Data: 2005-04-16 14:33:39
Temat: wrastajacy paznokiec w paluchu, stan zapalny
Od: "kwiatki w oknie" <kwiatki_w_oknie@bzium@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
witam
od jakichs dwoch lat mam stan zapalny w paluchu
rozpoczelo sie od zle wycietego paznokcia, ktory zaczal wrastac
potem byl chirurg, zrywanie paznokcia i wielki bol, gdy znieczulenie
zeszlo..
stan zapalny nie zniknal, paznokiec odrosl i zaczal wrastac na nowo
co jakis czas go troche podcinam
przemywam riwanolem, woda utleniona
smaruje mascia z tlenkiem cynku
czasem przynosi to ulge, ale nie dluzej niz na tydzien.
do chirurga boje sie isc, bo nie mam zadnej gwarancji, ze nie zrobi mi tak
samo jak poprzednio
(zerwal pewnie dobrze [bol porownywalny dla mnie tylko z krioterapia
kurzajki w dziecinstwie], ale nie powiedzial ni slowa, co robic, by sie
wyleczylo)
jestescie w stanie polecic jakies bezbolesne formy kuracji?
widzialem ostatnio szyld "leczenie swiatlem".. wsrod roznych dolegliwosi
byly tam wlasnie wrastajace paznokcie...
znacie to?
z gory dzieki za odpowiedz
:)
|