włosy w łazience... ;(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-05-04 11:57:56

Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Od: "hihi" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "maya" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
news:0a3f.000002a3.4278b2e9@newsgate.onet.pl...

> ale stwierdzilam ze chyba zrobie sie na blond, jakies pasemka czy cos..mam
> czarne wlosy nigdy nie probowalam blond...czy sa na grupie moze dziewczyny
> ktore robily juz zmiane z czarnego na blond? jesli tak to prosilabym o
jakies
> wskazowki..czy to dobrze potem wyglada? i jak problem odrostow?

Ja naturalne włosy mam bardzo ciemny brąz, a teraz mam na głowie kolory od
naturalnego, przez miedziane, tzw. sarni brąz, jakieś tam blond refleksy i
nawet kilka pasemek platynowego blondu. Włosy mam krótkie, takie 5-8cm,
zawsze nastroszone, więc nawet 3cm odrostów nie widać:P Wygląda to fajnie,
taki kolorowy bałagan, ale wszystko w jednym kierunku, tylko coraz jaśniej.
Włosy są lśniące, elastyczne i zdrowe mimo częstego farbowania i dość
silnego rozjaśniania, bo kolory zmieniam tylko u fryzjera i ostatnio tylko
magmą ;-)

hiver zapuszczająca włosy....(Aaaaaaaaa!!!!!!!!!!)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-05-04 20:43:17

Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

maya wrote:
>
> ale stwierdzilam ze chyba zrobie sie na blond, jakies pasemka czy cos..mam
> czarne wlosy nigdy nie probowalam blond...czy sa na grupie moze dziewczyny
> ktore robily juz zmiane z czarnego na blond? jesli tak to prosilabym o jakies
> wskazowki..czy to dobrze potem wyglada? i jak problem odrostow?

robilam z ciemnego brazu na blond.

przede wszystkim radze koniecznie isc z tym do fryzjera.

problem odrostow oczywiscie jest - zalezy, jak szybko ci rosna
wlosy, ja po miesiacu czuje dojmujaca potrzebe "zrobienia"
odrostow. raz robilam to samodzielnie - nie wyszlo najgorzej,
ale przydalaby sie osoba do pomocy (rozjasniacz trzeba
bardzo dobrze nalozyc, ani kosmyka nie pominac - bo strasznie to
potem widac).

oprocz odrostow problemem jest zolkniecie rozjasnionych
wlosow - to tez sprawa indywidualna, jednym zolkna bardziej,
innym mniej. kolor mozna poprawiac specjalnymi szamponami
(nie uzywalam) albo farbami badz szamponami koloryzujacymi
o chlodnym odcieniu (uzywalam Londy saszetkowej).

bardzo polubilam siebie w jasnym blondzie i chyba sie
od niego uzaleznilam...

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-05 11:20:46

Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Od: "maya" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

a pasowal ci kolor do karnacji, brwi?
nie wiem czy to prawda ze mowia ze jak juz jest brynetka to jej w zyciu nie
bedzie blond pasowal bo ma inna karnacje?
pozdra.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-05 11:34:54

Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Od: Emi <e...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

maya napisał(a):
> a pasowal ci kolor do karnacji, brwi?
> nie wiem czy to prawda ze mowia ze jak juz jest brynetka to jej w zyciu nie
> bedzie blond pasowal bo ma inna karnacje?

mi nie pasował (tzn wg mnie), ale inni mówili, że fajnie wyglądało,
podobało się...

inna rzecz, że ja jestem blada jak ściana, oczy mam takie nieokreślone
zielono-żólto-brązowe, a brwi wtedy miałam takie cieniutkie - zapędziłam
się przy wyrywaniu ;)

w moim mniemaniu to wszystko mdle wyglądało...

no i wtedy walnęłam sobie czerwień :) o niebo lepiej :)

--
E_m_i_

"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-05 21:06:24

Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

maya wrote:
> a pasowal ci kolor do karnacji, brwi?
> nie wiem czy to prawda ze mowia ze jak juz jest brynetka to jej w zyciu nie
> bedzie blond pasowal bo ma inna karnacje?
> pozdra.

nie dalas wrotki, to nie wiem, czy pytasz mnie, ale
odpowiem: nie jestem brunetka (ani brynetka :)), mam
wlosy (i brwi tez) ciemnobrazowe, jasna cere i oczy
szaroniebieskie (byc moze to sie nazywa szatynka :))
i blond mi bardzo dobrze pasuje, przynajmniej tak
uwazam :)

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry