« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-17 10:51:20
Temat: wlacznik dwudzielny - problemChodzi o taki scienny przelacznik swiatla.
Mam po poprzednich wlascicielach wlacznik zyrandola, dochodzi do niego
(zyrandola) kabel trzyzylowy. Niestety dzialal tak ze obie zyly dostaja
napecie naraz i tylko wtedy gdy oba przelaczniki sa do gory. czyli
schematyczne jest tak 11 albo 00 (1 to faza na zyle, zyle zero pomijam).
Chodzi o to zeby dzialaly wpelni niezaleznie.
W puszce z kontaktem sa trzy koncowki kabli. Na jednej jest ciagle faza.
Zmienilem miejscami faze z jednym wyjsciowym i teraz mam tak ze jedna zyla
jest sterowana ale druga dziala tylko jak jest wlaczona pierwsza (10,11,00).
kontakt ma cztery styki a trzy kable jak to polaczyc zeby dobrze dzialolo
(10,01,00,11) ? jakos cos trzeba zmostkowac? Nie chce w ciemno testowac
wszystkich kombinacji trzech kabli w czterech stykach
To jest stara instalacja wiec licze sie z tym ze cos moze byc spieprzone.
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-17 12:40:18
Temat: Re: wlacznik dwudzielny - problem
Użytkownik "musta" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:divvmk$9vi$1@news2.ipartners.pl...
> Chodzi o taki scienny przelacznik swiatla.
>
> Mam po poprzednich wlascicielach wlacznik zyrandola, dochodzi do niego
> (zyrandola) kabel trzyzylowy. Niestety dzialal tak ze obie zyly dostaja
> napecie naraz i tylko wtedy gdy oba przelaczniki sa do gory. czyli
> schematyczne jest tak 11 albo 00 (1 to faza na zyle, zyle zero pomijam).
>
> Chodzi o to zeby dzialaly wpelni niezaleznie.
>
> W puszce z kontaktem sa trzy koncowki kabli. Na jednej jest ciagle faza.
> Zmienilem miejscami faze z jednym wyjsciowym i teraz mam tak ze jedna zyla
> jest sterowana ale druga dziala tylko jak jest wlaczona pierwsza
(10,11,00).
>
> kontakt ma cztery styki a trzy kable jak to polaczyc zeby dobrze dzialolo
> (10,01,00,11) ? jakos cos trzeba zmostkowac? Nie chce w ciemno testowac
> wszystkich kombinacji trzech kabli w czterech stykach
>
> To jest stara instalacja wiec licze sie z tym ze cos moze byc spieprzone.
wygłada że jest tak, że przewód neutralny idzie bezpośrednio z puszki
rozgałęźnej do żyrandola i wogóle go w puszcze nie ma
łacznik, skoro ma cztery styki, ma pewnie dwie oddzielne drogi prądowe,
wyłaczane dwoma klawiszami
zorientuj się , które styki zwierają poszczególne klawisze te zwierane to
właśnie są te drogi prądowe
następnie powinieneś kabel z fazą na stale (jak sądzę - zasilający)
zmostkować na dwa wejścia a pozostale w puszce dwa kable podłaczyć na
wyjścia dróg prądowych
wypróbuj delikatnie przed przed przykręceniem do ściany :)
rokko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |