Strona główna Grupy pl.sci.psychologia uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.

Grupy

Szukaj w grupach

 

uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 112


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2008-09-29 13:48:19

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:

> Zdecyduj się: atakujesz, czy wycofujesz się rakiem?

tak, pełna zgoda. widzisz ZAWSZE tylko dwie opcje.

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2008-09-29 13:49:27

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Coś chyba kręcisz. :)
>
> Kiedyś się wcinał. Np w naszą.
> Zdaje się o klapę mojego sedesu chodziło. ;)
> A ściśle o moje obawy przed widokiem twojej głowy pod tą klapą.
>
>
> PS: a może to był tylko Flyer?

eee... co to ja chciałem...?
acha! chuj wam w dupę chłopaki!
:)

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2008-09-29 13:59:39

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ależ porozmawiaj ze mną o tym wszystkim co cie niepokoi w moim
wizerunku i nie tylko.

Chciałbym lepiej cię poznać zanim pozwolę ci trafic do mojego serca.
Przecież tego chciałeś?

Zawsze lubiłeś ze mną rozmawiać.
Co się stało?

Może ta droga wydaje ci się nieco wyboista, ale jest konieczna, jeśli nadal
chcesz być dla mnie kimś bardziej szczególnym niż inni.
Zaufaj mi. :)
Powaga. ;)

--
CB


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gbqmb5$mn$5@news.onet.pl...

> tak, pełna zgoda. widzisz ZAWSZE tylko dwie opcje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2008-09-29 14:08:46

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:

> Zawsze lubiłeś ze mną rozmawiać.

błąd w założeniach :)



--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2008-09-29 14:11:48

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gbqluu$mn$1@news.onet.pl...

> osobiście zdaje się, ze nie angażuję sie w twoje dysputy z ikselką i
> flyerem - czy jeszcze kogoś masz na myśli?
> o ile mogę powiedzmy "zaobserwować" występowanie takiego efektu, to
> przyczyny widzę raczej po stronie czysto komunikacyjno-osobowościowej.
> do pewnych osób/dyskusji mnie ciągnie, do innych jakoś nie. kors - można
> się pytać dlaczego. ale tak czy owak, nie ma w tym świadomej celowości.
> przejmowania targetu, jak to zalotnie ujmujesz.

Dobra. Rzuciłeś przykład z XL. Ja z nią gadam (o ile to gadaniem można
nazwać :) Ty z nią gadasz. Ale razem z nią nie gadamy. Można to widzieć jak
to napisałeś, można też widzieć że bierzemy ją w dwa ognie :) Zasadniczo
można by się skłaniać do opcji pierwszej. Jest jednak pewien problem. Gdyś
ją zwymyślał, udzieliłem ci jawnie poparcia w postaci krowy w maluchu.
Niedawno gdy ja napisałem do cb "spierdalaj" - udzieliłeś mi poparcia w
postaci zrobienia ze mnie prawdziwego mężczyzny. No nie klika ? ? :)

> i rzeczywiście tak jest, że nie wcinamy się w nasze pogadanki?
> kurcze, uczuliłeś mnie na to, będę teraz, tak naturalnie, dorzucał do
> każdego twojego postu zdanie "a chuj ci tam w dupę" - żeby zatrzeć to
> dziwne wrażenie.

> tak czy owak - nie z dupy mówisz...?
> a chuj ci w... eeee...

Też mi wsparcie - "a chuj ci tam w dupę" :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2008-09-29 14:16:43

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gbqm7o$14qt$1@news2.ipartners.pl...
> Coś chyba kręcisz. :)
>
> Kiedyś się wcinał. Np w naszą.
> Zdaje się o klapę mojego sedesu chodziło. ;)
> A ściśle o moje obawy przed widokiem twojej głowy pod tą klapą.
>
>
> PS: a może to był tylko Flyer?

Nie pamiętam, czy się wcinał. Ale też nie bądź chop do przodu. Zauważ jaka
była kolejność w gadce z Frag/Maja. Wpierw ty. Gdy skończyłeś ja zacząłem,
po tym dołączył się DG. Sytuacja powtarza się w przypadku medei tylko
zamieniłem się DG miejscami ... ojcze prowadzący :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2008-09-29 14:19:08

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak zatem wyjaśnisz dziesiątki postów jakimi wcinałeś się
(zwykle w wielu miejscach) do niemal każdej prowadzonej
przeze mnie rozmowy?

Dlaczego takie twoje zagajenia rozrastały sie do monstrualnych
rozmiarów?

Czy zdajesz sobie sprawę, że "w ostatnim czasie" bardzo niebagatelny
procent swojej korespondencji na psp bezpośrednio [lub pośrednio]
dotyczył mojej osoby?

A teraz chcesz mi wmówić, że te nasz nie kończące się i w niezliczonej
ilości ~dyskusje nie były wynikiem twojego organicznego wręcz pędu
do rozmów ze mną???

No nie pie*l. Powaga?

Nie bój się mnie. Nie uciekaj.
Nie mam kłów i cię nie pogryzę.

Porozmawiaj ze mną, a postaram się wyjaśnić ci jak najdokładniej to
co cię zainteresowało, a o czym napisałeś w którymś poście kilka dni
temu. :)

Masz dysonans poznawczy mojej osoby? :)
Powaga? ;)

Porozmawiaj ze mną, a przekonasz się, że to tylko twoje złudzenie.
Powaga. :)

Proszę.

--
CB


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gbqnhg$6i1$1@news.onet.pl...

> błąd w założeniach :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2008-09-29 14:19:27

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: miszczur <m...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R:
>
> /szeptem na boku zasłaniajac usta ręką/
> sprawdziliście, czy jakośc jest ok?
>
> /głośno krzycząc/
> nic nie powiem, wypuśćcie mnie skurwysyny!!

bardzo dobrze, tow. trenR!
poczekajcie do zmierzchu i wyjdźcie tylnymi drzwiami.

miszczur-
--
"przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał,
wrogów poszukam sobie sam"
;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2008-09-29 14:37:22

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gbqluu$mn$1@news.onet.pl...
>
>> osobiście zdaje się, ze nie angażuję sie w twoje dysputy z ikselką i
>> flyerem - czy jeszcze kogoś masz na myśli?
>> o ile mogę powiedzmy "zaobserwować" występowanie takiego efektu, to
>> przyczyny widzę raczej po stronie czysto komunikacyjno-osobowościowej.
>> do pewnych osób/dyskusji mnie ciągnie, do innych jakoś nie. kors -
>> można się pytać dlaczego. ale tak czy owak, nie ma w tym świadomej
>> celowości.
>> przejmowania targetu, jak to zalotnie ujmujesz.
>
> Dobra. Rzuciłeś przykład z XL. Ja z nią gadam (o ile to gadaniem można
> nazwać :) Ty z nią gadasz. Ale razem z nią nie gadamy. Można to widzieć
> jak to napisałeś, można też widzieć że bierzemy ją w dwa ognie :)
> Zasadniczo można by się skłaniać do opcji pierwszej. Jest jednak pewien
> problem. Gdyś ją zwymyślał, udzieliłem ci jawnie poparcia w postaci
> krowy w maluchu. Niedawno gdy ja napisałem do cb "spierdalaj" -
> udzieliłeś mi poparcia w postaci zrobienia ze mnie prawdziwego
> mężczyzny. No nie klika ? ? :)

oki doki, rozumiem.
ale ja jej nie zwymyślałem. żebyś dobrze zrozumiał.
ja tylko spełniłem wtedy jej życzenie - twierdziła, że tego typu kwestie
działają na nią pozytywnie. więc chciałem pomóc. ale zdaje się, że
potraktowała to zbyt dosłownie lub jednak myliła się w określeniu swoich
"motywatorów".
azaliż może też chodzić o unikanie np zatargów?
jak to w klice - trzeba działać razem, dla wspólnego interesu.
biada tym, co z kliki wystąpią.
i choć jakoś nie czuję się tu w żadnej klice, to może to przecież być
tylko złudzenie.


> Też mi wsparcie - "a chuj ci tam w dupę" :)

fakt, krowa była lepsza. ale tym "maluchem" czuję się urażony :)

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2008-09-29 14:41:11

Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Wrz, 13:43, tren R <t...@p...pl> wrote:
> ad vocem i proszę mi nie przerywać :)
>
> w kilku miejscach padły ostatnio takie oto słowa niejakiego czarka vel
> cbneta:
>
> 1. Całe psphome było na usługach AlleSzui, tnra i spółki.
> 2. tnr, XLa i PD grają w tej samej drużynie, nawet jeśli sprawiają inne
> wrażenie.
> 3. Jesteś w stanie uwieść tu praktycznie kogo zechcesz.
> 4. Większość bierze cię za taką "tępą, głupiutką cipkę", a ty "dymasz"
> na psp kogo sobie zechcesz i jak zechcesz.
> 5. Spójrz na siebie: jestes szarą eminencją tego co beznadziejnie
> i najbardziej chore np na psp.
>
> jeśli ktoś ma ochotę, będę wdzięczny za ustosunkowanie się do jakiegoś
> punktu

ad 1
Pejoratywne okreslenie konkretnej osoby za pomoca znieksztalcenia w
odpowiedni sposob nicka, moze wywolac mnostwo roznych reakcji.

Celem rozmowcy, ktory uzywa takiego zabiegu, jest:
a: sprawdzenie, KTO zareaguje
b: sprawdzenie, JAK zareaguje
c: ewentualna kontynuacja prowokacji, z uzyciem, czy tez powtorzeniem,
metod powszechnie przez tegoz rozmowce stosowanych

Przypisanie danej grupie osob konkretnych dzialan, ktore w zasadzie
aktualnie sa nie do sprawdzenia przez ogol wspolczesnych czytelnikow,
powodowane jest dokladnie tym samym.

ad 2
To mi nie pasuje, zdecydowanie.
Rownie dobrze mozna tam dopisac i mnie, i addamoxa na przyklad, czy
ostryge, bo dla mnie ten zestaw jest zupelnie przypadkowy.
Lecz jednak podkresle: dla mnie.

ad 3
Kazdy moze.
Uwazam, ze kazdy ma takie same mozliwosci uwodzenia pozostalych
grupowiczow. Jesli mu tylko czasu i ochoty starczy.
Tak, ze niejaki Trener ani wyjatek, ani osobliwosc w tym temacie.
Takie samo dziwadelko jak inni.

ad 4
Jak wyzej, ad 1, bo dla mnie to kolejna prowokacja, albo, jak pieknie
to okresla kolega Sakujami, tekst dla paddierzki razgawora.

> jestem zaskoczony tym, w którą stronę "popłynął" czarek.

A ja nie.

Bo, niezaleznie od powodu, dla ktorego Cbnet przedstawia tu takie, a
nie inne, wizje swojego widzenia swiata, i psp, nietrudno sie domyslic
nastepnych przyjmowanych przezen pozycji.

> rozumiem, że można mieć rożne koncepcje i przypuszczenia na temat innych
> "użyszkodnicków" psp ale nie sądziłem, że czarek posiada w głowie pomysł
> rodem z PISowskiego podwórka - że grupa ta jest w jakiś (jakikolwiek)
> sposób sterowana / dymana etc. innymi słowy - że mamy do czynienia z
> układem.

Kazda sytuacja, kazda grupa osob, DA SIE wpisac w konkretne reguly.
Dla kazdej akcji DA SIE przewidziec reakcje.
Rzecz jasna, nie w 100 procentach, chocby dlatego, ze, moim zdaniem,
100 procent w realu nie istnieje, a jest jedynie wymysłem matematykow,
dla celow zaksiegowania wszystkiego, co sie da.

Jezeli bede chciala wszedzie widziec UKLADY, znajde je nawet w obcej
sobie grupce ludzi czekajacych na tramwaj.

Konkluzja na skroty: wolno mi wpadac na psp jak do kawiarni, i na
luzie pogadywac od czasu do czasu jakies male co nieco, wolno i
Czarkowi miec swoje tajne pakiety teorii spiskowych, choc nie
wszystkim to się moze podoba.

> poza tym w szczególności zaskoczyły mnie takie wynurzenia:
> "Np w dyskusjach na temat aborcji "wyjął" mi XLę kiedy było jasne, że
> jest dużo za słaba, aby stawić i czoła i bardzo skutecznie mnie
> "zagospodarował", aby XLa mogła swobodnie "jęczeć" w dziesiątkach innych
> wątków"
> sugeruje to "bycie_tutaj" po to, aby "wyjmować" komuś kogoś i
> "zagospodarować" kogoś po coś tam. nie bardzo wiem o co tutaj chodzi,
> ale rozumiem, że na pewno nie o to żeby pogadać - prawda?

Ktos, kto przyszedl na psp ostatnio, albo zajrzal przygladajac sie
nieaktywnie z boku, moze sobie pomyslec, ze obaj przerabiacie jakies
kolejne chwyty i testy, najpierw na sobie, a potem na grupowiczach.

No bo, wybacz, Tren, ale mnie by sie nie chcialo TAK dyskutowac.

Daruj, Czarek, ale mysle, ze rozmieniasz tu na drobne swoje dobre
energie.

Chyba, ze faktycznie jest tak, jak napisalam wyzej.
:)
Nobonibyczemunie.

> dlaczego jestem zaskoczony?
> bo nie spodziewałem się jednak AŻ takiego blekotu. /tak tak, tu nie ma
> literówki/ :)
> to tak jakby czarek spadł z wysokiego konia.
> ot co.
> i w sumie szkoda, bo się za bardzo potłukł

Nie nie.
Nie widze zadnego konia, ani zadnych siniakow.

Belkot, blekot, no wiesz, gdybys nie odpowiadal na wszystkie zaczepki,
nie byloby tego, co jest i o czym wlasnie gadamy w ktorymssetnym
poscie.

Tak?

Kazdy z nas jest CODZIENNIE poddawany najrozniejszym naciskom,
manipulacjom i prowokacjom.
W domu, w pracy, ze strony mediow, wszedzie.

Tradycyjnie, po mojemu, napisze:
TYLKO OD NAS zalezy, jak sie do tego wszystkiego ustosunkujemy.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Z pracy
Re: Dr House odc. 41
PO CO?!
Rozmowa z Domini Kanem, szczekajacym na sekty.
głupie zwiastowanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »