witam i o zoltko pytam:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-30 10:50:57

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Uzytkownik "Piotr Kosela" <p...@b...wp.pl> napisal w wiadomosci
> news:b8ntf0$95c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > I kark szerszy od glowy. A miedzy uszami pusto, zeby dzwiek (basy znaczy)
> > lepiej sie odbijal w rasowanym maluchu (spojlery, ciemne szyby, kolorek
> > obowiazkowo zólty).
>
> I baaardzo droga komore. Niejedna najlepiej.
>
Koniecznie BMW lub Mercedes najwyzszej klasy.
Podobno na nasz rynek specjalnie wypuszczono wersje ze szklanymi drzwiami od
strony kierowcy - zeby bylo widac w calosci pasek na dresie ;)

Pozdrawiam,
Ania

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-30 10:53:45

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> wrote:
>
>
> > A co to znaczy "debesciarskie" ?
>
> "Najlepsze" w slangu dresiarzy.
>
> Wladyslaw

Osmiele sie twierdzic, ze "dresiarz" jest okresleniem slangowym, a podobno
zwalczasz slang, Wladyslawie?

Pozdrawiam,
Ania

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 12:23:33

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3981.00000b7a.3eafaa90@newsgate.onet.pl...
> Koniecznie BMW lub Mercedes najwyzszej klasy.
> Podobno na nasz rynek specjalnie wypuszczono wersje ze szklanymi drzwiami
od
> strony kierowcy - zeby bylo widac w calosci pasek na dresie ;)

Och, jak moglas! TRZY paski, TRZY :)))

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 14:34:32

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

walkie! <w...@w...net.pl> wrote:

> Nigdy nie dodaje do zup - krem maki, zawsze miksuje warzywa, dodaje
> zoltko, odrobine smietany i odrobine mleka oraz masla troche.

To nie sa wtedy zupy-kremy , ale zupy-puree (ze zmiksowanych warzyw) lub
zupy-veloute (zageszczone zoltkiem i smietana). Zupa-krem z definicji
zageszczana jest zasmazka z maki lub tzw. chudym beszamelem.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 14:34:33

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

<a...@p...onet.pl> wrote:

> Osmiele sie twierdzic, ze "dresiarz" jest okresleniem slangowym, a podobno
> zwalczasz slang, Wladyslawie?

Nie zwalczam, o ile uzywany jest zgodnie z zasada decorum.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 15:08:31

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wladyslaw Los napisał:

>>Nigdy nie dodaje do zup - krem maki, zawsze miksuje warzywa, dodaje
>>zoltko, odrobine smietany i odrobine mleka oraz masla troche.
>
>
> To nie sa wtedy zupy-kremy , ale zupy-puree (ze zmiksowanych warzyw) lub
> zupy-veloute (zageszczone zoltkiem i smietana). Zupa-krem z definicji
> zageszczana jest zasmazka z maki lub tzw. chudym beszamelem.
>
> Wladyslaw
O to przepraszam, nie wiedzialam. W takim razie chyba nie lubie zup-krem.
Myslalam ze, to co jem to zupa - krem a tu prosze. A swoja droga, w
zyciu nie spotkalam jeszcze nikogo kto ladowal make do zupy... ale ja
krotko zyje ;)
W kazdym badz razie, dziekuje Wladyslawie za wyprostowanie moich mysli :-)

--
------------------------------
walkie! - GG: 411958
w...@w...net.pl
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 15:08:39

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:3EAFE6EF.60404@wroclaw.net.pl...
> Myslalam ze, to co jem to zupa - krem a tu prosze. A swoja droga, w
> zyciu nie spotkalam jeszcze nikogo kto ladowal make do zupy... ale ja
> krotko zyje ;)

Cale zycie laduje make do zupy (w postaci zasmazki), dziewcze mlode :)) Smak
bardzo dobry, maki nic nie czuc, zupa jak najbardziej udana ;)

Kruszyna
(mrugajac)

--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 15:21:38

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kruszynka napisał:

> Cale zycie laduje make do zupy (w postaci zasmazki), dziewcze mlode :)) Smak
> bardzo dobry, maki nic nie czuc, zupa jak najbardziej udana ;)
>
> Kruszyna
> (mrugajac)
>
E nie, to ja wole zupke zageszczac puree warzywnym, smietanka, mlekiem
lub maslem :-)
Mlode nie mlode zasmazka mowie stanowcze nie! Ja zasmazki uzywam tylko
do beszamelu i do kapusty zasmazanej mlodej.

--
------------------------------
walkie! - GG: 411958
w...@w...net.pl
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 15:23:17

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:3EAFEA02.1010306@wroclaw.net.pl...
> E nie, to ja wole zupke zageszczac puree warzywnym, smietanka, mlekiem
> lub maslem :-)
> Mlode nie mlode zasmazka mowie stanowcze nie! Ja zasmazki uzywam tylko
> do beszamelu i do kapusty zasmazanej mlodej.

nie no, smietane i maslo to tez daje, nie sama make oczywiscie :) Czasami
sie obywam sie bez maki, ale czesciej ja dodaje. Pure warzywnego musze sie
na razie wyrzec, bo nie mam miksera, bu, i pieniedzy na mikser tez nie,
buuuu ;)
Nie ma jak zasmazka. Dobra zasmazka nie jest zla ;))

Kruszyna
(jedna noga poza firma, druga juz prawie w kuchni)
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 15:47:46

Temat: Re: witam i o zoltko pytam:)
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kruszynka napisał:

> nie no, smietane i maslo to tez daje, nie sama make oczywiscie :) Czasami
> sie obywam sie bez maki, ale czesciej ja dodaje. Pure warzywnego musze sie
> na razie wyrzec, bo nie mam miksera, bu, i pieniedzy na mikser tez nie,
> buuuu ;)
> Nie ma jak zasmazka. Dobra zasmazka nie jest zla ;))
>
> Kruszyna
> (jedna noga poza firma, druga juz prawie w kuchni)
Hmmm to ja bym zrobila tak ze bym wziela w rondelku w malej ilosci
osolonej wody gotowala warzywa az do miekkosci i potem je widelcem
rozpackala. Ja miksera tez nie mam, w sensie mam ale musi byc na strychu
bo....(dluga historia) i kupilam sobie cos takiego co sie nazywa Papas
Hand, taki reczny kreciolek z nozykami co wszystko na miazge rozceira,
kosztuje to to jakies 20 zl w sklepach gospodarczych :-)

--
------------------------------
walkie! - GG: 411958
w...@w...net.pl
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony