« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2012-07-21 12:28:00
Temat: Re: wi_fiQrczak pisze:
> Dnia 2012-07-21 09:19, niebożę Przemysław Dębski wylazło do ludzi i
> marudzi:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>
>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową tratwę
>>> laptop
>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>
>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>
> Raz się z Tobą Dębska zgodzę. Samymi pędzlami się cien(sz)ko pędzluje.
Zawsze można banana dokupić od Eda jak by przepływał obok akurat.
Dębska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2012-07-21 12:55:14
Temat: Re: wi_fiW dniu 2012-07-21 12:15, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-07-21 10:34, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>> On 20 Lip, 23:01, Ikselka<i...@g...pl> wrote:
>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 22:59:46 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>>>> Mię gadżety nie kręcą. Żadne, ale to żadne. Totalna obojętność.
>>>>> tyle tylko, ze to nie sa gadzety. No chyba, ze telefon naziemny czy
>>>>> telewizor to dla ciebie tez gadzety....
>>>>> i.
>>>> A i owszem. Żyłam bez nich i mogłabym dalej.
>>>> Tzn "telefonić" na kablu oraz żyć bez tv. Poniekąd prawie już bez
>>>> tv żyję -
>>>> mamy jeden stareńki tv w domu, tzn w kuchni, dla zabicia czasu przy
>>>> gotowaniu - odbiera 1 i 2, a jak wysiądzie, to raczej zrezygnujemy
>>>> z tv w
>>>> ogóle. Tv jest dla mnie tylko i wyłącznie przekaźnikiem stresu. Po
>>>> co mi
>>>> to.
>>>
>>> ...mam co robić w domu bez tego, mam o czym gadać w domu bez tego, i
>>> mam z
>>> kim :-)
>>
>> Wystarczy włączyć laptop :-D
>
> No weeeź... właśnie miałam zaproponować włączenie laptopa... do
> kategorii gadżetów.
Niezbędnych na bezludnej.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2012-07-21 12:55:51
Temat: Re: wi_fiW dniu 2012-07-21 12:22, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-07-21 12:10, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-07-21 09:19, Przemysław Dębski pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>>
>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>>
>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową tratwę
>>>> laptop
>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>>
>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>>
>> A ja wolałabym jakimś dobrze zbudowanym Piętaszkiem. ;)
>
> Wystarczy dać ogłoszenie.
> http://egorzow.pl/ogloszenia/PRACA_POD_ZARAZ__DAM_PR
ACe____265491.html
Nie widzę tam nic o bezludnej wyspie. Będę musiała wykazać się inwencją.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2012-07-21 12:56:27
Temat: Re: wi_fiW dniu 2012-07-21 14:22, Przemysław Dębski pisze:
> medea pisze:
>> W dniu 2012-07-21 09:19, Przemysław Dębski pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>>>
>>>>
>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową
>>>> tratwę laptop
>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>>
>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>>
>> A ja wolałabym jakimś dobrze zbudowanym Piętaszkiem. ;)
>
> Czy ja dobrze pamiętam, że Piętaszek to był taki "nawrócony" ludożerca
> ? A wiesz ... we dwoje na tratwie, laptop już zjedzony, pędzle też a w
> brzuchu burczy coraz bardziej z dnia na dzień ;)
...a ja coraz bardziej żylasta... ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2012-07-21 12:57:15
Temat: Re: wi_fiW dniu 2012-07-21 14:28, Przemysław Dębski pisze:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-07-21 09:19, niebożę Przemysław Dębski wylazło do ludzi i
>> marudzi:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>>
>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>>
>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową tratwę
>>>> laptop
>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>>
>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>>
>> Raz się z Tobą Dębska zgodzę. Samymi pędzlami się cien(sz)ko pędzluje.
>
> Zawsze można banana dokupić od Eda jak by przepływał obok akurat.
Bananów na bezludnych wyspach ponoć dostatek. I kokosów też.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2012-07-21 13:05:16
Temat: Re: wi_fimedea pisze:
> W dniu 2012-07-21 14:28, Przemysław Dębski pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-07-21 09:19, niebożę Przemysław Dębski wylazło do ludzi i
>>> marudzi:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>>>
>>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>>>
>>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
>>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową tratwę
>>>>> laptop
>>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>>>
>>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>>>
>>> Raz się z Tobą Dębska zgodzę. Samymi pędzlami się cien(sz)ko pędzluje.
>>
>> Zawsze można banana dokupić od Eda jak by przepływał obok akurat.
>
> Bananów na bezludnych wyspach ponoć dostatek. I kokosów też.
Co z tego że dużo, jak nie ma kto sprzedać.
Dębska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2012-07-21 13:09:55
Temat: Re: wi_fimedea pisze:
> W dniu 2012-07-21 14:22, Przemysław Dębski pisze:
>> medea pisze:
>>> W dniu 2012-07-21 09:19, Przemysław Dębski pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>>>
>>>>>
>>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
>>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową
>>>>> tratwę laptop
>>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>>>
>>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>>>
>>> A ja wolałabym jakimś dobrze zbudowanym Piętaszkiem. ;)
>>
>> Czy ja dobrze pamiętam, że Piętaszek to był taki "nawrócony" ludożerca
>> ? A wiesz ... we dwoje na tratwie, laptop już zjedzony, pędzle też a w
>> brzuchu burczy coraz bardziej z dnia na dzień ;)
>
> ...a ja coraz bardziej żylasta... ;)
Tak działa ewolucja. Jeśli na pokładzie potrzebne jest wiosło, z biegiem
czasu ktoś zaczyna przeistaczać się w wiosło :)
Dębska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2012-07-21 13:24:10
Temat: Re: wi_fiOn 21 Lip, 14:56, medea <x...@p...fm> wrote:
> >> A ja wolałabym jakimś dobrze zbudowanym Piętaszkiem. ;)
>
> > Czy ja dobrze pamiętam, że Piętaszek to był taki "nawrócony" ludożerca
> > ? A wiesz ... we dwoje na tratwie, laptop już zjedzony, pędzle też a w
> > brzuchu burczy coraz bardziej z dnia na dzień ;)
>
> ...a ja coraz bardziej żylasta... ;)
Tak czy siak, zupełnie nowego sensu nabrałoby wtedy stwierdzenie:
Kochanie, schrupałbym cię na śniadanie :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2012-07-21 13:25:09
Temat: Re: wi_fi"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:judvc6$brl$2@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-07-21 06:06, niebożę Iwon(k)a wylazło do ludzi i marudzi:
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:q5n6d7ovxw1e.5axgaj6uzvf4.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 16:16:50 -0500, Iwon(k)a napisał(a):
>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:zw6qudlxkghj$.1ffo0k6lzunqs.dlg@40tude.net...
>>>>>
>>>>> Ja sie DOBRZE wyraziłam o MOIM świecie.
>>>>
>>>> ale wyrazilas sie do tego swiata. Wiec stosuj zasady swiata adresatow.
>>>
>>> Adresat czyta z dobrej woli - nie rozumi, niech nie czytowuje.
>>
>> widze, ze autor jak zwykle rznie glupa.
>
> A przydałoby się również przyrżnąć cytaty.
ojej, rzeczywiscie.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2012-07-21 13:25:58
Temat: Re: wi_fiOn 21 Lip, 15:09, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:
> medea pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2012-07-21 14:22, Przemysław Dębski pisze:
> >> medea pisze:
> >>> W dniu 2012-07-21 09:19, Przemysław Dębski pisze:
> >>>> Ikselka pisze:
> >>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>
> >>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>
> >>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej potrzeby ani
> >>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową
> >>>>> tratwę laptop
> >>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>
> >>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>
> >>> A ja wolałabym jakimś dobrze zbudowanym Piętaszkiem. ;)
>
> >> Czy ja dobrze pamiętam, że Piętaszek to był taki "nawrócony" ludożerca
> >> ? A wiesz ... we dwoje na tratwie, laptop już zjedzony, pędzle też a w
> >> brzuchu burczy coraz bardziej z dnia na dzień ;)
>
> > ...a ja coraz bardziej żylasta... ;)
>
> Tak działa ewolucja. Jeśli na pokładzie potrzebne jest wiosło, z biegiem
> czasu ktoś zaczyna przeistaczać się w wiosło :)
>
> Dębska
Ewentualnie objawiają się brutalne prawa doboru naturalnego:
Słabi są wiosłowani przez silnych...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |