Strona główna Grupy pl.sci.psychologia wyobrazcie sobie taka sytuacje...

Grupy

Szukaj w grupach

 

wyobrazcie sobie taka sytuacje...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-26 00:29:26

Temat: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "Nomi" <n...@U...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Witam, mam pewien problem i chce przeczytac opinie na ten temat osob
postronnych.
Wyobrazcie sobie ze macie chlopaka/dziewczyne dalej zwane "ukochana osoba".
Jestescie ze soba kilka dobrych lat, znacie rodzicow, jestescie akceptowani.
Zalezy wam na ukochanej osobie, jestescie ze soba z przecznaczeniem- na
zawsze. Przychodzicie co dziennie do tej osoby ok godziny 17, czasem gdzies
wychodzicie, czasem gadacie, czasem ogladacie tv, jakis film. Generalnie
jest milo i przyjemnie. Rodzice ukochanej osoby zwykle chodza spac kolo 12 w
nocy, sa dosc liberalni (moze nie az tak zeby druga polowka zostala na noc,
ale sa w stanie pozwolic na wiele).
Sytuacja narysowana,teraz pytanie:
do ktorej godziny siedzicie u takiej osoby? ma znaczenie zegarek czy
siedzicie tak jak wam serce podpowiaa i checi, czy np ograniczacie sie do 22
i koniec (zakladajac ze macie samochod a nie lecicie na autobus, albo ze
mieszkacie blok obok). Zapewne roznie jest w weekend, roznie w tygodniu.
Jesli ktos jest w podobnej sytuacji niech napisze do ktorej siedza z druga
polowka razem w domu ale tez chetnie przeczytam opinie osob ktore sobie moga
taka sytuacje wyobrazic.
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-26 01:09:37

Temat: Re: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "Aśka" <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

znam podobną sytuację-
Są razem prawie 3 lata przedział wiekowy 24-27 lat. Jego rodzice wyznaja
zasadę, że mam On wracać do domu do 24,00, u niej sypiac nie może bo Oni
sobie tego nie życzą- choć Ona mieszka sama a Jej rodzice Jej ufają. Ona u
Niego spać nie może. Rodzice Jego ponoć ją zaakceptowali.
Sytuacja jest papranoiczna bo to Ona pilnuje by On był na czas w domu- jemu
na tym nie zależy, ale to Ona dostje po głowie, że On na czas do domu nie
wraca.
Ona ma już dosyć tego związku, ale razem zamieszkać mogą dopiero po ślubie-
tak twierdzą Jego Rodzice z pewnych powodów przez około 12 miesięcy jest to
nie możliwe i jemu choć ją kocha do ślubu się nie spieszy bo pewnie tak mu
wygodnie
Pozdrawia
ps. no coż czasami siedzi z Nim dłużej ale ma już dosyć spięć z Jego
Rodzicami i tłumaczenia sie dlaczego dłużej byli razem. a miało być tak
fajnie, zobaczymy ile jeszcze wytrzyma...!!!
Powodzenia
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-26 01:13:16

Temat: Re: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "....::::gRoT::::...." <r...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem ze swoja dziewczyna poltora roku i na noc niestety nie zostajemy u
siebie ona siedzi u mnie do 22,00-23,00 ja natomiast jak nie mialem auta to
wychodzilem na ostatniego busa o 22,30 a teraz jak mam auto staram sie
wychodzic kolo 23,00-23,30. Mam bardzo dobre uklady z jej rodzicami ale nie
chce siedziec u niej az tak dlugo jezeli sa oni w domu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-26 03:35:51

Temat: Re: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> Sytuacja narysowana,teraz pytanie:
> do ktorej godziny siedzicie u takiej osoby?

ja zostaje do ktorej chce, czesto tez na noc.
jego ojciec jest z tym cool :)

kasia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-26 11:45:22

Temat: Re: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "TomiLee" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Jestem z dziewczyna pol roku, uklada nam sie wspaniale. W tygodniu siedze u
niej do ok. 22 gdyz ona rano wstaje o 5.30 do pracy. W weekendy natomiast
siedze do 0.00 - 1.00, raz przyspalem u dziewczyny budzac sie o 4 :). Nast.
dnia rodzice powiedzieli jej ze sie troche zasiedzielismy, dajac do
zrozumienia ze odpowiednią porą do opuszczenia ich mieszkania w weekendy
jest 24-1, a w tygodniu 22-23. Najlepiej popros dziewczynie aby zapytala
rodzicow jakie jest ich zdanie na ten temat.
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 13:21:42

Temat: Re: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nomi" <n...@U...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bsfvd5$scl$1@atlantis.news.tpi.pl


hmm...miałam taka sytuację :) u tzw. ukochanej osoby przebywałam do czasu,
aż poczułam, iż trzeba wyjśc zazwyczaj było to koło 22.
Trzeba szanować przede wszystkim reguły panujące w domu :)

NISIA :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 22:33:55

Temat: Re: wyobrazcie sobie taka sytuacje...
Od: "Nomi" <n...@U...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki Wszystkim za odpowiedzi:)
Problem byl taki ze to moj ukochany nie chcial u mnie siedziec dluzej niz 22
tlumaczac ze nie wypada. Nie pomagaly zapewnienia moich rodzicow, ze pozniej
moze rowniez posiedziec. Pomogly za to Wasze wypowiedzi :)
- zapewne zrozumial, ze inni tez tak maja;)
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

matematyka psychologiczno-fizyczna re: :)
placebo
Pasterka
Czy ktos ma pojecie o co chodzi???
ze niby sprawy sercowe.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »