| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-21 23:30:24
Temat: wisnie robaczywe?Kiedys zylam w zludzeniu, ze wisnie i czeresnie robakow nie maja. Co
do czeresni spotkalo mnie niestety gorzkie (ble! ;) ) rozczarowanie. W
wisni jakos robala sobie wyobrazic nie umiem, jednak zdarzaja sie na
wisniach takie dziurko-kropki... czy wiec wisnie bywaja robaczywe czy
tez nie?
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-22 05:34:00
Temat: Re: wisnie robaczywe?
Uzytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:bfi43g.3vvs7fd.1@sa.re...
> Kiedys zylam w zludzeniu, ze wisnie i czeresnie robakow nie maja. Co
> do czeresni spotkalo mnie niestety gorzkie (ble! ;) ) rozczarowanie. W
> wisni jakos robala sobie wyobrazic nie umiem, jednak zdarzaja sie na
> wisniach takie dziurko-kropki... czy wiec wisnie bywaja robaczywe czy
> tez nie?
Oczywiscie, ze sie zdarzaja. Widzialam na wlasne oczy, w truskawkach (!)
równiez widzialam ale bylo to tylko raz jesli chodzi o te ostatnie.
Pozdr. - Goska (Lublin)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 09:00:50
Temat: Re: wisnie robaczywe?On Tue, 22 Jul 2003 07:34:00 +0200, "Goska z Lublina"
<g...@w...pl> wrote:
>Oczywiscie, ze sie zdarzaja. Widzialam na wlasne oczy, w truskawkach (!)
>równiez widzialam ale bylo to tylko raz jesli chodzi o te ostatnie.
No to mnie nie pocieszylas ;(
Ale dzieki :)
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 09:30:00
Temat: Re: wisnie robaczywe?Użytkownik "Goska z Lublina" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bfiie5$9q7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Oczywiscie, ze sie zdarzaja. Widzialam na wlasne oczy, w truskawkach (!)
> równiez widzialam ale bylo to tylko raz jesli chodzi o te ostatnie.
ja widzialam w ziemniaku. Obrzydlistwo. Nawet nie bede opisywac, ale
rozmiary lokatora ziemniaka przeszly moje najsmielsze wyobrazenia. Od tej
pory mam chwilowy wstret do ziemniakow i przerzucilam sie na ryz ;)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 09:38:19
Temat: Re: wisnie robaczywe?On Tue, 22 Jul 2003 11:30:00 +0200, Kruszynka \(Wrocław\)
<m...@w...pl> wrote:
>ja widzialam w ziemniaku. Obrzydlistwo. Nawet nie bede opisywac, ale
>rozmiary lokatora ziemniaka przeszly moje najsmielsze wyobrazenia.
No ja tez natrawilam na robala w ziemniaku... przy obieraniu na
szczescie a nie przy jedzeniu, ale snil mi sie potem ;) Taki tlusty
ruchliwy ;)
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 10:01:34
Temat: Re: wisnie robaczywe?On Tue, 22 Jul 2003 12:08:58 +0200, Kruszynka \(Wrocław\)
<m...@w...pl> wrote:
[ciach opis tlustego robala ;) ]
> Przez
>najblizszy miesiac nie tkne ziemniakow. Co wplynie zreszta pozytywnie na
>moja sylwetke :)
A ryz mniej tuczy?
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 10:08:58
Temat: Re: wisnie robaczywe?Użytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bfj7nb.3vvhmml.1@sa.re...
> No ja tez natrawilam na robala w ziemniaku... przy obieraniu na
> szczescie a nie przy jedzeniu, ale snil mi sie potem ;) Taki tlusty
> ruchliwy ;)
[Nie dla wrazliwych]
.
.
.
.
.
.
O to to, ja tez przy obieraniu. Narobilam takiej paniki, ze TZ myslal, ze
sobie conajmniej reke odcielam ;) Potem tlumaczyl: wiesz, cos mu sie
popieprzylo, wlazl do tego ziemniaka, a potem przestraszyl sie bardziej niz
ty.
I wlasnie: wielki, tlusty i szary. mial co najmniej 3 cm. Fuuuuuu.... Przez
najblizszy miesiac nie tkne ziemniakow. Co wplynie zreszta pozytywnie na
moja sylwetke :)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 10:44:29
Temat: Re: wisnie robaczywe?Użytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bfj92v.3vvd09p.1@sa.re...
> A ryz mniej tuczy?
Ponoc mniej, choc roznie mowia. A poniewaz ja jestem miesozerna, wiec lepiej
podobno laczyc ryz z miesem niz ziemniaki z miesem. Ale to tak mi sie tylko
obilo u uszy, wiec nic pewnego nie wiem. Nawet jesli tuczy tak samo, to
jakas odmiana kulinarna bedzie :) A w ogole ostatnio odmienilam sie tak, ze
nie chce mi sie gotowac ryzu, a ziemniakow nie gotuje z Wiadomych Powodow,to
po prostu jem mieso z surowkami. Roznymi. Najczesciej z pomidorow.
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 13:08:59
Temat: Re: wisnie robaczywe?Sabinka <s...@w...pl> writes:
> No ja tez natrawilam na robala w ziemniaku...
Trawi to się raczej w żołądku...
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 13:20:06
Temat: Re: wisnie robaczywe?
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2n8yqqk8t0.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> Sabinka <s...@w...pl> writes:
>
> > No ja tez natrawilam na robala w ziemniaku...
>
> Trawi to się raczej w żołądku...
>
> MJ
nie takie robale sie jadlo :) w tequilce chocby :)
samo bialko
Np Meksykanie do piwa podaja swego rodzaju czipsy : prazona szarancza na
oleju (jak frytki)
podobno smakuje bardzo dobrze - opowiadali znajomi nurkowie ktorzy byli w
meksyku nurkowac
a tak powaznie to wisnie i czeresnie mozna odrobaczyc zostawiajac je kilka
godzin w w wodzie. Podtopione roaczki wylaza. Tak sie robilo u mnie w domu
pozdr
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |