Data: 2003-09-10 08:57:08
Temat: wykrywacz kłamstw
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusz>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy badany może wpłynąć w jakikolwiek świadomy sposób na ostateczny
wynik?
- Tak, może świadomie zakłócać pomiar przez sztuczne przyspieszanie
oddechu lub wywoływanie innych reakcji przez np. szczypanie siebie -
ekspert wówczas, obserwując badanego, może stwierdzić, że ten celowo
zakłóca przebieg badania i może przerwać badanie. Jeżeli mówimy więc o
oszukiwaniu, można powiedzieć, iż można oszukać eksperta, ale maszyny
nie da się oszukać. Niemalże standardem jest fakt, że dwie badane osoby:
winna i niewinna oskarżenia mają odwrotne reakcje ciśnienia krwi. Osoba
niewinna na początku badania ma bardziej podniesione ciśnienie - wiąże
się to ze stresem i zdenerwowaniem, a w czasie przebiegu zadawanych
pytań uspokaja się i wycisza. Odwrotnie jest z osobą winną, która z
reguły na początku jest spokojna - pewna swego oszustwa, a w toku
zadawanych pytań zaczyna się denerwować ostatecznym wynikiem badania,
zaczyna mieć wątpliwości co do skuteczności swoich kłamstw - ciśnienie
jej się podnosi.
http://www.linia.com.pl/indeks.php?d=07&p=00
--
kurwa is te egy nagy fasz vagy
()
-||-
_/\_ http://trener.blog.pl
|