wiosna ?!?!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-02-15 23:16:03

Temat: wiosna ?!?!
Od: "Joanna Bałuszek" <J...@C...Pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc
jest 10 luty a ja mam zielona trawe, a na bzie pojawily sie pierwsze
malutkie paczki. ??!?!?! Innym drzewkom/krzakom sie nie przygladalam, ale to
chyba nie jest normalne... Nie lubie kosic trawy, a jak tak dalej pojdzie to
za 2 tygodnie bede sie musiala za to wziac :((((((((( !?!
aska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-02-17 09:19:37

Temat: ukorzeniacz?
Od: "Monika" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jako stała i wierna podglądaczka grupy zdaję sobie sprawę, że mam baardzo
laickie pytanie. :>)) A mianowicie zakupiłam wczoraj wyżej wspomniany
ukorzeniacz, a tu niespodzianka - brak jakichkolwiek wskazówek! Pani w
kwiaciarni z tych "niezorientowanych" i klops. Mam zamiar przywrócić ładny
wygląd długiej i chudej dracenie. Jest wysoka na 2,2m ale dolna część - ok.
1,5m - jest łysym pieńkiem. Na jakiej długości od dolnych liści mam ją
obciąć i co zrobić z pozostałym pieńkiem? No i oczywiście w jaki sposób
zastosować ten cpecyfik bez etykietki :>)). Na opakowaniu jest tylko
napisane, że preparat jest w formie proszku (jakbym tego nie widziała :>) i
że jest go 25g.
Pozdrawiam
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-17 09:23:01

Temat: Re: ukorzeniacz?
Od: Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ukorzeniacze zawieraja syntertyczne hormony roslinen, albo zwiazki dzialajace
podonie (tj wybitnie zachecajace rosline do wypuszczenia korzeni). Z tego co
pamietam, to jest to np kwas izomaslowy (ale moge sie mylic). Generalnie
najlepiej byloby miec ulotke producenta, albo do niego zadzwonic, bo a nuz ktos
wyprodukowaj jakis eksperyment, ktory stosuje sie inaczej niz to, co sie
stosowalo do tej pory...

Monika wrote:

> Jako stała i wierna podglšdaczka grupy zdaję sobie sprawę, że mam baardzo
> laickie pytanie. :>)) A mianowicie zakupiłam wczoraj wyżej wspomniany
> ukorzeniacz, a tu niespodzianka - brak jakichkolwiek wskazówek! Pani w
> kwiaciarni z tych "niezorientowanych" i klops. Mam zamiar przywrócić ładny
> wyglšd długiej i chudej dracenie. Jest wysoka na 2,2m ale dolna część - ok.
> 1,5m - jest łysym pieńkiem. Na jakiej długości od dolnych liści mam jš
> obcišć i co zrobić z pozostałym pieńkiem? No i oczywiście w jaki sposób
> zastosować ten cpecyfik bez etykietki :>)). Na opakowaniu jest tylko
> napisane, że preparat jest w formie proszku (jakbym tego nie widziała :>) i
> że jest go 25g.
> Pozdrawiam
> Monika

--
Maciej Szmit M.Sc.
http://www.iw.lodz.pl/MSzmit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-17 12:54:45

Temat: Odp: ukorzeniacz?
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

To jest jakis ogrmony blad i niedopatrzenie, ze nie ma tam zadnej
informacji. Ukorzeniacze sa rozne.Generalnie stosuje sie go przez
"ubrudzenie" konca sadzonki w proszku.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-17 14:28:39

Temat: Odp: ukorzeniacz?
Od: "Rysiek T." <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

A moze w tym przypadku zastosujesz odklad powietrzny ?
owinac torfem kawalek pnia na interesujacej Cie wysokosci, zwilzyc
i owinac folia. Po wypuszczeniu korzeni odciac i zasadzic :)

Pozdrawiam
Rysiek

Użytkownik Monika <o...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:J2Pq4.6865$G...@n...tpnet.pl...
> Jako stała i wierna podglądaczka grupy zdaję sobie sprawę, że mam baardzo
> laickie pytanie. :>)) A mianowicie zakupiłam wczoraj wyżej wspomniany
> ukorzeniacz, a tu niespodzianka - brak jakichkolwiek wskazówek! Pani w
> kwiaciarni z tych "niezorientowanych" i klops. Mam zamiar przywrócić ładny
> wygląd długiej i chudej dracenie. Jest wysoka na 2,2m ale dolna część -
ok.
> 1,5m - jest łysym pieńkiem. Na jakiej długości od dolnych liści mam ją
> obciąć i co zrobić z pozostałym pieńkiem? No i oczywiście w jaki sposób
> zastosować ten cpecyfik bez etykietki :>)). Na opakowaniu jest tylko
> napisane, że preparat jest w formie proszku (jakbym tego nie widziała :>)
i
> że jest go 25g.
> Pozdrawiam
> Monika
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-18 07:30:12

Temat: Re: ukorzeniacz?
Od: "Joanna Huzarska" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sposób bardzo dobry, chociaż czekać trzeba trochę czasu. Postąpiłam tak
właśnie w przypadku krotona. Otrzymałam wówczas dwie rośliny, jedną z
górnej, drugą z dolnej części- po odcięciu tej górnej (gdy oczywiście
pojawiły się korzenie) z dolnej pozostawionej wyrosły listki.

Powodzenia
Asia

Rysiek T. napisał(a) w wiadomości: ...
>A moze w tym przypadku zastosujesz odklad powietrzny ?
>owinac torfem kawalek pnia na interesujacej Cie wysokosci, zwilzyc
> i owinac folia. Po wypuszczeniu korzeni odciac i zasadzic :)
>
>Pozdrawiam
>Rysiek
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-18 22:44:11

Temat: Odp: wiosna ?!?!
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Bałuszek <J...@C...Pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:87tsu0$2oi$...@o...comarch.pl...
Nie lubie kosic trawy, a jak tak dalej pojdzie to
> za 2 tygodnie bede sie musiala za to wziac :((((((((( !?!

Sądzę, że nie musisz się tego obawiać. Marzec to chyba za wczesna pora na
koszenie.
A może ktoś ma inne doświadczenia?
--

:-) http://ogrod.to.jest.to

--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-20 22:02:55

Temat: Re: ukorzeniacz?
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Ukorzeniacze zawieraja syntertyczne hormony roslinen, albo zwiazki
>dzialajace podonie (tj wybitnie zachecajace rosline do wypuszczenia
>korzeni). Z tego co pamietam, to jest to np kwas izomaslowy (ale moge sie
>mylic). Generalnie

Botanicy Bouillen i Went (1892r) stwierdzili, że szereg związków
syntetycznych ma właściwości podobne do związków chem., które sadzonka
wytwarza w pędzie w trakcie ukorzeniania. Najważniejsze to tzw.
heteroauksyna (kwas beta-indoliliooctowy), powstająca z aminokwasów
wchodzących w skład białek roślinnych. Związek ten pojawia się jako produkt
przemiany materii zarówno w roślinach wyższych, jak i niższych, również
ślina i mocz zwierzęcy zawierają zawsze nieco kwasu b.-i..
Podwyższenie stężenia tej substancji najpierw zmniejsza jego stymulujący
wpływ na wzrost, a następnie powoduje nawet zahamowanie tego procesu -
(wykorzystywane ostatnio do szybkiego tworzenia drzewek typu bonsai).
Poszczególne organy roślinne wykazują optimum wzrostu przy różnych
stężeniach auksyn. Stężenia optymalne dla wzrostu hamują już wzrost korzeni
(nowoczesne szkółkarstwo opiera się na tym - zdrowe, duże rośliny przy
niewielkim, mało uciążliwym dla szkółkarzy systemie korzeniowym).
W tej chwili używane jest wiele różnorodnych związków chem. o podobnych
właściwościach. (np. kwas beta-indolilomasłowy, kwas beta-naftoksyoctowy,
kw. beta-naftylooctowy).

Pozdrowienia
p...@r...pl

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-21 13:17:47

Temat: Odp: ukorzeniacz?
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Huzarska <j...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@m...gv.edu.pl...
> Sposób bardzo dobry, chociaż czekać trzeba trochę czasu. Postąpiłam tak
> właśnie w przypadku krotona.

A ja tak rozmnożyłam jukę, tyle że nie ukorzeniałam w torfie (tzn, odkład),
a w perlicie, i wpierw trochę jednak nadgryzłam korę.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-23 16:02:20

Temat: Re: ukorzeniacz?
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem nowa na liscie,chociaz od dawna milisniczka roslin.
Mam wiele pytan,ale na razie prosze o odpowiedz na kilka:

1.Jak ukorzenic sadzonki irgi,berberysu,rozy?
Kilka moich prob sie nie powiodlo(w domu).
2.Gdzie kupic (tanio) klon japonski (bodajze Atropurpureum)
Oferta z katalogow znanych firm jest za droga.
Kocham rosliny,ale moja rodzina musi gdzies mieszkac i cos jesc:)))

Pozdrawiam i z gory dziekuje
--
Eva

===================
e...@p...onet.pl
===================