Data: 2005-02-10 15:39:33
Temat: trzy koleżanki
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiem, że od tego są jakieś inne grupy - humorystyczne, ale liczę, że się nie
obrazicie za dowcip:
"Trzy koleżanki wracały z imprezki, idąc obok cmentarza. W pewnym momencie
zachciało im się siusiu. Na ulicy był duży ruch, więc zdecydowały się
przeskoczyć przez mur. Kucnęły: jedna tu, druga, tam, trzecia siam. Nagle
zerwała się wichura!Burza z piorunami. Wystraszone kobiety uciekały do domu
przez cmentarz, krzaki, płot. Następnego dnia ich mężowie spotkali się przy
piwku.
-Znamy się już długo, to powiem wam chłopaki, że chyba mnie żona zdradza!
Wczoraj wieczorem wróciła do domu późno i w podartych rajstopach - opowiada
pierwszy z bardzo smutną miną.
-Eeee tam! To nic! Moja chyba też mnie zdradza. Mało że wróciła późno i w
podartych rajstopach, to jeszcze bez majtek! - żali się drugi. Na to trzeci
się odzywa: - Panowie, to wszystko nic! Moja to na pewno mnie zdradza! Nie
dość, że wróciła późno, bez rajstop i majtek, to na dodatek miała na sobie
taką fioletową szarfę z napisem: "Nigdy Cię nie zapomnimy - Koledzy z
Gdyni".
Wiem, że trochę dziwne: taka nagła burza i zgubienie majtek, ale nie o to
chodzi:) Aha, cytat pochodzi z "Naj".
Małgośka
|