| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-01 18:06:04
Temat: Re: tylko...No, trzeba więcej klnąć. Zrób tak jak cichutka. Uśmiechnij się:PPPPPPP
Ves
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-01 18:06:17
Temat: Re: tylko...:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 18:12:01
Temat: Re: tylko...> No, trzeba więcej klnąć. Zrób tak jak cichutka. Uśmiechnij się:PPPPPPP
Więcej kląć?!?!?!?!?!?! Już się chyba więcej nie da ;->. Hehe, ale jak
chcesz, to się już uśmiecham :-)))))))))))))))))))))))))))). W zasadzie, to
już humorek mi się poprawił.
A tak skoro już się do mnie odezwałeś... o właśnie, chciałam Ci coś
powiedzieć!!! Jesteś spoko, super facet, a do tego masz ode mnie wielkie
cmooooooooook :-)) Wiesz, że Cię lubię? A wiesz, nie mówię tego każdemu.
Ciebie naprawdę lubię :-))))).
Pozdrawiam
---
Kabotynka
c...@b...gnet.pl
a...@t...pl
www.kabotynka.prv.pl
Gadu-Gadu: 785234
Sraj tak, aby każde gówno wprawiało cię w zachwyt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 18:41:31
Temat: Re: tylko...Skoro już tak oznajmiamy sobie te sympatie to czemu nie:)
Polubiłem Cię za twój charakterek. Tzn, sprawa wygląda tak że jesteś
krzykliwa, ale myślę sobie że to właśnie Twoja zaleta, wykrzyczysz i masz
spokój na duszy, inni natomiast, no cóż, tłumią coś w sobie, aż w końcu
wybuchaja. To nei tak. Bo ądzę że w sumie jesteś idealistką (tak jak ja, a
idealiści powinni się trzymać razem) która nie akceptuje zwykłej głupoty, i
idiotyzmu. A najgorsze w takich sytuacjach jest to że większość nei słyszy
albo nei chce słyszeć. Jak wrzaśniesz kurwa to w sumie nic to nie zmieni,
ale jak to tłumaczyłem mojemu katechecie: klniemy po to żey zaakcentować
pewne sprawy.... a że to się dewaluuje gdy używamy za często.... co z tego?
Sam nei cierpię moich rdziców i sam się tytuuje ich pasozytem.
Mamy po prostu dużo wspólnego:)
Ves
P.s. Dzieki za całusa, wzajemnie:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 20:40:46
Temat: Re: tylko...Elliss w odpowiedzi na mój uśmiech zareagował(a): ":-)"
...i wtedy zdałam sobie sprawę ,że zapomniałam nosa
Cichutka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 20:43:55
Temat: Re: tylko...Filip zapytał: "dlaczego ??? ;)"
A muszę mieć powód???????
Cichutka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 20:50:16
Temat: Re: tylko...>czuje sie usmiechniety ;)
To niezwykłe uczucie/wrażenie, nieprawdaż? :)
Cichutka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 20:52:25
Temat: Re: tylko...>dzieki! fajnie ze chociaz tutaj mozna spotkac kogos usmiechnietego :)
>mam nadzieję ,że nie tylko tutaj!!!! ;)
Cichutka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 21:03:27
Temat: Re: tylko...>"O jak milo :-)"
>tak na marginesie (w związku z twoją tęsknotą):
>myśl o powitaniu, a nie o pożegnaniu!
Cichutka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 21:04:05
Temat: Re: tylko...>"Czuje że jesteś bardzo sympatyczna."
cóż... nie potrafię odpowiedzieć, nie byłabym obiektywna oceniając sama-sieb
ie.
>"Napisz do mnie."
ok :)
>"Czekam."
wiem.... :) i rozumiem
Cichutka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |