja, to takze nie chcial jej zawodzic. Gdyby był taki zwykłym
dupkiem, to zwyczajnie mialby w nosie, to co ja czuje, a wiem, ze zabieralo
mu to cala radosc zycia, bo wiedzial, ze robi cos bardzo złego. Poczucie, ze
jest taki jak tysiace innych mezczyzn, ktorych uwaza za zwykłych dupków,
tymbardziej Go dobijało. Ja ją poznałam, rozmawialysmy ze sobą pare godzin,
bez złosci, spokojnie. Niestety dla mnie to niepojete, ze On ja kocha,
bowiem wciaz mam obraz w sercu, ze to ja do Niego pasuje najlepiej. Chce
przekroczyc wszystkie granice stereotypów wpajanych mi przez lata. Pragne
zobaczyc to zupełnie z innej strony. Gdybym była Arabka sytuacja byłaby dla
mnie zupełnie zwyczajna, sterotypowa, zgodna z normami. Zyje tu wiec
wszystko wydaje sie dziwne, niezgodne z tym co mnie ukształtowało.Trzeba by
spojrzec na uczciwosc i miłosc zupełnie inaczej niz kaze jakikolwiek
sterotyp. Oczyscic to z tych nalecialosci złosci, zazdrosci, tego co inni
pomyslą. zeby byc sprawiedliwym, ale nie ta ludzką sprawiedliwoscią, jakas
inna, ktorej nawet nie dotknęłam. Teraz zywczajnie chciałabym zasnąc i
obudzic sie inna, chcialabym stac juz poza ta granicą i rozumiec wiecej.
Moze wyda Wam sie to głupie, ale wiem o tym, ze moj TZ juz stoi poza tą
granicą i czeka bym do Niego dołaczyła.
Agata
|