wysoka szafka wisząca - otwieranie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-10 08:26:52

Temat: Re: wysoka szafka wisząca - otwieranie
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska wrote:

> Nie wiem, kto rządzi Twoją chałupą, ale na wszelki wypadek raczej się
> upewnij, bo może się okazać, że muszą :( Zmiana podziału okien jest
> zmianą wyglądu elewacji i jako taka wymaga, uwaga, uwaga, atansją,
> achtung, wnimańje, pozwolenia na budowę (przebudowę albo remont, nie
> pamiętam). Jak Ci się trafi marudna spółdzielnia albo jakiś perypatetyk
> w nadzorze budowlanym, to mogą Ci zrobić wbrew.

To ja ich o nic pytać nie będę. Mój balkon jest mało widoczny, bo cały
obudowany "na klatkę" siatka kotoodporną.

> A o oknie nieotwieranym pisałam, bo bywa tańsze (u nas 1.80x1.50 - o
> jakieś 30%), choć nie zawsze. Jeśli tylko nie będzie problemu z myciem,
> to warto rozważyć.

A czemu mialoby się gorzej myć?

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-10 09:08:51

Temat: Re: wysoka szafka wisząca - otwieranie
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3FD6D8CC.D3768317@people.pl...
> [...] A czemu mialoby się gorzej myć?

Bo jak masz otwierane, to otwierasz i myjesz stojąc spokojnie w
pomieszczeniu. A jak masz stałe, to musisz wyleźć ze stołkiem na balkon.
Co prawda siatka kotoodporna mocna jest, ale zawszeć trochę strach..

Pozdrawiam
Hanka z jednym nieotwieranym, szczęśliwie dostępnym z tarasu
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-10 13:42:02

Temat: Re: wysoka szafka wisząca - otwieranie
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska wrote:

> Bo jak masz otwierane, to otwierasz i myjesz stojąc spokojnie w
> pomieszczeniu. A jak masz stałe, to musisz wyleźć ze stołkiem na balkon.

I tak muszę wyleźć, bo trzeba te drzwi rozkrecić i rozdzielić na dwie szyby.

Stare są.

> Co prawda siatka kotoodporna mocna jest, ale zawszeć trochę strach..

Wypaść se ne da. Siatka jest metalowa, plastikowana. To już zwykłe okno
daje więcej emocji :-)

> Hanka z jednym nieotwieranym, szczęśliwie dostępnym z tarasu

Z tarasu też można wypaść :-)

Krycha