włoski i pieprzyki...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2003-04-21 22:47:38

Temat: włoski i pieprzyki...
Od: "Dorota" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam pytanie - czy można wyrywać pęsętą włoski wyrastające z pieprzyka na
twarzy, czy to jest groźne i czy powinnam iśćz tym do lekarza (dermatologa
lub innego). Czy prawdą jest, że włoski takie mogą zacząć rosnąć z powodu
zmian hormonalnych?
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-22 00:11:27

Temat: Re: włoski i pieprzyki...
Od: Kaja <k...@B...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

22 kwiecień 2003(wtorek).Patrzę,a tu o godzinie 0:47 *Dorota*
<b81set$ked$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Witam
> Mam pytanie - czy można wyrywać pęsętą włoski wyrastające z pieprzyka na
> twarzy, czy to jest groźne i czy powinnam iśćz tym do lekarza (dermatologa
> lub innego).

Możesz,a nawet powinnaś wyrywać,to po pewnym czasie całkiem przestaną Ci
rosnąć (tak jak mnie).

> Czy prawdą jest, że włoski takie mogą zacząć rosnąć z powodu
> zmian hormonalnych?

Raczej nie.

--
Z pozdrowieniami,
Kaja
GG 2390422

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-22 07:22:23

Temat: Re: włoski i pieprzyki...
Od: suzuki nakai <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Mam pytanie - czy można wyrywać pęsętą włoski wyrastające z pieprzyka na
> > twarzy, czy to jest groźne i czy powinnam iśćz tym do lekarza (dermatologa
> > lub innego).
>
> Możesz,a nawet powinnaś wyrywać,to po pewnym czasie całkiem przestaną Ci
> rosnąć (tak jak mnie).
Droga Doroto, Droga Kaju!
Oczywiscie ze mozna ;-) - mozna wszystko, tak jak wszystkie grzyby sa jadalne,
chociaz manipulowanie przy pieprzyku jest _raczej_ ryzykowne. Dosc powszechnie
uwaza sie, ze draznienie jest tym, czego trzeba unikac. Niech to zobaczy ktos
kompetentny, i doradzi dobry kosmetycznie sposob usuniecia znamienia (bo
pieprzyk to zapewne znamie). Pewnie mnostwo osob Ci napisze, ze wyrywalo
wloski, przypalalo pieprzyki zelazem, albo skrobalo grzebieniem i sie swietnie
czuje, ale to tak jak z przebieganiem na czerwonym swietle - tez zwykle sie
udaje - ale jest przeciez *dosc* ryzykowne.
Jak widac Kaja przebiegla kilka razy przez ulice, nic sie jej nie stalo i teraz
chodzi z plakatem "swiatla to oszustwo, przebiegaj i ty"

--
Krzysiek, EBP
Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.