uf! podzial>30

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-01-25 10:24:29

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "r" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nauczyciel" <s...@e...net.pl> napisał w wiadomości
news:a2r57n$h4f$1@news.tpi.pl...
> http://www.men.waw.pl/aktual/oswiata/ramowy/rozp_.ht
m
Witam!
<..>
> Serdecznie dziękuję. Jeśli się nie mylę, to z tego zapisu wynika, że w
> oddziale liczącym 24 uczniów podział na grupy może być tylko za zgodą
organu
> prowadzącego.
> AZ
przestań....;-)
"§ 6. 1. W szkołach podstawowych, gimnazjach, szkołach
ponadpodstawowych oraz trzyletnich liceach ogólnokształcących,
trzyletnich liceach profilowanych, czteroletnich technikach
i zasadniczych szkołach zawodowych podział na grupy jest OBOWIĄZKOWY :

1) na zajęciach z języków obcych, informatyki, elementów informatyki
i technologii informacyjnej - w oddziałach,
a w przypadku nauczania języków obcych także w zespołach międzyoddziałowych,
liczących powyżej 24 uczniów, z zastrzeżeniem ust. 5,"
<..>
5 ty o szk specj alnym i o minimum 5

PS
A widzieliście
obowiązkowe Elementy Inf. i Technikę:
http://www.men.waw.pl/aktual/oswiata/ramowy/zal_1.ht
m
w PODSTAWÓWCE!

Romanq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-01-25 10:38:44

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> PS
> A widzieliście
> obowiązkowe Elementy Inf. i Technikę:
> http://www.men.waw.pl/aktual/oswiata/ramowy/zal_1.ht
m
> w PODSTAWÓWCE!

Nareszcie! Do tej pory był to blok Technika/Informatyka w łącznej ilości
godzin 2 na 3 lata. Teraz jest PO 2 godziny na 3 lata.
Technika - mimo istnienia podstaw programowych (obowiązkowych wszak dla
wszystkich szkół) - była ze szkół rugowana. Znam przypadki, że w szkole
wiejskiej (choć nie tylko) rodzice zakupili 2 komputery i już ze szkoły
zniknęła technika, bo rodzice zażyczyli sobie wyłącznie informatykę.
Dotychczasowe programy nauczania techniki zawierały materiał właśnie z
techniki z elementami informatyki. Podkreślam: ELEMENTAMI. Niestety,
praktyka pokazała, że na ogół było odwrotnie. Do dyspozycji było mnóstwo
programów do nauczania informatyki w SP bez elementów techniki.
Podział dotychczasowego bloku na dwa oddzielne przedmioty przywraca
normalność w nauczaniu techniki, niekoniecznie zaś dla informatyki, która na
tym etapie nauczania w większości szkół ogranicza się do poznawania obsługi
komputera, malowania w Paint'cie, pisania w Worksie i graniu w GRY. I tak
przez całą szkołę podstawową.

RomanS

>
> Romanq
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-26 11:00:09

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "Belfer" <s...@e...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak - rzeczywiście może się na lepsze zmieni w związku z powrotem techniki
jako osobnego przedmiotu. Wydaje mi się, że podobnie powinno być w liceach
ogólnokształcących. Gdy przeglądałem archiwalne materiały znanego mi liceum,
ze zdziwueniem zobaczyłem, że w latach 60-tych (do 1968 bodajże) oprócz
przemiotu "zajęcia techniczne" (nazwy już nie pamietam) był przedmiot o
nazwie "rysunek techniczny". Szkoły miały pracownie, były narzędzia, maszyny
(tokarka do drewna, tokarka do metalu, piła tarczowa itp.). Uczniowie na
tych zajęciach wykonywali szereg użytecznych przedmiotów, naprawiali meble
szkolne - poznając przy tym technologie klejenia, obróbki drewna i metalu
itp. Na początku lat 70-tych, z braku pieniędzy (skąd my to znamy?)
zrezygnowano w tych zajęć na rzecz zajęć teoretycznych (metody obróbki
cieplnej stali, instalacje elektryczne w budynkach itp.). Skoro tyle się
teraz mówi o umiejętnościach praktycznych - może warto byłoby powrócic do
dawnych rozwiązań?
Kompletnym zaś nieporozumieniem moim zdaniem jest obecnie hasło "internet".
Wydaje się grube pieniądze na tworzenie pracowni internetowych - jakby te
miały rozwiązać wszystkie problemy edukacyjne. Rzeczywiście - szkoły zyskują
dzięki sprzęt komputerowy, oprogramowanie, sieć LAN. W praktyce okazuje się,
że pracownia komputerowa zamienia się z kawiarenkę internetową - wszyscy
zajmują się irc-em lub wysyłaniem SMS-ów. Ciężko jest zmobilizować młodzież
do bardziej ambitnych działań - np. wyszukiwanie w internecie określonych
informacji i późniejsza ich obróbka i wykorzystanie na innych leckach - z
tej prostej przyczyny, że nawet gdy np. obrabiają pobrane dane - to
jednocześnie prowadzą pogaduchy irc-owe lub SMS-owe (to tak, jakby uczeń na
dowolnej lekcji czytał jednocześnie gazetę).
Mam jakieś niejasne przeświadczenie, że dlatego niektórzy tak mocną prą, aby
uczniowie mieli jak największy dostęp do internetu, gdyż jest tam masa
informacji marketingowych - a nuż kogoś uda się namówić do zakupu tego lub
tamtego. No i oczywiście - strony z panienkami są tym miejscem, które
młodzież (męska) chetnie odwiedza. Witryny z treściami "tylko dla dorosłych"
mają teraz mechanizmy, że instalują natychmiast w kompuerach łącza do inych,
podobnych stron. Ostatnio nawet oferują usługę płatną (hard porno) za pomocą
SMS-ów. Przyznam się, że jako nauczyciel czuję się tutaj dość bezradny, bo
nie jestem w stanie śledzić jednocześnie 15 monitorów ani też blokowac
dostęp (może, jak bedę miał gotowy serwer, to coś to zmieni).
AZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-26 13:09:43

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Belfer" <s...@e...net.pl> napisał w wiadomości
news:a2u1qk$s7u$1@news.tpi.pl...
> Tak - rzeczywiście może się na lepsze zmieni w związku z powrotem techniki
> jako osobnego przedmiotu. Wydaje mi się, że podobnie powinno być w liceach
> ogólnokształcących. Gdy przeglądałem archiwalne materiały znanego mi
liceum,
> ze zdziwueniem zobaczyłem, że w latach 60-tych (do 1968 bodajże) oprócz
> przemiotu "zajęcia techniczne" (nazwy już nie pamietam) był przedmiot o
> nazwie "rysunek techniczny". Szkoły miały pracownie, były narzędzia,
maszyny
> (tokarka do drewna, tokarka do metalu, piła tarczowa itp.). Uczniowie na
> tych zajęciach wykonywali szereg użytecznych przedmiotów, naprawiali meble
> szkolne - poznając przy tym technologie klejenia, obróbki drewna i metalu
> itp. Na początku lat 70-tych, z braku pieniędzy (skąd my to znamy?)
> zrezygnowano w tych zajęć na rzecz zajęć teoretycznych (metody obróbki
> cieplnej stali, instalacje elektryczne w budynkach itp.). Skoro tyle się
> teraz mówi o umiejętnościach praktycznych - może warto byłoby powrócic do
> dawnych rozwiązań?

To se ne wrati...
Ale może i dobrze. Pamiętam jak pod koniec lat 80. wprowadzono wzorem szkół
DDR-owskich 'Praktyki uczniowskie'. Miały to być zajęcia stricte praktyczne
('manualne'). No i w wielu szkołach na siłę wymyślano, co by tu robić. A
robiono wszystko - od haftu po stolarkę (ja akurat bawiłem się w
introligatorstwo - ale w końcu książek do naprawy w bibliotece brakowało).
Wszyscy zachłystywali się 'wychowaniem przez pracę do pracy'. Wystarczyło
pięć lat, aby zdecydowaną większość szkół i nauczycieli skutecznie do
techniki zniechęcić.
No i okazało się, że technika jest zbyteczna, lub w ostateczności
realizowano opisywaną przez ciebie teorię techniki.
A mnie chodzi po prostu o normalność. Żeby uczeń wiedział do czego służy
młotek i piła, ale także, żeby orientował się dlaczego świeci żarówka, albo
jak działa silnik w motorowerze. Żaden z uczniów nie musi zostać od razu
stolarzem, elektrykiem czy mechanikiem. A więc i trochę praktyki, żeby uczeń
mógł się wyżyć manualnie, ale i trochę teorii, żeby uczeń zaczął rozumieć
technikę z najbliższego otoczenia.

RomanS

> AZ
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-26 20:24:13

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "r" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> napisał w
wiadomości news:a2rcio$7rb$1@news.tpi.pl...
Witam!

> Podział dotychczasowego bloku na dwa oddzielne przedmioty przywraca
> normalność w nauczaniu techniki, niekoniecznie zaś dla informatyki, która
na
> tym etapie nauczania w większości szkół ogranicza się do poznawania
obsługi
> komputera, malowania w Paint'cie, pisania w Worksie i graniu w GRY. I tak
> przez całą szkołę podstawową.
<..>
Niech żyje KARTA ROWEROWA!
Romanq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-27 10:35:23

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niech żyje KARTA ROWEROWA!

?????????????????????

RomanS

> Romanq
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-27 14:29:44

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "r" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> napisał w
wiadomości news:a30l4e$5gd$1@news.tpi.pl...
> > Niech żyje KARTA ROWEROWA!
> ?????????????????????
> RomanS

Witam!
To życzliwości....
wreszcie Technika i treści
nauczania w niej zawarte
znajdą się w każdej szkole.
IMHO:
Gdyby wszyscy uczyli techniki
-tak jak kolega, nie byłoby potem
takich "przypadków" nawet wsród dorosłych
jak się obecnie spotyka.
PS
A co do tego czego jak i czego się uczy w ramach EI,
w szkole podstawowej:
Czy widzieliście podręcznik dla klas
IV do VI "Informatyka 2000"?
Romanq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-27 18:20:10

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: Danuta Majewska <D...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

r napisał:

> A co do tego czego jak i czego się uczy w ramach EI,
> w szkole podstawowej:
> Czy widzieliście podręcznik dla klas
> IV do VI "Informatyka 2000"?

Nie miałam okazji, a opis na stronie wydawnictwa
http://www.czarnykruk.com.pl/katalog.asp?n=2 nie mówi nic:

"Podręcznik odznacza się przystępnym sposobem przedstawiania treści
nauczania, osiągniętym dzięki ich przejrzystemu układowi, kolorowej
szacie graficznej oraz prostocie i obrazowości stylu przekazu. Wszystkie
treści nauczania skorelowane są z ćwiczeniami umieszczonymi wewnątrz
rozdziałów oraz na ich końcach, gdzie tworzą oddzielne bloki,
podsumowujące realizację określonych partii materiału. W podręczniku
znajdują się liczne odniesienia do dołączonej płyty CD-ROM."

Domyślam się, że rzecz w owych treściach nauczania - na plus czy minus?

Danuta Majewska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-27 18:41:15

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "r" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Danuta Majewska" <D...@g...pl> napisał w
wiadomości news:3C5444DA.DFB369EA@gimnazjum.pl...
<..>
> Domyślam się, że rzecz w owych treściach nauczania - na plus czy minus?
> Danuta Majewska

Witam!
Nie chcę tu kryptoreklamy uprawiać.
Krótko:
koleżanka (polonistka) ją sobie kupiła...
i ją samodzielnie "przerabia", jak na razie same pochwały.

Romanq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-27 20:10:41

Temat: Re: uf! podzial>30
Od: "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "r" <r...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:a312jj$43e$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> napisał w
> wiadomości news:a30l4e$5gd$1@news.tpi.pl...
> > > Niech żyje KARTA ROWEROWA!
> > ?????????????????????
> > RomanS
>
> Witam!
> To życzliwości....

Tak myslałem ;-))

> wreszcie Technika i treści
> nauczania w niej zawarte
> znajdą się w każdej szkole.

Mam dużo wdzięczności dla tych, którzy tę kartę rowerową (szerzej:
wychowanie komunikacyjne) do programu techniki włączyli, bo dzięki temu
przedmiot ten w ogóle pozostał. Były swego czasu poważne (he, he) dyskusje o
likwidacji przedmiotu, no i wtedy pojawił się pomysł z tą kartą... Dlatego
tak ją polubiłem i naprawdę dużo czasu jej poświęciłem.

RomanS

PS.
Jak dobrze pójdzie, to być może niedługo pojawią się w sieci moje kolejne
zrealizowane pomysły dotyczące wychowania komunikacyjnego. Będę się
chwalił - czy kto tego chce, czy nie.

> Romanq
>
>
>