wyjazd w pojedynke na wakacje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-07-19 16:31:09

Temat: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: "Adam GG" <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

sytuacja jest taka: jest parka i są razem.mieszkają razem

laska młoda 20 lat.po malych problemach, ledwo po maturze.
koles 22 lata, studencik. 0 problemow.

i on wyjeżdza na wakacje z kolegamil.dostaje kase od mamusi.0 stresow.liczy
sie zabawa.

laska zostaje w domu.a co wiecej idzie do pracy.i pracuje czasem w nocy,
tylko zeby jakos to ciągnać.raz zdarzylo się jej nawet zemdleć w pracy

nadmieniam ze wspolnie mieszkaja.maja wspolna kase itp

jak to mozna widziec ?
czy to jest lekcewaznie przez tego goscia związku i nie patrzenie się na
drugą stronę.jak odbierze to ta dziewczyna ? co powinna zrobic ?

adamggg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-19 16:43:03

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: Mineta Ciszy <no_spam@no_priv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Adam GG napisał:

> i on wyjeżdza na wakacje z kolegamil.dostaje kase od mamusi.0 stresow.liczy
> sie zabawa.
> laska zostaje w domu.
> a co wiecej idzie do pracy.i pracuje czasem w nocy,
> tylko zeby jakos to ciągnać.raz zdarzylo się jej nawet zemdleć w pracy
>

Dla mnie to jest jakiś absurd... mieszka sie razem, żyje sie ze soba
razem , jest sie parą a koleś jedzie se na wczasy a panienka musi
napierdzielać az do zemdlenia by utrzymać chate... co za baran! Nie dosc
ze wyjezdza bez niej to jeszcze nie zostawia jej troche kasy na utrzymanie!

> nadmieniam ze wspolnie mieszkaja.maja wspolna kase itp
>
> jak to mozna widziec ?

absurd

> czy to jest lekcewaznie przez tego goscia związku i nie patrzenie się na
> drugą stronę.jak odbierze to ta dziewczyna ? co powinna zrobic ?

powinna wyprowadzic sie od takiego idioty. Chyba ze jest zajebiscie
naiwna i uwierzy w jego wierność na wyjezdzie i bedzie z milosci do
niego pracowac dzien i noc oby on dobrze sie bawil i mu nie przeszkadzac.
--
Tofik

Tofik to dziwka tak zwykły mawiać te, co go nie miały a bardzo chciały
by mieć :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 16:44:41

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: "Redart" <r...@w...op.to.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam GG" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cdgt09$hi8$1@achot.icm.edu.pl...
> sytuacja jest taka: jest parka i są razem.mieszkają razem
>
> laska młoda 20 lat.po malych problemach, ledwo po maturze.
> koles 22 lata, studencik. 0 problemow.
Jesteś w niej lekko zadurzony, czy to ktoś z rodziny ? ;)
Myślę, że jest jeszcze na tyle młoda, że im dłużej on zabawi
na wakacjach, tym jej będzie mniej żal się urwać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 16:47:47

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: Radar <N...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 19 Jul 2004 18:31:09 +0200, na pl.sci.psychologia, Adam GG napisał(a):

> jak to mozna widziec ?

Jeśli sprawa wygląda tak jak mówisz, to koleś jest zasranym dzieciakiem. A
dziewczyna powinna go zostawić bo po co jej taki gówniarz.

--
| Pozdrawiam : Radar |
| http://msjm.glt.pl |

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 18:31:26

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: "enneagramor" <s...@p...chat> szukaj wiadomości tego autora

"Adam GG" <t...@t...pl> wrote in message
news:cdgt09$hi8$1@achot.icm.edu.pl...
> sytuacja jest taka: jest parka i są razem.mieszkają razem
>
> laska młoda 20 lat.po malych problemach, ledwo po maturze.
> koles 22 lata, studencik. 0 problemow.
>
> i on wyjeżdza na wakacje z kolegamil.dostaje kase od mamusi.0
stresow.liczy
> sie zabawa.
>
> laska zostaje w domu.a co wiecej idzie do pracy.i pracuje czasem w nocy,
> tylko zeby jakos to ciągnać.raz zdarzylo się jej nawet zemdleć w pracy
>
> nadmieniam ze wspolnie mieszkaja.maja wspolna kase itp
>
> jak to mozna widziec ?
> czy to jest lekcewaznie przez tego goscia związku i nie patrzenie się na
> drugą stronę.jak odbierze to ta dziewczyna ? co powinna zrobic ?
Kopnac go w dupe, albo podjac trud matkowania (chociaz moze nie - dzieciak
musi dorosnac a bez zniesienia "ochronki" nie bedzie mial motywacji).
Tak czy owak przesrane ma facet.

--
ENNEAGRAMOR

"Od społeczeństwa nie wywiniesz sie bratku,
z niego wyszedłeś i nie pomogą ci tu żadne
abstrakcje." S.I. Witkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 20:50:49

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Adam GG" <t...@t...pl> wrote in message
news:cdgt09$hi8$1@achot.icm.edu.pl...
> jak to mozna widziec ?

Mamusia kolesia bardzo nie lubi dziewczyny.

A ja - kolesia. Wrrr,wrrr,wrrrr

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 09:29:18

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: Logan <f...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 19 Jul 2004 18:31:09 +0200, na pl.sci.psychologia, Adam GG napisal(a):

> jak to mozna widziec ?

Ja w tej sytuacji namierzyłem dwójkę kretynów:

- tą laskę (sam napisałeś, dlaczego)
- Ciebie (o Twoim kretyniźmie świadczy zadanie tak głupiego pytania)

--
Logan [GG: 3507735]
"styl,styl,natchnienie i cała reszta pasują do Dupy.."
http://www.logan.31337.pl/ Soltys - apa 13.07.2004

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 19:53:56

Temat: Re: wyjazd w pojedynke na wakacje
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam GG"

> jak to mozna widziec ?
> czy to jest lekcewaznie przez tego goscia związku i nie patrzenie się na
> drugą stronę.jak odbierze to ta dziewczyna ? co powinna zrobic ?
>
"Polowki ludzkie", jak polowki jablek - czesto bywaja bardzo nierowno
przeciete, poszarpane.
Wlasciwie nie sa to polowki, ale jakies inne czesci calosci.
Pojecia nie masz, jak rozne "polowki" sie czasem lacza i jak jest im ze soba
"dobrze".
Bo wlasnie one do siebie idealnie pasuja.
Nie mozesz siebie samego przykladac do kazdej polowki i robic ze siebie
wzorca.
CKP