troszke humoru
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-03-21 12:42:32
Temat: Re: troszke humoruOd: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
ika <i...@s...wody> napisał(a):
> E, jaka panienka? To zwykły troll :)
Ech, ta młodzież nieuświadomiona. ;->>
Troll to nie każdy dowolny bluzgający palant na grupie dyskusyjnej. Troll to
osoba, która potrafi tak zamieszać, żeby wywołać jak największą kłótnię, żeby
pozostali uczestnicy sami skoczyli sobie do oczu. Pierwszą lepszą
nieokrzesaną idiotkę trudno uznać za trolla, po krótkim ożywieniu wszyscy
szybko dochodzą do wniosku, że z kimś takim nie ma o czym gadać i tyle.
Trollem klasycznym jest Aneta, która wywołała flejma aborcyjnego pytając
o "sztuczne poronienie (...) we wczesnym stadium ciąży", a potem zaczęła
zgrywać biedną uciśnioną tłumacząc, że przecież chodziło o mięśniaki u mamy.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-03-21 13:32:57
Temat: Re: troszke humoruOd: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 21.03.05, około 13:42, Jolanta Pers bulgocze
<news:d1mffo$nst$1@inews.gazeta.pl>:
>> E, jaka panienka? To zwykły troll :)
>
> Ech, ta młodzież nieuświadomiona. ;->>
Tia ;) Nie jestem aż taka nieuświadomiona. Może nie jestem tu od zarania
usenetu, ale z pięć lat już będzie i zdążyłam przyswoić definicję trolla.
Chociaż co grupa, to inna definicja. Jak dla mnie takie zachowanie to
trollowanie - wywołujące poruszenie i wciągające ludzi w bezsensowną
dyskusję, generujące kilometrowe wątki bez treści, gdzie po czasie delta te
nikt już nie wie o co chodzi i tylko się obrzucają. Troll wrzuca tego całą
masę, tych wabików, bo większość nie zaskakuje, ale nadal jest dla mnie
trollem.
Osobiście jako remedium używam cichego plonka. KF'y są dla mięczaków ;)
Zdrówko.
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-03-21 14:12:40
Temat: Re: troszke humoruOd: "DruG" <d...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Trollem klasycznym jest Aneta, która wywołała flejma aborcyjnego pytając
> o "sztuczne poronienie (...) we wczesnym stadium ciąży", a potem zaczęła
> zgrywać biedną uciśnioną tłumacząc, że przecież chodziło o mięśniaki u
mamy.
Przecie w tym watku Daria takze namietnie sie udzielala i byla w tym
zdecydowanie gorsza;)
Cytowac moze nie bede... ;)
pozdr,
D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-03-21 14:55:49
Temat: Re: troszke humoruOd: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
DruG <d...@k...net.pl> napisał(a):
> Przecie w tym watku Daria takze namietnie sie udzielala i byla w tym
> zdecydowanie gorsza;)
Och, widziałam, ale oddajmy jej sprawiedliwość - akurat to nie ona wrzuciła
zapalny temat, przy którym na 100% wiadomo, że dojdze do wirtualnego
mordobicia.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-03-21 17:23:26
Temat: Re: troszke humoruOd: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
Jolanta Pers pisze:
> E, jaki troll? To zwykła panienka bez śladu ogłady, której się
> wydaje, że jak się jest pozornie anonimowym, to można sobie
> przybluzgiwać. Na pl.soc.dzieci już się kompletnie skompromitowała,
> rzucając na prawo i lewo szmatławymi zdzirami, to przyszła tutaj.
Po drodze zaliczając pl.sci.psychologię, gdzie prawdopodobnie trafiła na
zaginiony przed laty odłam swojej rodziny (mam na myśli kreatury
bluzgaczo_i_kominko_podobne). W każdym razie pasuje do tamtejszego
towarzystwa jak ulał.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |