| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2008-09-29 15:17:27
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.cbnet pisze:
> Jak zatem wyjaśnisz dziesiątki postów jakimi wcinałeś się
> (zwykle w wielu miejscach) do niemal każdej prowadzonej
> przeze mnie rozmowy?
przypominam szanownemu wizjonerowi, że jest to grupa dyskusyjna a nie
grono medytacyjne.
> Dlaczego takie twoje zagajenia rozrastały sie do monstrualnych
> rozmiarów?
zrób wgląd w siebie i odpowiedz sobie, ale tym razem bez oszukaństwa,
czy działoby się tak, gdyby nie twoja chęć dopowiedzenie czegokolwiek.
onegdaj odpowiadałem ci jakimiś bezsensownymi zbitkami słów, a ty
musiałeś dać "re" - tak cię skręcało :))
> Czy zdajesz sobie sprawę, że "w ostatnim czasie" bardzo niebagatelny
> procent swojej korespondencji na psp bezpośrednio [lub pośrednio]
> dotyczył mojej osoby?
no i co z tego?
wszak po to tu jesteś :)
> A teraz chcesz mi wmówić, że te nasz nie kończące się i w niezliczonej
> ilości ~dyskusje nie były wynikiem twojego organicznego wręcz pędu
> do rozmów ze mną???
nie chcę ci tego wmówić.
tak samo jak nie chcę ci wmówić, że lubię dyskusję z tobą.
ale tobie nie przeszkadza tak twierdzić :)
> Nie bój się mnie. Nie uciekaj.
> Nie mam kłów i cię nie pogryzę.
już sie nie boję, dziękuję ci starszy bracie!
> Porozmawiaj ze mną, a postaram się wyjaśnić ci jak najdokładniej to
> co cię zainteresowało, a o czym napisałeś w którymś poście kilka dni
> temu. :)
hihi, no mów mów, ciekawy jestem :)
> Masz dysonans poznawczy mojej osoby? :)
miałem przez chwilę :)
> Porozmawiaj ze mną, a przekonasz się, że to tylko twoje złudzenie.
> Powaga. :)
>
> Proszę.
zaczynasz być mocno śliski :)
--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2008-09-29 15:17:59
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.miszczur pisze:
> tren R:
>> /szeptem na boku zasłaniajac usta ręką/
>> sprawdziliście, czy jakośc jest ok?
>>
>> /głośno krzycząc/
>> nic nie powiem, wypuśćcie mnie skurwysyny!!
>
> bardzo dobrze, tow. trenR!
> poczekajcie do zmierzchu i wyjdźcie tylnymi drzwiami.
a pieniądze...?
--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2008-09-29 15:27:52
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. s cenariusz i reżyseria - cbnet.tren R; <gbqf0a$4vk$1@news.onet.pl> :
> dlaczego jestem zaskoczony?
> bo nie spodziewałem się jednak AŻ takiego blekotu. /tak tak, tu nie ma
> literówki/ :)
>
> to tak jakby czarek spadł z wysokiego konia.
> ot co.
>
> i w sumie szkoda, bo się za bardzo potłukł
NoCoTy - Czarek zawsze taki był - posługiwał się może trochę innym
językiem, miał inną wiedzę, może był mniej butny w formułowaniu swoich
sądów, ale osobowość ma taką jaką zawsze - twardogłową. :)
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2008-09-29 17:37:45
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.tren R pisze:
> ale ja jej nie zwymyślałem. żebyś dobrze zrozumiał.
> ja tylko spełniłem wtedy jej życzenie - twierdziła, że tego typu kwestie
> działają na nią pozytywnie. więc chciałem pomóc. ale zdaje się, że
> potraktowała to zbyt dosłownie lub jednak myliła się w określeniu swoich
> "motywatorów".
Mamma mia! Tak myślałam, tylko mnie cholernie zmyliła wtedy swoją
nad-reakcją! Niepotrzebnie dopatruję się we wszystkim podwójnego albo
nawet potrójnego dna. Dobrze, że czasem - choćby przypadkiem - okazuje
się, że ten świat jest prostszy. ;)
Już w żadną teorię spiskową chyba nie uwierzę. :)
Pozdrawiam i nie przeszkadzam, gawędźcie sobie dalej
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2008-09-29 17:40:22
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.Przemysław Dębski pisze:
> Nie pamiętam, czy się wcinał. Ale też nie bądź chop do przodu. Zauważ
> jaka była kolejność w gadce z Frag/Maja. Wpierw ty. Gdy skończyłeś ja
> zacząłem, po tym dołączył się DG. Sytuacja powtarza się w przypadku
> medei tylko zamieniłem się DG miejscami ... ojcze prowadzący :)
>
Hop siup - zmiana rozmówczyń. ;)
Coś dzisiaj już piliście??
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2008-09-29 19:31:07
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.tren R pisze:
> ja jednak sądzę, że się potłukł. stracił panowanie i za dużo powiedział.
> tak mi to jakoś wygląda.
Mi też to tak mniej więcej wygląda, niestety. Niestety - bo spodziewałam
się, że rozwiązanie tej wielkiej zagadki, jakim był dla mnie CB nie
będzie takie banalne, jak się mi tu zaczyna mocno wydawać.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2008-09-29 19:38:45
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. s cenariusz i reżyseria - cbnet.Flyer pisze:
> tren R; <gbqf0a$4vk$1@news.onet.pl> :
>
>> dlaczego jestem zaskoczony?
>> bo nie spodziewałem się jednak AŻ takiego blekotu. /tak tak, tu nie ma
>> literówki/ :)
>>
>> to tak jakby czarek spadł z wysokiego konia.
>> ot co.
>>
>> i w sumie szkoda, bo się za bardzo potłukł
>
> NoCoTy - Czarek zawsze taki był - posługiwał się może trochę innym
> językiem, miał inną wiedzę, może był mniej butny w formułowaniu swoich
> sądów, ale osobowość ma taką jaką zawsze - twardogłową. :)
ale nigdy chyba nie formułował aż tak bzdurnych historyjek? :)
--
http://patrz.pl/trener
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2008-09-29 19:41:45
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. s cenariusz i reżyseria - cbnet.tren R pisze:
> ale nigdy chyba nie formułował aż tak bzdurnych historyjek? :)
>
Tak myślisz? Mnie się wydaje, że teraz dopiero się "otworzył". Naprawdę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2008-09-29 19:42:02
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.medea pisze:
> tren R pisze:
>
>> ale ja jej nie zwymyślałem. żebyś dobrze zrozumiał.
>> ja tylko spełniłem wtedy jej życzenie - twierdziła, że tego typu
>> kwestie działają na nią pozytywnie. więc chciałem pomóc. ale zdaje
>> się, że potraktowała to zbyt dosłownie lub jednak myliła się w
>> określeniu swoich "motywatorów".
>
> Mamma mia! Tak myślałam, tylko mnie cholernie zmyliła wtedy swoją
> nad-reakcją! Niepotrzebnie dopatruję się we wszystkim podwójnego albo
> nawet potrójnego dna. Dobrze, że czasem - choćby przypadkiem - okazuje
> się, że ten świat jest prostszy. ;)
>
> Już w żadną teorię spiskową chyba nie uwierzę. :)
>
> Pozdrawiam i nie przeszkadzam, gawędźcie sobie dalej
> Ewa
btw - gdzieś tam przy okazji jej czymś przysrałem, nie ma to tamto, ale
krowa była extra dodatkowo gratis w prezencie :)
--
http://patrz.pl/trener
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2008-09-29 20:04:29
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealn a. s cenariusz i reżyseria - cbnet.tren R; <gbras5$ebd$1@news.onet.pl> :
> Flyer pisze:
> > tren R; <gbqf0a$4vk$1@news.onet.pl> :
> >
> >> dlaczego jestem zaskoczony?
> >> bo nie spodziewałem się jednak AŻ takiego blekotu. /tak tak, tu nie ma
> >> literówki/ :)
> >>
> >> to tak jakby czarek spadł z wysokiego konia.
> >> ot co.
> >>
> >> i w sumie szkoda, bo się za bardzo potłukł
> >
> > NoCoTy - Czarek zawsze taki był - posługiwał się może trochę innym
> > językiem, miał inną wiedzę, może był mniej butny w formułowaniu swoich
> > sądów, ale osobowość ma taką jaką zawsze - twardogłową. :)
>
> ale nigdy chyba nie formułował aż tak bzdurnych historyjek? :)
Bo nie miał odpowiedniej "pożywki"/wiedzy nabytej/słownictwa? I ego od
razu mu podskoczyło, skoro umie powiedzieć więcej od swojego
dotychczasowego otoczenia. :)
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |