wyciskanie pryszczy jak pozbyć się śladów??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-16 20:24:59

Temat: wyciskanie pryszczy jak pozbyć się śladów??
Od: "MałgosiaM" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam głupie przezwyczajenie - jak zobacze gdzieś na moim ciele kroste to
musze ją wycisnąć. Niestety przez to mam czasem ostro poryte czołp ramiona i
dekold i zastanawiam sie jak pozbyć się tych plamek które pozostają takie
brązowe jak sie wszo zagoi.Jak pozbyć sie ich?
pozdrawiam
GBW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-16 21:11:08

Temat: Re: wyciskanie pryszczy jak pozbyć się śladów??
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel> szukaj wiadomości tego autora

MałgosiaM pisze:
> Witam
> Mam głupie przezwyczajenie - jak zobacze gdzieś na moim ciele kroste
> to musze ją wycisnąć. Niestety przez to mam czasem ostro poryte czołp
> ramiona i dekold i zastanawiam sie jak pozbyć się tych plamek które
> pozostają takie brązowe jak sie wszo zagoi.Jak pozbyć sie ich?

Są różne kremy na przebarwienia. ERIS ma taką serię (Pharmaceris) dla skóry z
przebarwieniami. Wchodzi w nią krem wybielający i chyba jakiś tonik.
Do kupienia raczej w aptekach.
Wrzuć sobie w Google: krem+przebarwienia i wylecą także inne propozycje
kosmetyków.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-17 12:36:36

Temat: Re: wyciskanie pryszczy jak pozbyć się śladów??
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MałgosiaM" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cseiqr$nus$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Mam głupie przezwyczajenie - jak zobacze gdzieś na moim ciele kroste to
> musze ją wycisnąć. Niestety przez to mam czasem ostro poryte czołp ramiona
i
> dekold i zastanawiam sie jak pozbyć się tych plamek które pozostają takie
> brązowe jak sie wszo zagoi.Jak pozbyć sie ich?

Też to miałam na plecach w czasach trądziku młodzieńczego. Nie sądzę, aby
dało się to jakoś zlikwidować, gdyż jest to efekt nieprawidłowego (siłowego)
wyciskania, podczas którego uszkadzasz głębsze warstwy skóry. Ale znika samo
po kilku miesiącach, gdy naruszone warstwy skóry już się złuszczą. Kiedyś
miałam wiele tych plamek, teraz - ani śladu po nich, ale minęło dobrych
kilka lat (zniknęły oczywiście znacznie wcześniej). Chodzi mi tylko o to, że
nie jest to skaza na stałe. :)

--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com