« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-04 11:24:49
Temat: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(Kupilam sobie klapki na wiosne na dosc wysokim obcasie..no i zaczelo sie..
a konkretniej zime przechodzilam na plaskiej podeszwie w wygodnych boxerkach a
teraz wystarczylo ze przeszlam kilka metrow doslownie i mam cale palce
poobdzierane od nowych butow..
macie na to jakies sposoby?
nie wiem kiedy teraz powinnam je nalozyc znowu, czy zakleic palce pastrami i
chodzic na umor az sie rozchodza czy poczekac az sie rana zagoi i zrobic sobie
nowe obtarcia?
a moze czyms posmarowac buty zeby sie "zmiekły" ;)
Jak radzicie sobie z nowymi butami?
prosze o pomoc i bede wdzieczna za kazdza uwage
ilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-05-04 13:02:08
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(
ilka wrote:
> Jak radzicie sobie z nowymi butami?
Kupujemy wygodne buty dobrej jakosci. Jak dla mnie to jedyna mozliwosc
unikniecia takich atrakcji, bo tez mam bardzo wrazliwe stopy.
A jak mi cos od razu nie pasuje, to szansa, ze za jakis czas sie
dopasuje jest przyzerowa.
D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 13:05:58
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(Dnia 2005-05-04 15:02:08 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dunia* skreślił te oto słowa:
>> Jak radzicie sobie z nowymi butami?
>
> Kupujemy wygodne buty dobrej jakosci. Jak dla mnie to jedyna mozliwosc
> unikniecia takich atrakcji, bo tez mam bardzo wrazliwe stopy.
Przebijam, mam wrażliwsze. Kupuję buty, które świetnie się noszą, np
wiosną. Latem lądują na półce. Wyciągam je jesienią, i atrakcje się
pojawiają. Trzy razy tak mi się zdarzyło.
Po odchorowaniu zakładam te same buty, i znowu idealnie się noszą i nic się
nie dzieje.
> A jak mi cos od razu nie pasuje, to szansa, ze za jakis czas sie
> dopasuje jest przyzerowa.
A to jak najbardziej.
I jak coś się dzieje to nie ma sensu się katować dalej. Można po wyleczniu
obrażeń najwyżej jeszcze raz spróbować założyć takie pechowe buty... moze
coś się zmieniło.
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 13:10:21
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(
Lia wrote:
> Przebijam, mam wrażliwsze. Kupuję buty, które świetnie się noszą, np
> wiosną. Latem lądują na półce. Wyciągam je jesienią, i atrakcje się
> pojawiają.
Wspolczuje :( Dla mnie niewiele jest gorszych rzeczy niz obolale od
obtarcia stopy.
D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 13:11:45
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(Dnia 2005-05-04 15:10:21 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dunia* skreślił te oto słowa:
>> Przebijam, mam wrażliwsze. Kupuję buty, które świetnie się noszą, np
>> wiosną. Latem lądują na półce. Wyciągam je jesienią, i atrakcje się
>> pojawiają.
>
> Wspolczuje :( Dla mnie niewiele jest gorszych rzeczy niz obolale od
> obtarcia stopy.
Dobry plaster z żelową poduszeczką i nie czuje się bólu, a po tygodniu
stopa jak nowa.
Nie wiem tylko dlaczego używane, dobre buty nagle tak na raz dostają
świra...
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 13:15:04
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(
Użytkownik "ilka" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
news:0a3f.000002a0.4278b101@newsgate.onet.pl...
> a moze czyms posmarowac buty zeby sie "zmiekły" ;)
jest specjalny spray do "rozszerzania butów", nie wiem jak się nazywa
dokladnie, widziałam po prostu ze ostatnio moj tata kupił sobie cos takiego
na obcierające go buty.popytaj w sklepach obuwniczych.cena ok 15 zł chyba.
pozdrawiam
K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 13:49:41
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(Użytkownik "Lia" <L...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:wg3tloe83icf$.dlg@iska.from.poznan...
> Przebijam, mam wrażliwsze. Kupuję buty, które świetnie się noszą, np
> wiosną. Latem lądują na półce. Wyciągam je jesienią, i atrakcje się
> pojawiają. Trzy razy tak mi się zdarzyło.
> Po odchorowaniu zakładam te same buty, i znowu idealnie się noszą i nic
> się
> nie dzieje.
Mam podobnie i sie wlasnie zastanawiam, czy to nie jest problem nie tyle
butow, co stopy. Wiosna masz stopy przyzwyczajone po zimowym sezonie do
butow raczej ciasnych. Latem na ogol chodzi sie w klapeczkach, sandalkach i
ogolnie butach mniej krepujacych stopy. Zastanawiam sie, czy stopa nie
zmienia latem swojego ksztaltu - to moga byc milimetrowe zmiany, a moga
skutkowac obtarciami na jesien, jak sie wskoczy w dopasowane buty - z butami
mniej dopasowanymi tego problemu nie ma. Moze bzudry pisze, ale to mi sie
wydaje jedynym logicznym wytlumaczeniem tego zjawiska.
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 13:57:06
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(ilka wrote:
>
> Kupilam sobie klapki na wiosne na dosc wysokim obcasie..no i zaczelo sie..
> a konkretniej zime przechodzilam na plaskiej podeszwie w wygodnych boxerkach a
> teraz wystarczylo ze przeszlam kilka metrow doslownie i mam cale palce
> poobdzierane od nowych butow..
> macie na to jakies sposoby?
A moze po prostu dac do szewca do rozciagniecia? Albo pochodzic w
cienkich materialowych skarpetkach, zeby je rozepchac.
A ja ostatnio dostalam swietne Riekery w moim rozmiarze (42, psiakrew,
zawyzaja...) i tez wygodne jak diabli, a po paru dniach obtarlam sobie
palec :/ Zalozylam plaster, chodzilam i przeszlo. Teraz mam czolenka na
nastepne 5 lat.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 14:00:07
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(
>> Jak radzicie sobie z nowymi butami?
>
> Kupujemy wygodne buty dobrej jakosci. Jak dla mnie to jedyna mozliwosc
> unikniecia takich atrakcji, bo tez mam bardzo wrazliwe stopy.
> A jak mi cos od razu nie pasuje, to szansa, ze za jakis czas sie dopasuje
> jest przyzerowa.
>
A właśnie z butami porządnymi to też jest różnie. Miałam już wiele par
naprawdę porządnych butów i wszystie mnie obtarły. Więc nie wiem od czego to
zależy.
Pozdrawaim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 14:02:07
Temat: Re: wiosna = nowe buty + obtarcia ? CZY tak musi byc zawsze? ;(Dnia 2005-05-04 16:00:07 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *aga* skreślił te oto słowa:
> A właśnie z butami porządnymi to też jest różnie. Miałam już wiele par
> naprawdę porządnych butów i wszystie mnie obtarły. Więc nie wiem od czego to
> zależy.
Od tego, żeby te porządne buty dobrać odpowiednio do swoich stóp.
Jakość wykonania i materiału to jedno, czasem jeszcze trzeba odpowiedni
fason dobrać, żeby but nie skrzywdził stopy.
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |