« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-05-10 06:20:59
Temat: woki z "IKEA"Czy ktos z Panstwa ma juz wyrobioną opinię na temat woków dostępnych,
przynajmniej w Trójmiescie, w sklepach "IKEA"? Instynkt podpowiada mi, ze to
zadna rewelacja...
wok (zbieznosc nicka z tematem zupelnie przypadkowa...)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-05-10 07:13:22
Temat: Re: woki z "IKEA"
<w...@p...onet.pl> w wiadomości
news:145b.00000000.3afa334a@newsgate.onet.pl napisał(a):
> Czy ktos z Panstwa ma juz wyrobioną opinię na temat woków dostępnych,
> przynajmniej w Trójmiescie, w sklepach "IKEA"? Instynkt podpowiada mi, ze
to
> zadna rewelacja...
szanuj swój instynkt. jest niezły.
wojmat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-10 08:34:33
Temat: Re: woki z "IKEA"Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:145b.00000000.3afa334a@newsgate.onet.pl...
> Czy ktos z Panstwa ma juz wyrobioną opinię na temat woków dostępnych,
> przynajmniej w Trójmiescie, w sklepach "IKEA"? Instynkt podpowiada mi, ze
to
> zadna rewelacja...
Hej!
Zadfna rewelacja, ale nie oczekuj cudów za jedną czwartą ceny dobrego woka.
Ja używam, cicho psioczę, ale wyniki są zadawalające, lepsze niż z patelni.
Przydałby się pierścień, co za duży płomień "opływa" woka i rozgrzewa przede
wszystkim powietzre dokoła i okap, a mniejszy płomień nie nagrzewa większej
powierzchni - dna i okolic. Ale - za pięć dych... Można. NIe trzeba, nie
należy - można.
Namaste!
EuGeniusz Dębski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-10 21:20:10
Temat: Re: woki z "IKEA"co to ma za znaczenie, rodzaj woka ?
kazdy jest dobry po ochrzczeniu:)
ac
"EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> wrote in message
news:9ddjpv$htj$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:145b.00000000.3afa334a@newsgate.onet.pl...
> > Czy ktos z Panstwa ma juz wyrobioną opinię na temat woków dostępnych,
> > przynajmniej w Trójmiescie, w sklepach "IKEA"? Instynkt podpowiada mi,
ze
> to
> > zadna rewelacja...
>
>
> Hej!
> Zadfna rewelacja, ale nie oczekuj cudów za jedną czwartą ceny dobrego
woka.
> Ja używam, cicho psioczę, ale wyniki są zadawalające, lepsze niż z
patelni.
> Przydałby się pierścień, co za duży płomień "opływa" woka i rozgrzewa
przede
> wszystkim powietzre dokoła i okap, a mniejszy płomień nie nagrzewa
większej
> powierzchni - dna i okolic. Ale - za pięć dych... Można. NIe trzeba, nie
> należy - można.
>
> Namaste!
> EuGeniusz Dębski
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |